...no i zaczął się drugi tydzień mojego zasłużonego wypoczynku...zaczął się dobrze..siedzę i się drapię po wczorajszym ataku krwiopijców..za oknem leje jak z cebra..czyli -normalnie..Moje plany doprowadenia działki do stanu użytkowego diabli wzięli..
Madziu..to ja chyba mało męski jestem bo w wolnych chwilach pieliłem grządki zamiast zabawiać się tymi sprzętami
Ewcia..faktycznie podkolan jest do góry nogami

a co do pawi to Twój
M ma rację..drą się niesamowicie od samego rana...mnie to osobiście nie przeszkadzało bo i tak budzę się o 3.30 ale jak ktoś lubi pospać to może być uciążliwe.
Marzanko ..to pasja gospodarza..mnie to nie kręci..
EmTi..przejażdżki SKOT-em i BRDM-em oczywiście są..atrakcja jest...przyjemność -wątpliwa.
Miiriam..to takie gosp.agroturystyczne pod Olsztynem..