


Wando nie chciałem aż tak drastycznie mówić o strachu jaki mnie ogarnia przed mocowaniem pędu ;) więc to delikatnie ubrałem w słowa ;)Orchideomaniak pisze:Na razie go nie mocuje do patyczka, bo nie chcę złamaćale się będę musiał nagimnastykować i uważać
A co do maluszków masz racje
czekam z niecierpliwością, aż zaczną wypuszczać pędy
To będzie dopiero 2 ped jaki bedę mocował ;) pierwszy mocowałem 2o minut z obawy przed złamaniem i na dodatek tego pęd był bardzo cienki, ale dałem rade sam nie wiem jak ;)Blondysia pisze:Właśnie, mocowanie pędów. Pęd w Phalaenopsisie mam na razie bardzo krótki, ale już zastanawia mnie jak go mocować. Jakie macie doświadczenia z mocowaniem młodych pędów - kiedy i czym to robicie?
a ja się nie boję mocowania pędów. wczoraj mocowałam obydwa pędy jednego z moich Phal. bo rosną strasznie szybko. i pęd drugiego takiego Phal. też już przypięłam spineczką do patyczka. ale i tak większość pędów jest jeszcze za mała by je przywiązywać...Wanda pisze:Nie boisz się mocowania pędów? Mnie przeraża sama myśl.