Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2011

[empuza]

Agnieszko nie chcę się wymądrzać ale termometr zewnętrzny jak sama nazwa wskazuje instaluje się na zewnątrz a nie w mieszkaniu

No baardzo śmieszne mądralo
W domku to ja mam dopiero ciepełko...

[ZbigniewG]

Proszę nie bo ze mnie wybuchowy typ

[amba19]

I młode żeniszkowe zbudziło się do życia

Empuzo - jaki cudny widok. Aż mi się ciepło na srecu zrobiło!
Ja na razie tylko pierwiosnki posiałam - ale one jeszcze 2 tygodnie muszą się mrozić. Zabiorę do ciepełka dopiero w połowie marca.. planuję siewy po 7 marca.

[empuza]

Chciałam dziś pojechac na działkę a tu Za oknem szarość i ślizgawka.... w serduchu też kołatka...
Z nerwa znów wysiałam jednoroczne...moze będzie weselej...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[lucy09]

Jak dobrze, że już jesteś Aguś. Dość dawno nie zaglądałam a tu jaka miła niespodzianka?! U ciebie już wiosna na parapecie, a i ja już co nie co wysiałam. W tym roku mam duuuuuuuuuuuużo parapetów ale mało czasu.

[grazynarosa22]

Ooooo...to tegoroczne krokusy? cudne są

[empuza]

Zerknijcie proszę...serce pęka i wszystkie złe instynky budzą się...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=41561 ...

[e-genia]

Witaj Agnieszko fajnie że już jesteś , piękne krokusy ale pewnie z zeszłego roku , u mnie jeszcze nie mają kwiatków .Tylko ranniki i miłek amurski kwitnie .

Genia

[AniaDS]

Zerknijcie proszę...serce pęka i wszystkie złe instynky budzą się...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=41561 ...

Szkoda słów

To krokusy 2011??

[bodzia3012]

Agnieszko bardzo dziękuję

[evastyl]

Empuzko jak tam u Ciebie wiosenka ....chyba taka jak i u mnie

[Agapa]

Aguś
I znów się tak okropnie nakręcasz. Będziesz przeżywać tę sytuacje w nieskończoność, a być może prawda leży gdzieś pośrodku...
Tego nie wie nikt z nas, bo nie jesteśmy i nie byliśmy świadkami tych okropnych zajść.
Trzymam za Ciebie kciuki
I za Twoją wiosenkę

[empuza]

Witajcie Kochani!

Gości tyle a gospodyni w totalnej depresji
Wybaczcie!
Odpowiem na razie ogólnie...

Wiosna idzie i idzie... jak krew z nosa...
Wprawdzie coś tam na grzątkach i w rozsadnikach rośnie ale nie jest to najwyższych lotów jeszcze.
Cierpliwości sobie i Wam życzę...

A dla wszystkich odwiedzających zostawiam białą nadzieję...

[grazynarosa22]

A Tobie wytrwałości
piekne te "przebigrunty"

[e-genia]

Agnieszko głowa do góry , teraz to tylko może być coraz lepiej cieplej i bardziej kolorowo .
Ja też nie doszłam jeszcze do siebie po stracie mamy , ale trzymam się i pocieszam jak tylko mogę .