Liza pisze:Mam zamiar je w sadzić do drewnianego pojemnika jest 100 cm dł. i 50 cm szer. Nie jestem pewna czym wyłożyć w środku tę skrzynkę . Kupiłam czarny materiał przepuszczający wodę i powietrze nie jest to folia. Czy dobrze ???? Na dno jako drenaż ma być keramzyt 3 szt opakowanie 2l Czy to wystarczy ????? Ziemia uniwersalna . Czy konieczny jest obornik ??? Powierzchnia tego pojemnika jest duża co mogę posadzić obok clematisów ,żeby im nie zaszkodzić ,a wykorzystać powierzchnie .
Wszystko dobrze.
# Keramzyt może być, nie musi być żwirek, powinien pokryć warstwą dno pojemnika.
# Obornik nie jest konieczny.
# posadzić można roślinki płytko się korzeniące. , np barwinek, albo jednoroczne, np smagliczka (kwitnie przez całe lato).
# nie widac żeby jakoś specjalnie żółkły im te listki, tak bywa, ze w trakcie sezonu starsze po prostu stopniowo zasychają. Sprawdzaj, czy podłoże nie jest wyschnięte, bo żółknięcie może też być spowodowane niedostatecznym podlewaniem.
# Nawozić w pierwszym roku po posadzeniu nie trzeba. A jeśli już, to do podlewania od czasu do czasu dodaj biohumusu. Mineralne nawozy stosuje się dopiero od drugiego roku, jak roślinka wykorzysta substancje zawarte w świeżej ziemi.
# Plamki na kwiatach Nelly też raczej nie są niczym niepokojącym, mogą to być ślady po deszczu, może kwiat po prostu przekwita.
Jeśli kondycja roślinek będzie się pogarszać, liście brązowieć, na kwiatach pojawi się biały nalot, to dopiero będzie znaczyło, że cos jest nie tak. Wtedy zrób zbliżenia podejrzanych fragmentów i wstaw tutaj, to będziemy radzić.
A póki co sadź je do donic i nie martw się na zapas. To całkiem wytrzymałe roślinki.
