Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 1

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Jak najbardziej. Ja moje wycinam zaraz po zakończeniu owocowania,żeby te nowe, które będą owocowały w przyszłym roku, miały więcej przestrzeni życiowej.
Waleria
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Maliny korzenią się płytko, do ok. 40 cm, pojedyncze korzenie mogą sięgać do 1 metra. Dlatego trzeba przygotować im podłoże do ok. 50 cm (mówię o przeciętnej glebie, a nie o zwartej kamiennej glinie czy czystym piachu).

Maliny kupione z gołym korzeniem trzeba przed sadzeniem namoczyć w wodzie, podobnie jak krzewy róż.

Sadzi się płytko, 2-5 cm warstwa ziemi nad szyjką korzeniową, a ziemię dookoła ubija. Jeśli ziemia jest wyjątkowo pulchna, należy sadzić nieco głębiej, żeby jak osiądzie uzyskać te 2-5 cm ziemi nad szyjką korzeniową.

Po posadzeniu łodygę trzeba przyciąć tuż nad ziemią.

Kiedy wyrosną pędy dobrze jest przywiązać je do drutów (czy innych konstrukcji poziomych) w dwóch miejscach, a powyżej 120-150 cm wysokości pędy przyciąć, żeby się nie wyłamywały pod ciężarem owoców. Tak jest wygodniej i "porządniej", ale jeśli chcemy mieć rozwichrzony maliniak, to wiązać nie musimy :)

Odrosty odrywać od korzenia kiedy mają po 10-15 cm wysokości, zostawiając 6-10 najsilniejszych pędów na przyszły rok (owocujące na pędach dwuletnich), lub golić jesienią kosiarką te maliny, które owocują na jednorocznych.

Gdzieniegdzie zaleca się zostawianie jednorocznych (powtarzających) pędów na drugi rok, że jako dwuletnie też będą owocowały obok jednorocznych. Nie wiem jak to jest, jeszcze nie sprawdziłam u siebie, bo moje maliny mają dopiero tydzień :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 335
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

znacie maline veten, posadziłam tydzień temu.......... owocuje na dwuletnich pędach- czy to znaczy że w tym roku nie zobaczę na oczy ani jednej malinki??
Awatar użytkownika
White Elk
50p
50p
Posty: 63
Od: 31 mar 2008, o 11:47
Lokalizacja: NRW- Niemcy

Post »

ja mam z kolei Malling Promise i stawiam na to, że owocuje na dwuletnich pędach (????)
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 335
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

Malina "Malling Promise"
opis: krzew o silnym wzroście, wiotkich pędach, tworzący wiele odrostów korzeniowych, ma tendencję do obfitego owocowania,
owoce: duże, szerokostożkowate, koloru czerwonego z nieco jaśniejszym wierzchołkiem, miąższ jasnoczerwony, soczysty i smaczny, owoce dojrzewają średniowcześnie, transport znoszą dobrze,
podatność na choroby: wrażliwa na choroby wirusowe i choroby powodujące zamieranie pędów,
wytrzymałość na mróz: średnia,
to znalazłam na temat twojej maliny........ niewiele
Awatar użytkownika
Moniś
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 17 kwie 2009, o 23:57

Post »

Witam wszystkich :) mam maliny na działce ale poprzedni własciciel nie dbał o nie. Teraz to pojedyncze badylki! Co mam z nimi zrobic? Czy moge teraz je przyciac jak pojawiły sie listki? Czy juz jest za pozno?
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Ciekawe rzeczy o malinach TUTAJ i o jagodzie kamczackiej też... Wynika z nich, że Malling Promise i Veten to normalne maliny owocujace na pedach zeszłorocnych(zobacz opis odm. Polana).
Moniś, przejrzyj owe badylki malin i usuń chore oraz zaschniete, pozostałe możesz uzanc za zdatne do owocowania i potraktować na jeden ze sposobów w/w przez Nalewkę. Wciąz możesz przyciąć, jeśli są za wysokie. Smacznego!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8021
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Tydzień temu kupiłam Polkę, przy wyszukiwaniu malin jesiennych znalazłam 5 odmian:
- Polana- dojrzewa w poł. sierpnia do przymrozków, plenna, wzrost średniosilny
- Pokusa- dojrz. podobnie jak Polana, plenność średnia, wzrost silny, ma nieliczne kolce
- Polka - dojrz. pocz. sierpnia, pędy -duża ilość w krzewie-do 1,8 metra z licznymi kolcami
- Poranna Rosa-dojrz. początek września, owoc żółty, w krzewie niewiele pędów- wys. 1,5 m,silne kolce, plenność średnia
- Polesie- niestety niewiele o tej odmianie znalazłam- pędy kolczaste, dojrzewa wcześnie, owoc ciemno-czerwony
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Mój mąż wczoraj kupił krzaczek czarnej maliny odmiany 'bristol'. Miejsce gdzie ma być posadzona znajduje się blisko lasu (głównie iglastego), ziemia jest piaszczysta, dawno nieuprawiana. Czytałam trochę na temat sadzenia malin, ale nadal nie wiem co zrobić :( Byłabym bardzo wdzięczna za wszelkie informacje.

P.S. Krzaczek był kupiony w doniczce i ma dwa pędy 40 cm (przycięte u góry).
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Witaj, Moniko :)

Z innego malinowego wątku (śledzę je, wczesną wiosną posadziłam 20 sztuk Polany i tylko z 5 daje jakieś znaki życia...)
konopielka pisze:serdecznie polecam malinę czarną BRISTOL , kupiłam w OBI, ale chyba nie wolno podawać producenta więc zmilczę. Zalety - mało rozłogów, nie choruje, rośnie ogromna, więc trzeba bezlitośnie ciąć, owoce słodkie. Wady - krótki okres owocowania, niezbyt silny aromat. Dwuletnia.
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Aniu przeczytałam już wszystko co znalazłam na naszym forum. Wątek, zktórego pochodzi ten cytat też czytałam.

Dowiedziałam się dużo pożytecznych rzeczy i teoretycznie już wiem co mam zrobić z krzaczkiem - jak go posadzić i pielęgnować.

Nadal mam jednak problem z podłożem :( Zastanawiam się czy wykopanie dołka i wypełnienie go odpowiednim pod maliny podłożem byłoby odpowiednim rozwiązaniem...? I tu z kolei nie mam pojęcia jakie podłoże powinnam kupić, bo "żyzne" nic mi nie mówi :oops: :(
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
freak
100p
100p
Posty: 108
Od: 2 lip 2008, o 23:57
Lokalizacja: wielkopolskie

Post »

Kup zwykły substrat w ogrodniczym. U mnie 9zł za 80 litrów.
Awatar użytkownika
brauniack
100p
100p
Posty: 127
Od: 6 sie 2008, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żary

Usztywnienie malin

Post »

Witajcie.

Mam na działce pas ok 6m malin po 2 rzędy, chcę je usztywnić ale nie wiem jaki materiał na to zastosować. Co myślicie o taśmie bandowniczej używanej do pakowania dużych paczek/ładunków.
Pozdrawiam, Bartosz
Moja działeczka
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

A trzeba dodać do tej ziemi coś? Czy po prostu wsadzić i już :oops:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Treissi, a twoja ziemia w ogrodzie jest naprawdę do niczego? Może nie musisz niczego kupować, malina rośnie jak chwast, właściwie każda ziemia jej wystarczy, żeby się rozrosnąć. A rzyzna ziemia to taka, która ma dużo próchnicy i składników odżywczych, np. kompostowa. Substrat torfowy wcale nie jest najlepszy, bo kiedy jest sucho, to torf wysycha na zdrewniały wiór i wysusza rośliny, które w nim rosną.

Jaką masz własną ziemię? Jeśli suchy piach, to kup zwykłą ziemię ogrodniczą, albo mieszankę pod warzywa, jeśli zaś masz ziemię gliniasto-piaszczystą, to nie kupuj nic, tylko wykop grządkę i sadź maliny. Warto je wyściółkować czymś, żeby chwasty nie rosły. I to właściwie tyle :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”