Prace przed zimą - 1cz.

wkizet · Post » 19 gru 2005, o 19:48

Czy można bielić czereśnie?
Na moim forum ogrodnik z ziemi sandomierskiej napisał żeby tego zabiegu nie przeprowadzać.
http://iglaki.agrosan.pl/forum/index.pH ... m=7&id=282

Erazm · Post » 19 gru 2005, o 19:59

wkizet pisze:Czy można bielić czereśnie?

Trzeba bielić pnie wszystkich drzew owocowych...! Zapobiega to powstawaniu pękania pni i ran zgorzelinowych na pniach i konarach drzew owocowych. Pisałem o tym na stronie 3 tego tematu.

wkizet · Post » 19 gru 2005, o 20:05

Ja to wiem, ale dlaczego jakiś ogrodnik napisał że nie można?
Dla kawału?
Zapytałem, bo może ja sam jestem źle poinformowany.

Erazm · Post » 19 gru 2005, o 20:10

Pewno dla kawału.

aniawoj · Post » 19 gru 2005, o 21:04

Erazm pisze:Czy już wykonaliście bielenie drzew owocowych, przy użyciu wapna?

Czy wapno sprzedawane jako wapno do odkwaszania gleby ( wapnowania) nadaje się do bielenia drzew? Czy to jest to samo?

Erazm · Post » 21 gru 2005, o 09:59

aniawoj pisze: Czy wapno sprzedawane jako wapno do odkwaszania gleby ( wapnowania) nadaje się do bielenia drzew? Czy to jest to samo?

Nie każde Aniu. Np.: dolomitowe nie nadaje się do bielenia drzew.

Erazm · Post » 7 sty 2006, o 09:47

Bielenia drzewek oczywiście jeszcze nie zrobiłem. Muszę to zrobić w najbliższych 2 – 3 dniach. Byłem „piechotką” wczoraj na działce. Cała jest pokryta warstwą 25 - 30 cm zlodowaciałego śniegu. Próbowałem trochę oczyścić z niego tuje, cyprysiki, cisa, jałowca, świerki, ale nie za bardzo to wyszło. Duża część gałązek jest pod śniegiem.
Na dachy jest też sporu śniegu i lodu. Odgarnąłem go trochę od rynien. Sąsiad poinformował mnie, ze przy jednej z altan zarwał się dach pod ciężarem śniegu i lodu (dach plaski).
Napiszcie jak jest u Was na działeczkach i w ogrodach.

pogotowie ogrodnicze · Post » 7 sty 2006, o 10:43

Z tym bieleniem to jest tak
powinno sie to robić 2% roztworem
a w praktyce to jest najczęsciej 20 i więcej
Potrzymaj sobie rękę w takim roztworze
bielenie może być stosowane na drzewach o korze ciemnej czyli sliwy niektóre starsze odmiany jabłoni,wiśni
czereśni,brzoskwini nie trzeba -jasna kora

Janusz

Erazm · Post » 8 sty 2006, o 12:45

Z literatury fachowej wynika, ze zalecają bielić wszystkie drzewa owocowe. A co inni myślą o tym

aniawoj · Post » 9 sty 2006, o 07:59

podobno bielić trzeba tylko drzewa z grubym pniem- czyli młode ,chudziutkie nie trzeba?
Wiadomo ,że jasne odbija światło ,więc może jasnych pni faktycznie nie trzeba bielić.

Erazm · Post » 9 sty 2006, o 08:31

Jak jutro nie będzie tak zimno (-14) to jadę bielić drzewka - oczywiście wszystkie. Wolę nie ryzykować pękania kory, ran zgorzelinowych na pniach i konarach drzew owocowych.

Erazm · Post » 20 sty 2006, o 09:02

Właśnie dzisiaj moje 2 hortensje okryłem agrowłóknina.

oraz różę chińską Hibiskus syryjski.
Tak to wygląda:
Obrazek

aniawoj · Post » 22 sty 2006, o 18:44

U ciebie przynajmniej widać rośliny- u ,mnie wszystko jest pod śniegiem - co najmniej 70 cm śniegu. Czy te "sztylety" to jukka? U mnie zakryta jest śniegiem na dwukrotną wysokość! Przynajmniej mi rośliny nie zmarzną a w tej chwili jest -28 stopni!

Erazm · Post » 23 sty 2006, o 08:25

aniawoj pisze:U ciebie przynajmniej widać rośliny- u ,mnie wszystko jest pod śniegiem - co najmniej 70 cm śniegu. Czy te "sztylety" to jukka? U mnie zakryta jest śniegiem na dwukrotną wysokość! Przynajmniej mi rośliny nie zmarzną a w tej chwili jest -28 stopni!

Byłem wczoraj na działce na piechotkę. Już nic nie widać tyle śniegu. A o których "sztachetach " piszesz. Czy juki są tak złe? Co to jest -28 , u mnie teraz - 33
Obrazek

Jak widać na zdjęciu trochę śniegu dosypało. Dachu chyba nie zarwie?

aniawoj · Post » 23 sty 2006, o 13:40

ok! Pobiłeś mnie na temperatury!
Napisałam "sztylety" nie "sztachety" o jucce- to z czystego porównania wyglądu liścia do sztyletu. wystają Ci tam spod śniegu takie właśnie sztyleciki ,a nie byłam pewna czy to jukka. Osobiście jukka mi się bardzo podoba