
Piękne masz kwiatki.Jest co podziwiać



To moje pół-nędzne kalanchoe... tzn myslałam, że pół-nędzne (bo było zalane, poparzone i zabiedzone jak je przytaszczyłam do domu) dopóki samo z siebie nie zakwitłomaribat pisze:Kasiu, a cóz tak ślicznie różowego ukrywasz za hobbitkiem?
Liczyłam na to, ze tu wpadniesz i podpowieszKARINIA pisze:Kasiu ten pierwszy to crassula arborescens blue bird prawdopodobnie.
Piękne masz kwiatki.Jest co podziwiać![]()
![]()
Hmm.., no to klanchoe pięknie Cie zaskoczyłoKasia86 pisze: dziwadło, bo stało w parapetowej strefie hospitalizacyjneja tam sie nie kwitnie hahaha :
Dziękuję Ci Igorze... Ten Hobbit był o wiele bardziej okazały - wyglądał jak baobabigor944 pisze:Ale piękny Hobbit . Na prawdę super wygląda nawet taki ładnie uformowany bo w kwiaciarni
widziałem takiego dziwnie krzywego
Dziękuję... piszę półnędzne, bo jest jeszcze takie malutkie i nierozrośnięte po cięciach. Kwiatki rzeczywiście ma śliczne - i kolor ostatnio kwiatkowo ulubiony mójmaribat pisze:Hmm.., no to klanchoe pięknie Cie zaskoczyłoKasia86 pisze: dziwadło, bo stało w parapetowej strefie hospitalizacyjneja tam sie nie kwitnie hahaha :
![]()
Może właśnie tego mu trzeba było?. Piszesz `półnędzne`- na moje oko wygląda bardzo zdrowo
Kwiatuszki śliczne pełne
![]()
Ja się właśnie za chwilę przeprowadzam i głównym kryterium wybrania mieszkania była ilośc i nasłonecznienie parapetówmerry pisze:Piękne crassuleJak mi się marzy domek albo mieszkanko gdzie jest dużo słonecznych parapetów
Na pewno jedną z wytycznych przy wyborze mieszkania bądź projektu domu będzie jak największa ilośc okien od południa
I najlepiej jakieś miejsce gdzie będą mogły zimowac kaktusy