Anka_ i
iwa27
Dziękuję za wizytę ale bez przesady z tymi pochwałami, staramy się ale mam świadomość, że to na razie nie jest ogród tylko zbiorowisko różnych roślin, które jeszcze nie stanowi całości. Może zaledwie małe fragmenciki naszego ogrodu mają już jakiś swój charakter ale jeszcze długa droga przed nami (na szczęście przyjemna jest ta droga).
Tymczasem ja obecnie zapadam na chorobę tulipanową, która może się rozszerzyć na ogólniej chorobę cebulkową
.
Jakoś tak do mnie dociera, że ja strasznie lubię ciągle coś robić w ogrodzie a rośliny cebulowe dają mi taką szansę.
Poza tym lubię kilka innych czynności, jak np segregowanie, spisywanie, opisywanie, grupowanie itp a to jest dość przydatne przy tulipanach i innych cebulowych.
Ponadto coroczne wsadzanie i wykopywanie pozwola na ciągłe zmiany aranżacji i to mi się podoba.
W tej chwili marzy mi się zająć się cebulkowymi a tulipanami w szczególności trochę na poważniej. Ktoś na priv mnie spytał czy mówię o uprawie na handel w Polsce .. otóż nie, daleki jestem od tego z kilku powodów ale mówiąc "na poważnie" mam na myśli pilnowanie czystości odmian, rozmnażanie, obserwacje kwitnienia, rozrostu cebul itp.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Jak na razie to chciałbym zdobyć jakieś narzędzie do łatwego i skutecznego wykopwyania dołków na pojedyncze cebulki (bo nie wszystkie będę sadził w koszyczkach) ale to co mam i co spoktałem w sklepach do tej pory jest dobre jeśli się planuje wsadzać 50 cebulek - jeśli zaś przyjdzie wykopać 1000 dołków w weekend to się nie widzę w tej roli
.
, gdzie Ty kupujesz cebulowe? W Holandii czy w Polsce? Ja zamówiłam trochę tulipanów, bo ostatniej zimy nornice mi zżarły ich mnóstwo. Nawet te co były w koszyczkach plastykowych. Boje się jak je zabezpieczyć na nadchodzącą zimę. Oglądałam tulipany w Rea... ale 5 szt. "zwyczajnych" kosztuje nawet 10 zł.! Skąd oni biorą te ceny? A ten nowy rodzaj, co wyglądają jak puchar lodów ze śmietaną to 3 szt. prawie 30 zł. 
.
.
a co dopiero będzie jak wrócisz na stałe 
