Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

[x-ag-a]

Dzień dobry!
Przez mgły przebija się słońce - to będzie ładny dzień i takiego wszystkim życzę

Asiu, bardzo bym chciała, ale o przesileniu na razie nie ma mowy... codziennie gorzej, ale może jakoś ten stan przełamię.
Bogna, witaj! Dziś jest zdecydowanie ładniej o poranku i widać czyste niebo, zatem i ja liczę na dobry dzień. Kuruję się, póki co bez większej poprawy, ale to zwyczajne przeziębienie, więc kiedyś przejdzie ;-)
Marysiu, absolutnie!
Majutek, ano wirus forumowy krąży na łączach ;-) Robota leży odłogiem, a człek nic nie może robić... w dodatku PanM pilnuje, więc zero możliwości ;-) Żartuję. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok. Pozdrowienia!

[Jule]

Zimny sloneczny dobry Agus I dobrze, ze D. pilmuje jak trzeba sie wygrzac, to trzeba i jak moja Doktorka mowi - "lezec, kurek nie karmic, to szybciej przejdzie" ... powiedziala to ta, ktora tez musza pilnowac

[gajowa]

Aga - wirusom mówimy nasze zdecydowane nie! A wszelkim sabatom oczywiście tak, więc po prostu musisz być zdrowa

[x-ag-a]

Julek, doberek! Jak wiesz, jestem chorobowo niespokojnym duchem i jak tylko mi odpuszcza, to odstawiam antybiotyki i lecę kopać, sadzić, grabić, przesadzać... no wiem, stara a głupia ;-)
Oj, te D.-ki mają przegwizdane z nami
A jak u Ciebie, lepiej Ci?
Ewuś, bardzo bym sobie tego życzyła, ale się nie zanosi! Do soboty jeszcze dwa dni, więc nic nie mówię na razie...

[usa1276]

Witaj Agutek mgliście ale gorąco

Ty masz chęć na prace ogrodowe a nie możesz a ja mogę ale mam dziś lenia na maxa
może bliżej południa się zmobilizuje i coś ruszę mam nadzieje na słoneczko ale chyba to pozostanie u mnie dziś w kwestii marzeń

Zdrówka życzę bo sabat ci się szykuje

[Jule]

Moze Maja i przegwizdanie ale jak D. mowi - chociaz nudno nie jest
Moje samopoczucie jest duzo lepsze, bo slonce wyszlo to raz a po drugie, to przespalam prawie cala noc tak ze zle nie jest. No ale nie dam sie juz nabrac, ze mi lepiej i dalej nie robie nic.

ps Agus, Ty dzisiaj do lekarza idziesz czy mi sie cos pokrecilo?

[malgocha1960]

Witaj Aguś czwartkowo.U mnie mgliście i mżawka leci z nieba.Oby w sobotę było ładnie i chociaż nie padało.Miłego dzionka życzę i zabawy w sobotę na spotkaniu.

[majowa]

Pani Jesień jest łaskawa dla Twojego ogrodu. Kolory, którymi namalowane są jesienne ogrody powodują, że lubię tę porę roku.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
(Aga, czy wodę z systemu nawadniającego wydmuchujecie sami, czy robi to firma? Zastanawiam się na sensownościa zakupu sprężarki )

[variegata]

Aguś, zdrowia życzę Od patrzenia na Twoj ogród każdemu od razu robi się lepiej to tym bardziej patrząc na ten raj wokół powinnaś szybko stanąć na nogi Masz piękne otoczenie stworzone własnymi rękami i wyobraźnią, to musi uzdrawiać

[x-ag-a]

Dzień dobry! (achu, achu i chlip chlip)

Madziu, widoki nieco leczą, ale duszę, nie ciało Dzięki, kochana, za dobre słowo! (nie cierpię chorować )
Iwonko, jesień lubi liściaki, a tych u mnie nie brakuje... szkoda tylko, że żywot liści o tej porze roku ma swój kres... kolorowe obrazki powoli się kończą Co do wypompowywania wody z systemu nawadniania, to robimy to sami. Kupiliśmy sprężarkę, zabieg nie jest skomplikowany, więc spokojnie można to wykonać we własnym zakresie. Chyba, że zatrudniasz ogrodnika do innych prac, to jasne że wygodniej zlecić to komuś do zrobienia.
Małgosiu, będę trzymała kciuki, żeby pogoda i atmosfera dopisały w sobotę!
Julek, oj, nudzić się z nami nasi D. nie mogą ;-)) Podobnie jak Ty, też lepiej spałam w nocy... zażywam lek przeciwkaszlowy, który trochę zahamował odruchy - od razu było spokojniej. Nic jednak nie robię, bo wyjęcie naczyń ze zmywarki powoduje że sapię i jestem cała mokra - wirus jak nic. U lekarza dziś byłam, na przeglądzie Wsio ok A Ty zrobiłaś to w tym roku dla siebie?
Ula, taka przewrotna bywa ludzka natura ;-) Ruszyłaś do ogrodu?
Sabat cały czas w planach, ale mój stan zdrowia na 99% nie pozwoli mi jechać

Chciałam życzyć wszystkim miłego piątku, ale wszak to dziś czwartek! W tym tygodniu kalendarz rozjechał mi się dokumentnie

[Sosenki4]

Aguś, mojego małego pomocnika też zmogło przeziębienie. Teraz bidulek śpi. Wziełam wolne na ten tydzień i niewiele udało mi się zrobić, bo dziecko podobnie jak Ty coraz bardziej chore.
Jedyne co udało się zrobić to trochę hortensjowisko podgonić i miejsce dla róż przygotować, a liście lecą i lecą, już ich nawet nie ruszam
Zdrowiej szybko

[Jule]

Agus, dobrze ze check wyszedl okejos jak mnie osobiscie chorobowo strasznie ciezko wygonic do lekarza, tak przeglady techniczne robie regularnie co roku bez zadnego jekniecia. I to z pelnym programem, krew, Gin-cytologia, USG piersi i sciaganie kamienia nazebnego

[x-ag-a]

Marzenko, pogoda zdradliwa i mnóstwo ludzi choruje - widziałam dziś naprawdę sporą kolejkę do rejestracji w prywatnej przychodni. Małemu życzę zdrowia, a Ty nie folguj w ogrodzie zanadto, bo też Cię rozłoży... Liście lecą i coraz ich mniej na drzewach... niedługo ostateczne grabienie. Pozdrawiam!
Julek, siostro, ja jestem taka sama... właściwie jednego czego w przeglądzie nie lubię, to mammo, ale też robię ją co roku bez skrzywienia. Wiem, że muszę. Natomiast łykanie syropków, rutinoscorbinów i innych powoduje buntowniczy wk* ;-))

[heliofitka]

Wczoraj robiłam mammo...w życiu mnie tak nie wygnietli Wynik ma przyjść w ciągu miesiąca.
Aguś kuruj się kochana bo z tego, co czytam w zaprzyjaźnionych wątkach, to w sobotę szykuje się niezła imprezka.
No i pogadasz sobie z Jolą o maturze...

[x-ag-a]

Iwonko, w naszym wieku mammo jest rzeczywiście nieprzyjemna, wręcz bolesna... ja zwykle daję się badać na wdechu, tak mnie to stresuje. Mimo wszystko, zaciskam zęby, bo wiem, że trwa to chwilę, a waga regularności wykonywania badania jest ogromna.
Na sabat raczej nie pojadę, a z Jolą o maturze możemy pogadać w każdej chwili, bo nasze latorośle chodzą do jednego LO ;-))
Dzięki za odwiedziny!