Grażynko chciałam jak najlepiej ale się nie udało, trudno

ze wszystkim muszę się pogodzić
Konwaliami mogę się podzielić bo ich mam całe mnóstwo

rozrastają się jak szalone

zapach jak słońce przyświeci oszałamiający nie tylko dla mnie ale i tych co idą chodnikiem
Marusiu jak miło Cię gościć w moich ogrodowych zakamarkach

zapraszam jak najczęściej
Ulu nie ma sprawy konwalii Ci u mnie dostatek i przy najbliższej okazji dostaniesz aby posadzić tam gdzie już tylko trawa rośnie
Aniu staram się jak mogę aby ta moja oaza zieleni podobała się odwiedzającym i

za tyle pochwał
Jacku maluszki są piękne

jak ktoś jest dalekowidzem to też zobaczy plamę kolorową z takiej odległości
Jacuś obiecuję jeszcze dzisiaj fotki SDBiaczków
Wszystkim odwiedzającym bukiet i zapach konwalii przesyłam
