Jagoda kamczacka cz. 4

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2935
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Ja dzisiaj oberwałam owoce z jednego krzaka Wojtka .Wyszło na wagę 1 kg i 90 dag.
W zeszłym roku było z niego 80 dag. Spora przebitka. :wink:


Obrazek


Obrazek
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1348
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Gratulacje, niezły wynik ! Czy hodujesz murarki ?

Planowałem wymienić starsze polskie i rosyjskie odmiany na nowe kanadyjskie. Wojtki i podobne do nich Kariny zostają ze względu na wydajność, smak i brak osypywania.
Ogólnie to wszystkie moich 10 odmian dojrzewa prawie w tym samym czasie i smak ma podobny.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2935
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

W zeszłym roku odkryłam w ogrodzie gniazdo trzmieli, murarek nie mam.
Oberwałam drugi krzak, który w zeszłym roku miał kilogram owoców a w tym miał
2 kilogramy. Mają w tym roku dość dobry smak, stwierdziłyśmy z sąsiadką, że
taki jak leśne tylko deczko kwaśniejsze. ;:36
Zrobiłam dżemik jagodowy.


Obrazek
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 953
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Ja mam murarki ogrodową i rogatą i sporo roboty przy nich ale się opłaca bo zpylają i owoców jest więcej ;:215


Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 705
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

A ja swoich nie doczekałem, sójki były pierwsze. Cholery nawet do folii wlazły i truskawki skubały.
Andrzej997
500p
500p
Posty: 579
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

leszkat76 pisze:W zeszłym roku odkryłam w ogrodzie gniazdo trzmieli, murarek nie mam.
Oberwałam drugi krzak, który w zeszłym roku miał kilogram owoców a w tym miał
2 kilogramy. Mają w tym roku dość dobry smak, stwierdziłyśmy z sąsiadką, że
taki jak leśne tylko deczko kwaśniejsze. ;:36
Zrobiłam dżemik jagodowy.
Możesz zdradzić, jakie krzaki masz posadzone, jak daleko od siebie i ilu letnie :?:
U mnie jeszcze kilka jagód zielonych jest na 2 z 5 krzaków, ale już ptaki obczaiły temat i ciężko coś znaleźć dojrzałego.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2935
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Mam głównie Wojtki plus dwa Duety na zapylacze. Krzewy co 3 metry.
Jak sadziłam to myślałam że za dużo ,teraz widzę że w sam raz.
Szybko się rozrastają.
Dzisiaj oberwałam kolejnego Wojtka , w zeszłym roku miał 60 dag a w tym 2 kg
i 20 dag.Owoce coraz większe i słodsze.
Myślę że wpoprzednich latach za wcześnie zrywałam i za mało podlewałam.

Obrazek


Obrazek
Andrzej997
500p
500p
Posty: 579
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Ja posadziłem 1,5m od siebie bo tak wyczytałem w internecie, żeby miały blisko siebie zapylaczy. Wygląda na to, że to przesada. Ciekaw też jestem jakie będą szerokie jak urosną do tych 1,5m wysokości. Jeśli więcej niż 1,5m to będzie żywopłot. :)
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2935
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Mam dwa krzaczki, które sama rozmnożyłam, ukorzeniłam gałązki. Jeden ma
dwa lata a drugi trzy. Posadziłam co metr i już wlazły jeden na drugi.
Na jesieni będę przesadzać. Ten trzyletni miał już 360 g owoców.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 953
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Wsobotę jadę na działkę zostawiłem tydzień temu dwa nie oberwane kezewy jagody(duże okrągłe chyba czarna i brązowa ) ciekawe czy jeszcze będą na krzewach ;:215


Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2935
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Mamy już lipiec a ja jeszcze zrywam jagody :D
A jeszcze mogły by powisieć bo dość mocno się trzymają.
Coś ptaszki o nich zapomniały. ;:224
Obrazek
Z takiego krzaczka 1,5 kg.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 953
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

U mnie właśnie się skończyły oberwałem ostatnie ;:145 A takie miały rozmiary ;:306



Obrazek

Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
SETA
200p
200p
Posty: 275
Od: 4 cze 2016, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań wschodni

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Zagiel, to jest jakiś ewidentny błąd w uprawie. Prawidłowa wielkość jagód jest dużo mniejsza. Może jeszcze uda się te krzaczki uratować, ale może być ciężko.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 953
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Może dlatego są duże bo w zeszłym sezonie podsypałem obornikiem a na kupie wszystko rośnie i wypieliłem dookoła ;:306

Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2935
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Ja też oberwałam już z ostatniego krzaka jagody .
To już był ostatni dzwonek ,bo osy się dobrały i pożarły część plonu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”