Królestwo Aniusi
Wiolu dziękuję Ci za wizytę u mnie. Rzeczywiście zapach hiacyntów jest oszałamiający. W tym roku powstaje u mnie olbrzymia nowa rabata na długości całej działki około 37 metrów i szerokości miejscami NAWET 4 METRÓW WIĘC I ZAKUPY MUSIAŁY BYĆ SPORE I NADAL SĄ.
Miałam tam już posadzone drzewka i krzewy teraz uzupełniam roślinami i bylinami. Zresztą jest tyle pięknych roślin na rynku, że ciągle coś mi się podoba i muszę to mieć. Moja lista chciejstw ciągle się zamyka bo już kupione ale na nowo otwiera się następna. Donoszę również i dosadzam zdobycze z zaprzyjaźnionych ogródków, z lasu jeżeli coś zasługuje na to by zająć miejsce w moim ogrodzie. Ubolewam tylko na brakiem czasu by poświęcić się bez reszty pracy w ogrodzie, bo cały mój czas pochłaniają moje kochane skarby.

Miałam tam już posadzone drzewka i krzewy teraz uzupełniam roślinami i bylinami. Zresztą jest tyle pięknych roślin na rynku, że ciągle coś mi się podoba i muszę to mieć. Moja lista chciejstw ciągle się zamyka bo już kupione ale na nowo otwiera się następna. Donoszę również i dosadzam zdobycze z zaprzyjaźnionych ogródków, z lasu jeżeli coś zasługuje na to by zająć miejsce w moim ogrodzie. Ubolewam tylko na brakiem czasu by poświęcić się bez reszty pracy w ogrodzie, bo cały mój czas pochłaniają moje kochane skarby.

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
aniusiatr pisze: W tym roku powstaje u mnie olbrzymia nowa rabata na długości całej działki około 37 metrów i szerokości miejscami NAWET 4 METRÓW WIĘC I ZAKUPY MUSIAŁY BYĆ SPORE I NADAL SĄ.


Bardzo jestem ciekawa efektu końcowego.
Skarby urocze. Jak mamusia zarazi ich miłością do roślinek, to będą z nich super pomocnice

Tulipanko do efektu końcowego jeszcze bardzo daleko choć pomału zaczynam się zastanawiać czy nie za gęsto obsadzam swoją rabatę. Pomocnice oczywiście rosną ale czy będą wielbicielkami ogrodu? Ta starsza może i tak - uwielbia zrywać wszystko co kwitnie ale czy młodsza?- ona zrywa wszystko co napotka na swojej drodze. Marzę tylko o tym by podrosły i dały mi więcej czasu na zajmowanie się ogrodem a wtedy do pomocy nie będę potrzebowała już nikogo.
Anusiu śliczne hiacynty. Te w kolorach różowo-landrynkowym i brzoskwiniowym widzę po raz pierwszy.
Pozdrawiam. Agnieszka.
Moje ogródkowe początki
Moje ogródkowe początki
Agnieszko, Pumko dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa. Rzeczywiście cebulowe przeszły same siebie - sama się z nich cieszę bo większość jest u mnie pierwszy rok. Obiecałam sobie, że w przyszłym sezonie będzie ich znacznie więcej.
Dzieciaczki może i cudowne ale niezbyt pozwalają na prace w ogrodzie i tego mi najbardziej brakuje, jednak mam nadzieję, że już za rok będzie lepiej.
Moja tegoroczna piękność rozwinęła swoje pąki

i jeszcze kilka zachwycających tulipanów

i cała reszta

i jeszcze ostatnie zakupy czekające na wysadzenie

Dzieciaczki może i cudowne ale niezbyt pozwalają na prace w ogrodzie i tego mi najbardziej brakuje, jednak mam nadzieję, że już za rok będzie lepiej.
Moja tegoroczna piękność rozwinęła swoje pąki



i jeszcze kilka zachwycających tulipanów






i cała reszta








i jeszcze ostatnie zakupy czekające na wysadzenie






