Moje tillandsie :) cz. 2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

A to dobre :D
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Lucy - no to domyślam się, że nabyłaś T. xerographica,
bo ona faktycznie bywa w cenie nowych spodni :;230

Black Rose - pochwal się koniecznie co zamierzasz kupić :lol:
Sprawdziłam ten sklep - faktycznie jest ich tam parę !!
Tylko nie dotarłam do ich zakładki jeszcze :(
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
kwiatolek
50p
50p
Posty: 50
Od: 28 paź 2017, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

O, ja też się podłączę do pytania o żelazne odmiany.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Nie, no ja jakichś strasznie drogich spodni to znowu przecież nie noszę 8-)
Ostatecznie ograniczyłam się bohatersko do trzech sztuk na próbę. Ale żebyś widziała, jak ja walczyłam ze sobą i jaką selekcję uprawiałam, to książkę z psychologii zakupów można by spokojnie napisać :wink:
Jak się sprawdzą te, to wiosną zaszaleję z innymi ;:173
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
kwiatolek
50p
50p
Posty: 50
Od: 28 paź 2017, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Popatrzyłam na dwa sklepy. Wow, naprawdę się można silnie uzależnić. Są przepiękne.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Lucy leje miód ma moje oczy i uszy :D
ewa321 pisze:Monika - a jak Ty zraszasz swoje, w sensie na miejscówce czy w wannie :lol:
Też uważam, że lepiej jest zraszać, bo mniejsze szanse na zalanie.
Zwłaszcza teraz, zimą.
Oplątwy, które zraszam, zazwyczaj wrzucam do pustego wiadra i tam je spryskuję, potem ewentualnie sobie przekładam na półeczkę. Generalnie większość oplątw kąpię, nawet o tej porze roku. Zostawiam tylko te, w moim odczuciu, problematyczne: T. magnusiana i T. gardnerii, trudno się też teraz suszy T. seleriana. Te parę sztuk tylko zraszam, nigdy nie kąpię.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
kwiatolek
50p
50p
Posty: 50
Od: 28 paź 2017, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

A mogłabyś powiedzieć jak wybierać pierwsze tillandsie, na co zwracać uwagę? Które są właśnie bezproblemowe i trudne do ubicia?
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Kwiatolek - już pisałam w pierwszym poście na tej stronie, że absolutnie nie powinnaś
w zakupie brać pod uwagę rzekomego 'stopnia trudności' w obsłudze poszczególnych gatunków.
Jak nie będziesz miała ręki, to i tą niby najtwardszą, czyli T. caput-medusae
jesteś w stanie ukatrupić, były takie doniesienia nawet na naszym forum :D
I kup od razu kilka, bo z jedną to nie ma co się bawić.
Tak jak pisałam --> ja na samym początku kupiłam od razu kilkanaście sztuk,
w tym niby najtrudniejszą - T. butzii, i prawie wszystkie żyją do dziś !!
Wybierz sobie te, które Ci się podobają :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Kup kilka, bo przecież szkoda na przesyłkę dla jednej-dwóch ;)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
kwiatolek
50p
50p
Posty: 50
Od: 28 paź 2017, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Dziękuję za rady. Przeczytałam wszystko od 1 strony. Dla mnie to ekscytujące zaczynać z nowymi roślinami. Na razie dojrzewam i myślę nad miejscem dla nich. Ale już widzę, że te rośliny do mnie wcześniej czy później dotrą...
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Ewo, Ewo! ;:303
Takie coś mi spać nie daje - czy ionantha znaczy 'fiołkowa'? 8-)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Kwiatolek - kupiłaś już :D

Lucy - bardzo lubię takie zagadki, cieszę się, że i Ty się wkręciłaś :D
Domyślam się, że takie skojarzenie Ci się nasunęło
w związku z --> Saintpaulia ionantha :lol:
Ale tym razem - chociaż wikipedia podaje, że to jest niby sępolia fiołkowa,
to czy to jest faktycznie dosłowne tłumaczenie, i czy samo ionantha
znaczy fiołkowa - to nie mam zielonego pojęcia ;:185
W zamian za to mam pod ręką fotkę tej ślicznotki,
którą byś miała, gdybyś ... kupowała droższe spodnie :;230 ;:196


Tillandsia xerographica - wielka twardzielka oplątwowa, i w przenośni i dosłownie :lol:
Muszę się przyznać, że dwukrotnie próbowałam ją zamordować ...
Raz o mały włos jej nie utopiłam - zapomniałam wyjąć ją z kąpieli,
i przesiedziała w misce z wodą i odżywką ... całą noc :oops:
A innym razem - ponieważ ją najrzadziej zraszam i kąpię, tak bardzo o niej zapomniałam,
że najpierw skręciła na maxa loczki, a potem lekko podsuszyła ze 3-4 listki :oops:
Ale dała radę :lol:
Długo się zastanawiałam, czy ona na tyle mi się podoba, że powinnam ją nabyć.
Na szczęście szybko dotarło do mnie, że jest piękna, i że muszę ją mieć :;230
Mam ją ponad 2 lata i wydawało mi się, że przez ten czas stoi w miejscu.
Fotki jednak mówią co innego - pierwsza tuż po przyjeździe, kolejne wczorajsze :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I na swojej miejscówce - no 'królowa' ewidentnie góruje nad resztą tillandsiowej 'świty' :;230

Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Faktycznie imponująca :)
Jak dobrze, że taka z niej twardzielka ;:333
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Dokładnie tym tokiem szłam, chociaż ten fiołkowy całkiem dobrze mi tez pasuje do koloru kwitnącej.
W zasadzie każde określenie 'coś' znaczy, więc to też musi. 8-)
Może to po prostu z jakiegoś powodu 'jońskie'?... ;:131

U mnie na razie zostały dwie tillandsie, jako, że sie podzieliłam z bliźnią i obdarowałam bratową z okazji niedawnych urodzin. Ale niedługo uzupełnię, bo kolega z pracy tak się zainteresował, że robimy wspólne zamówienie :wink: Te dwie, co mam powiesiłam przejściowo 'na chwilę' pod kwietnikiem makramowym, jak znam życie, to jest spora szansa na to, że się ta chwila przeciągnie. Wszem i wobec w końcu wiadomo, że prowizorki są najtrwalsze ;:306
No, ale już nie zaśmiecam wątku, jak się w końcu zbiorę, to wszystko u siebie ponapisuję i popokazuję :D
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
basia_styk
500p
500p
Posty: 712
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje tillandsie :) cz. 2

Post »

Wujek google podpowiada: "ion" to po grecku fiołek, zaś "anthos" - kwiat :) Swoją drogą ładna i pasująca nazwa.

B.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”