
Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Nie za wiele prócz tego jednego liścia można zobaczyć z tej fotki jak możesz to zrób zbliżenie liści z dwóch stron tego brązowiejącego i zdrowego ze zbliżenia, zdjęcie ziemi oraz napisz gdzie stoi( jaki pokój tzn północny czy inne) w jakich warunkach( temp.) jak daleko od światła i jak często podlewasz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6996
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Alan tu pisze jak dać zdjęcia na forum. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=2844 Jak dasz odpowiedni rozmiar to Przemo będzie mógł je powiększyć przez naciśnięcie miniaturki.
Pozdrawiam Andrzej.
- Alan1980
- 50p
- Posty: 91
- Od: 20 lip 2006, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsk
- Kontakt:
Ok już się robi;-)

Pokój jest po stronie wschodniej. W zimę kawa stała na oknie (żeby miała więcej światła) teraz stoi na biurku ok 1 metra od okna. W okresie zimowym podlewałem raz na tydzień teraz będzie częściej. te niebieskie kulki to nawóz, który dziś podłożyłem aktualna temp. w pokoju to 21 stopni.




Pokój jest po stronie wschodniej. W zimę kawa stała na oknie (żeby miała więcej światła) teraz stoi na biurku ok 1 metra od okna. W okresie zimowym podlewałem raz na tydzień teraz będzie częściej. te niebieskie kulki to nawóz, który dziś podłożyłem aktualna temp. w pokoju to 21 stopni.
Ziemia jest zdecydowanie wyjałowiona powinna być próchniczna i przepuszczalna( należało by przesadzić kawę) zobacz czy ten nawóz nie ma w składzie wapnia bo takiego nie wolno stosować w przypadku kawy, szkodników żadnych nie widzę więc są to raczej błędy w uprawie jeśli zimą temp. ziemi była wyższa niż 16 - 18 stopni to mogą to być objawy przegrzania systemu korzeniowego, widać również oznaki lekkiego zasolenia ziemi(podlewasz odstaną wodą?)- zajrzyj do encyklopedii i poczytaj.
Nie podlewaj przegotowaną wodą bo po przegotowaniu woda nie ma w sobie już żadnych wartościowych pierwiastków podlewaj wodą odstaną np przez 36-48 godzin, a ziemia może być taka jak do palm ale domieszaj do niej pół na pół piasek i sporo drenażu i na dno doniczki i w mieszankę ziemi. A jak wygląda bryła korzeniowa zrób fotkę i wklej. 

Do typowego zmiękczania wody bo kawa powinna być podlewana wodą o pH 4,5 możesz kupić w sklepie z art. zoologicznymi preparaty odpowiednie do tego, najczęściej są one zapakowane podobnie jak herbata ekspresowa w takich bibułkach( do zmiękczania wody akwarystycznej), kup papierki( chyba nazywają się lakmusowe choć ja tego nie używam) do sprawdzania pH i możesz wtedy zapewnić warunki podlewania na 100 % skuteczności choć to trochę zabawy.
Strasznie słaba ta bryła korzeniowa ziemia chyba Ci się rozsypała przy wyjmowaniu z doniczki poczytaj encyklopedię i wsadź ją ale w doniczkę o cztery centymetry szerszą od średnicy (luźno mierzonej) bryły korzeniowej i z cztery do 8 centymetrów głębszej niż bryła (mierzonej od od dołu łodygi kawy - góry bryły korzeniowej) Podczas wsadzania w nową ziemię lekko potrząsaj całą bryłą korzeniową by świeża ziemia dostała się pomiędzy te korzonki.
Witam
Jeśli chodzi o papirusy to ja swoje posiałam jakoś we wrześniu do zwykłej ziemi uniwersalnej tak jak opisane było na opakowaniu czyli wysypując na podłoże i lekko do niego dociskając, przykryłam doniczkę folią w której zrobiłam kilka otworów wentylacyjnych
. Dość długo czekałam na wschody, ile? nie jestem w stanie powiedzieć, nie pamiętam kiedy ukazały sie pierwsze. Doniczka stała, i stoi nadal, na południowym parapecie. Kiedy nasionka już wykiełkowały, wszystko zaczęło toczyć sie szybko. W tek chwili tworzą sie 3 parasolki z czego dwie mają już z boku po kilka, że tak powiem tych właściwych. Doniczkę trzymam w dość wysokiej podstawce w której codziennie uzupełniam wodę (przegotowaną). Załączam fotografię, którą zrobiłam jakiś tydzień temu, może nie jest ekstra jakości, ale widać ze jedna parasolka wypuszcza na dole kolejną, dzisiaj jest już ich trzy a i następne robią to samo.

mam nadzieję ze pomogłam
pzdr
Jeśli chodzi o papirusy to ja swoje posiałam jakoś we wrześniu do zwykłej ziemi uniwersalnej tak jak opisane było na opakowaniu czyli wysypując na podłoże i lekko do niego dociskając, przykryłam doniczkę folią w której zrobiłam kilka otworów wentylacyjnych


mam nadzieję ze pomogłam
pzdr