Ogórki krzywe, bombki, gorzkie,sałatkowe,wężowe, kwaszeniaki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maciachowa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 21 kwie 2009, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nideggen

Post »

ekos611 pisze: znam jeszcze kilka trików z przyprawami, wodą i solą mogę je zdradzić...
pozdrawiam
no bba :)
Ten o wysokiej temepraturze przez tydzien..
Ja poprosze o takie sprawdzone porady :)
PS Nakluwac malosolne tez będę :) Dzięki :)
Pozdrawiam
Maciachowa
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8208
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Maciachowa, ja nacinam ogórki wzdłuż na 4 cząstki, ale tak by się nie rozpadły. Szybciej się ukiszą a potem się je tylko rozrywa na ćwiartki i wcina.
ekos611
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 mar 2009, o 14:58

Porad ciąg dalszy

Post »

witam,
no to rozprawię się z zalewą:
1 łyżka soli na litr wody - tego nie kwestionuję, ale i w tym temacie można zaliczyć wpadkę: do gara wlewam np. litr wody dodaje sól, doprowadzam do wrzenia i zalewam ogórki
zapytacie gdzie może być wpadka? otóż kiedyś chciałam pójść na łatwiznę; zagotowałam wodę, wsypałam sól, rozmieszałam, zalałam ogórki i za trzy dni miałam bagienko w słoiku
co do rodzaju soli, to wszystko jedno jaka sól
może być jodowana lub kamienna dla amatorów piachu w rosole ogórkowym, ja używam i takiej i takiej, chociaż kamienną częściej dodaję, gdy kiszę ogórki w beczce z kołnierzem wodnym

cdn
pozdrawiam, ewa
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Post »

Witajcie,
Pozwólcie, że wtrące swoje "trzy grosze".
Podstawa to świeże ogórki, najlepiej własne, nie zniekształcone (zniekształcenia biorą się z błędów w nawożeniu).
Sól - dowolna chociaż zazwyczaj używam kamiennej, to że jodowana mi nie przeszkadza (nawiasem mówiąc w sklepach spozywczych jest tylko jodowana, bez jodu podobno bywa w sklepach chemicznych, ale tam bym się obawiała innych dodatkówt typu antyzbrylacze), proporcja oczywiście łyżka na litr wody, chociaż łyżka łyżce nie równa.
Woda - jestem leniwa i dość zapracowana przy trójce dzieci więc nie komlpikuję sobie zbytnio życia rozpuszczam sól w niewielkiej ilości wrzątku i uzupełniam przegotowaną wodą letnią lub zimną. Ostatnio jestem szczęśliwą posiadaczką filtra odwróconej osmozy, więc leję prosto z filtra.
Przyprawy - chrzan, czosnek, koper i na wierzch każdego słoja daję kilka liści chrzanu, winogron lub czarnych porzeczek.
Słoiki - najlepiej wychodzą mi ogórki w tradycyjnych wekach, zakładam sprężyny na kilka tygodni potem słoiki są już zamknięte, trzymam je cały czas w mieszkaniu, bo do piwnicy mam 5 pięter w dół. Zeszłoroczne ogórasy jedliśmy jeszcze miesiąc temu i były jędrne chociaż już mocno kwaśne. Ogóry w słoikach twist-off robię tylko do szybkiego zużycia, bo działy mi się z nimi różne rzeczy po kilku tygodniach.
Smacznych ogórasów :lol:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4890
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Te zeszłoroczne, z których żaden nie był gorzki to odmiana Parys; od Legutko.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4890
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

W tym roku już trafiają się gorzkie- a więc odmiana ma znaczenie, wydaje się- kluczowe.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
blansz1
100p
100p
Posty: 116
Od: 21 lip 2006, o 16:12
Lokalizacja: Bodbeskidzie

Post »

Mysikrólik pisze:A jak z goryczką u śremskich, takie posadziłam. Pierwszy rok sadzę i nie mam doświadczenia. Pozdrawiam

ja miałem tego ogórka w zeszłym roku zero goryczy do zaprawy są ok, jeszcze mamy parę słoików i wszystko OK
Niestety mało odporny na choroby , ale jest już odmiana nowsza Sremianin F1
PIOTREK (blansz1)
Awatar użytkownika
blansz1
100p
100p
Posty: 116
Od: 21 lip 2006, o 16:12
Lokalizacja: Bodbeskidzie

Post »

Te zeszłoroczne, z których żaden nie był gorzki to odmiana Parys; od Legutko.
miałem je także w zeszłym roku i u mnie nie były gorzkie, a mój znajomy był tym bardzo zdziwiony. Odmiana ma znaczenie bo faktycznie są pozbawiane goryczki, ale sposób uprawy ma znaczenie przykład ja i mój kolega

Odysa miałem jest bez goryczki[/quote]
PIOTREK (blansz1)
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4890
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Opisz uprawę, może dojdziemy co wpłynęło na brak goryczki.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
blansz1
100p
100p
Posty: 116
Od: 21 lip 2006, o 16:12
Lokalizacja: Bodbeskidzie

Post »

maryann pisze:Opisz uprawę, może dojdziemy co wpłynęło na brak goryczki.
Nic wielkiego ziemia raczej ciężka zmieszana z torfem odkwaszonym
obornik króliczy i później granulat kurzy podlewam co dwa dni w zależności od pogody, aaaaa
rosną w namiocie foliowym 3x12m .
To tyle co do kolegi podobnie nie wiem jak podlewa i jakie stosuje nawozy (nie patrze mu na ręce)
Pozdrawiam
PIOTREK (blansz1)
viali23
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 maja 2010, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Ogórki gruntowe rosną na grubość!! a nie na długość, co robi

Post »

Co roku mam ten sam problem, mimo zmiany lokalizacji uprawy, zmiany gatunków ogórków rosną one na grubość tzn żeby mieć pożądane twarde i chude ogórki musze je zrywać gdy są jeszcze bardzo małe bo inaczej od razu robią się z nich "balony" a na obrazkach opakowań są ładne duże i długie (jak na odmiane gruntową) ogórki. czy to kwestia braku pierwiastków czy jest jakiś na to oprysk? POMOCY!! z góry dziekuje!!
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Ogórki gruntowe rosną na grubość!! a nie na długość, co robi

Post »

A jaka to odmiana?
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
viali23
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 maja 2010, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe rosną na grubość!! a nie na długość, co robi

Post »

jak napisałem to sie dzieje niezależnie od odmiany, nie ma jakichs oprysków?? gibereliny??
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogórki gruntowe rosną na grubość!! a nie na długość, co robi

Post »

Myślę, że obrazki kłamią ;) Jak zrobić zdjęcie z odpowiedniej perspektywy to każdy się wyda długi. Ja zawsze zrywam do słoików jak są malutkie, wtedy są najlepsze.
viali23
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 maja 2010, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe rosną na grubość!! a nie na długość, co robi

Post »

Widzę że nikt z forumowiczów nie spotkał się z tym zjawiskiem a tym bardziej z jego rozwiązaniem:/ chodzi o to że ogórki zbyt szybko "dojrzewają płciowo" są bardzo grube i bardzo ziarniste, praktycznie cały miąższ to ziarna. jak to jest z tymi ogórkami w sklepach że chociaż są grube to wewnątrz nie maja jeszcze aż tak bardzo wykształconych ziaren?? mają jakieś sztuczki na to?>?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”