Domek drewniany czy murowany?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Może nie wierzysz, ale siedzę sobie w fotelu, cisza i spokój dookoła, a tu nagle tuż nad głową słyszę szur, szur, coś drapie pazurkami w moją ścianę tyle, że od środka :twisted: Nie widać, a słychać... Łazi w przestrzeni między balami od zewnątrz, a ścianą wewnętrzną, tupiąc po suficie, wspinając się po wełnie ocieplającej, wkurzając mnie do nieprzytomności ... I nic nie mogę z tym zrobić, bo ani dziury czyli wejścia z zewnątrz nie znajdę, bo taka dziura może być wielkości złotówki, albo i mniejsza, ani nie zapobiegnę wtargnięciu takiej myszy spomiędzy ścian do środka domu, bo to konstrukcja drewniana i takich miejsc z mini-szparkami wystarczającymi dla mini-myszek jest całe mnóstwo, wrrr. A tu wewnątrz mamy do rozszarpania i umoszczenia w gniazdku całe mnóstwo rzeczy, od poduszek i kołderek zaczynając, przez koszule flanelowe i mięciutkie polarki, a na torbie z chrupkami kukurydzianymi kończąc...

Rozsypałam wstępnie zatrute ziarno w kątach domu, w kuchni, łazience, sypialni, ale czy ta mysza się skusi? A jeśli to jest całe stado myszy i do tego mają już małe? I zapasy na zimę zrobiły sobie na najbliższe dwa lata, więc mojego ziarna nie ruszą? Horror!!! Już widzę dom w strzępach, materace wygryzione, dziury na wylot w ścianach, ruinę w kuchni... Mysi horror i tyle!

No tak, ale w domu z pustaków takie chrobotanie w ścianie oznacza nie myszy, tylko błędy konstrukcyjne :;230
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Piotrek T
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 526
Od: 10 kwie 2010, o 08:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Miało być trzy bez atu , ale na takie zagranie to ja pas :wink: . Myszowate to i moja bolączka.
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę :-)
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

My wykańczamjąc poddasze też słyszeliśmy jak małe łapki tupią po folii dachowej. Wpuściliśmy tam 2 koty ... ja nie wiem jak one to zrobiły ale zarówno poddasze jak i garaż skutesznie z mysz oczyściły ...
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Zazdroszczę! Serio, zazdroszczę możliwości wpuszczenia kotów. Po pierwsze skąd miałabym wziąć koty... Sąsiedzi mają tylko psy... A po drugie mój pies bardzo lubi koty... ganiać... A taki własny kot, to dopiero byłaby zabawa... No i po trzecie, ja tu nie mieszkam na stałe, więc nie mogłabym zostawić kota w zamknięciu na całe dni i tygodnie... Chociaż jakby nie miał nic innego do roboty (czytaj: innego jedzenia), to pewnie miałby większą motywację do złapania myszy ;:183
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

A masz możliwość bycia tam bez psa i doglądania codziennie kotów? Tylko te muszą być łowne. Moje dwa kastraty po długim życiu w bloku nagle odkryły w sobie łowcze instynkty. Teraz odpędzić od garażu ich nie mogę, ciągle chcą tam wchodzić, mimo że wszystkie myszy już wytłuczone :) Gdybym mogła to chętnie bym Ci je wypożyczyła :)
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Nalewka pisze:[...]Po pierwsze skąd miałabym wziąć koty[...]
Czasami wystarczy tylko nie mieć psa i koty same się znajdą. Skoro Prot je lubi ganiać, to skądś się te koty biorą :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Jankiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 244
Od: 2 cze 2010, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Ciesz się Nalewka, że to mysz, bo znajomemu pod dachem w warstwie ocieplenia zagnieździła się łasica. Na zewnątrz wyłożył truciznę i przestała mu harcować po nocy nad głową, ale nie wiadomo, czy zdechła gdzieś na zewnątrz, czy mam mumię łasicy pod dachem.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8140
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Nooo, wreszcie stoi! Dwa dni stolarze montowali przywiezione elementy, oczywiście fundament robiliśmy we własnym zakresie. Teraz już będzie z górki, prąd już podłączony, jeszcze schodek, beton wokół domku no i płytki na tarasik i schodek. Na fundament też trzeba coś wymyślić.
Stary domek-szopka w poniedziałek będzie rozebrany.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Gieniu !

Ładniutki masz domek i ze zdjęć wygląda na solidnie złożony.
Moje uwagi, tak na gorąco :
1. Sprawdź dach. Czy pokrycie dachu jest wystarczające, czy nic nie zacieka, etc ?
2. Rynny odprowadzające wodę, trzeba zrobić na cito.
3. Konserwacja drewna. To piekielnie ważne. W tym okresie roku, musisz uwzględnić pogodę - temperaturę. To temat rzeka. Czym, jakimi metodami.

Powiedz proszę jak rozwiązałaś wentylowanie domku od podłogi ?
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8140
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Krzysiu, na dachu jest położony gont- tak dokładnie nie wiem jak to się nazywa, sufit z desek jest tylko nad pokoikiem (2,5 x3m), w składziku (2 x 3m) nie ma sufitu i stamtąd jest dostęp do stryszku nad pokojem. W pokoju na betonie jest położona na lepiku papa- ale jakaś inna, grubsza, nie taka zwykła a na papie linoleum, w składziku jest tylko beton-czy w składziku na ten beton też trzeba coś położyć?.

Pokój jest trochę ocieplony; deska-wata budowlana- panele. O rynnach wiemy, że trzeba zrobić i to jak najszybciej, chociaż stolarz powiedział, że rynnami oszpecimy domek - być może, ale rynny, no i deszczówka jest potrzebna.

Cała konstrukcja drewniana była tylko raz pomalowana jakimś impregnatem u stolarza jeszcze przed zmontowaniem na działce, mówił co to byl za preparat- siostra ma zapisane. Wiemy, że trzeba to jeszcze impregnować parę razy, musimy poszukać w sklepach jakiegoś dobrego preparatu .

Domek stoi na ławie-płycie betonowej- pod spodem gruz i hasza (chasza), po rogach płyty są tylko głębokie na 1 metr słupy betonowe, tych słupów w ziemi jest 6, więc nie tylko na rogach . Nie znam jeszcze wszystkich szczegółów, dwa dni temu wróciłam do Polski i wczoraj od razu pognało mnie na działkę.

Wokół domku musimy zrobić taką ścieżkę betonową na szerokość 60 cm- tak powiedział sąsiad- fachman i dopiero potem zabrać się za terakotę i obłożenie fundamentów. Najgorzej, że fachowców wkoło pełno i każdy radzi co innego. Dziś musimy przenieść resztę rupieci ze starego domku, bo w poniedziałek będą go rozbierać. Jeszcze kupa problemów do rozwiązania a tu zima tuż, tuż.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Gieniu !

W tym roku miałem okazję, po sąsiedzku i zawodowo oglądać tego typu domki.
Są sympatyczne.
Materiał i wykonanie to już inna bajka. Widziałem taki, po sąsiedzku, gdzie napisałem pozew sąsiadce, bo po prostu cholera mnie wzięła.
Sam takiego domku nie budowałem, a więc moja wiedza jest w sposób oczywisty ograniczona.
Z zabezpieczeniem ścian, to o tej porze roku może już być problem. Temperatura, deszcze. Oczywistym jest, że w sklepie z impregnatami dowiesz się, że nie ma żadnych przeszkód aby malować - konserwować ściany w tych warunkach atmosferycznych, ale poczytaj ulotkę na preparacie w jakich warunkach może on być stosowany.
Co do fachowców i ich rad.
Gieniu. W całym kraju jest może z 50 fachowców znających sztukę ciesielstwa. Reszta to mniej czy bardziej przyuczeni amatorzy.
Ci którzy Ci udzielają rad, kierują się swoim doświadczeniem przy tego typu inwestycji i najczęściej mają sporo racji, ale to Ty musisz podjąć końcowe, zdroworozsądkowe decyzje.
Rynnami nie koniecznie musisz oszpecić domek. Jeśli dobierzesz je kolorystycznie i wyglądowo / piękne słowo / to, mogą one przełamać jednostajność elewacji. To jest do zrobienia.
Dach. Co Ty rozumiesz pod słowem gont ? Czy chodzi Ci o taki gont z papy, czy drewniany ?
Podejrzewam, że masz na dachu papę. Jeśli tak, to zechciej sprawdzić jak to jest położone i jak / czy są zrobione obróbki dachowe.
To tak na szybko .
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8140
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Dzięki Krzysiu za cenne rady, ja i siostra na tym się kompletnie nie znamy, ale tam było mnóstwo ludzi oglądać montaż tego domku. Stwierdzili, że jest solidnie zrobiony (więźba dachowa i reszta), oby mieli rację. Na dachu oczywiście jest gont z papy, koloru rdzawego i pod ten kolor będziemy dobierać rynny, terakotę na taras i obłożenie fundamentów.
Zauważyłam dziś jak na razie jeden błąd; krata wokół tarasiku jest na dole umocowana w takim korytku z deski, po dzisiejszym deszczu w tym korytku stoi woda i ta listwa jak najszybciej musi być poprawiona- tu wykonawca przedobrzył. Albo to korytko wypełnię silikonem, by tam się woda nie zbierała albo ten stolarz musi to usunąć, no bo ją szybko diabli wezmą.
Poza rynnami i zakupem płytek w tym roku to już chyba nic nie uda się zrobić, zapowiadają pogorszenie pogody.
Podpowiedz mi Krzysiu proszę, jaką metodą najlepiej impregnować ściany- pędzel, pistolet czy jeszcze inaczej, czy to i to ?
Od poniedziałku zaczynamy wędrówkę po sklepach budowlanych.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
marko7
50p
50p
Posty: 77
Od: 1 mar 2010, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie_ północ

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

Witam,..
dajecie tutaj wspaniałe wskazówki,.. za które pięknie dziękuję,..
a mój ogólny wniosek na teraz to: - jednak domek murowany,.......
ma więcej plusów,.. a wokół domku zawsze możemy wykonać sporo elementów drewnianych,.. chociażby pergole ,.pniaki itp,..
i nie będzie nam nic w domku skrzypiało ,.ani szurało,.. :D ,.. no i może unikniemy tych parujących powoli impregnatów chemicznych,... etc :)
Lucy2na

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

:wit hejo wszystkim
A ja mam właśnie domek drewniany
kupiłam domek z tą właśnie budowlą , którą nie cieśla a starszy pan postawił kupę lat temu .
Stał 5 lat otwarty na oścież zanim go nabyłam i wiecie co
nic mu się nie stało
wymieniliśmy tylko podłogi tzn. zrobiliśmy wylewki bo teraz na podłodze są kafelki .
Był szary bury i wyglądał jak szopa ale tylko pierwszą zimę teraz jest odnowiony i wcale bym go nie zamieniła
u nas teren jest nie stabilny i wszystkie murowane domki pękają a mój nic stoi i stał będzie długo długo bo go uwielbiam
Problem z myszami jest ale tylko poza sezonem
rozkładam łapki i trutki i po sprawie , a ci co mają murowane też mają myszy , teki urok jak się ma działki na pustkowiu między polami
Lucy2na

Re: Domek drewniany czy murowany?

Post »

a jeszcze jedna kwesta której chyba nikt nie poruszył , która opcja jest tańsza? drewniany czy murowany ?
ja sama nie budowałam to nie wiem , renowacja starego była też po części ze względów finansowych
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”