Porzeczki i agresty - polecane odmiany,identyfikacja
-
- 200p
- Posty: 395
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Na YT jest wiele filmów o porzeczce uprawianej w formie szpaleru
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Dzięki, zaraz sobie pooglądam.
Choć... wciąż się zastanawiam, czy przy braku miejsca nie lepiej kupić pienną (jak radzi kurakao). Zawsze to mniej miejsca zajmie i pod nią można jeszcze coś upchnąć...
A jeszcze chciałam zapytać: czy czarna porzeczka poradzi sobie w niezbyt jasnym miejscu? Sąsiedzkie drzewa zabierają coraz więcej światła i trudno u mnie o słoneczne stanowisko.

Choć... wciąż się zastanawiam, czy przy braku miejsca nie lepiej kupić pienną (jak radzi kurakao). Zawsze to mniej miejsca zajmie i pod nią można jeszcze coś upchnąć...

A jeszcze chciałam zapytać: czy czarna porzeczka poradzi sobie w niezbyt jasnym miejscu? Sąsiedzkie drzewa zabierają coraz więcej światła i trudno u mnie o słoneczne stanowisko.

Pozdrawiam,Vivien333
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Częściowe ocienienie czarnym porzeczkom nawet służy; przynajmniej w naszym słońcu południa
nie lubią gotować się w upale. Przy zbyt dużym ocienieniu ucierpi ilość i jakość owocu, niemniej i takie pozostałe pod kompletnie zwartymi już koronami starych drzew wciąż coś owocują -
od pół wieku...

od pół wieku...

- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Zrywam porzeczki czarne Bona na wyścigi z osami, które jak
szarańcza zawładnęły mój ogród. Porzeczki deserowe ,słodkie ,delikatne
przepyszne ale pierwszy raz mam tyle os , że nawet porzeczki jedzą.
Titanie na razie nie ruszają.
szarańcza zawładnęły mój ogród. Porzeczki deserowe ,słodkie ,delikatne
przepyszne ale pierwszy raz mam tyle os , że nawet porzeczki jedzą.

Titanie na razie nie ruszają.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
U mnie po owocach Titanii zostało tylko wspomnienie. Większość zjadły kosy które mają gniazdo piętro wyżej, ale zostawiły trochę na spróbowanie, więc mogę powiedzieć, że owoce są smaczne i co bardzo mi się podoba- nie opadają z byle powodu po dojrzeniu, jak to się zdarzało u poprzedniczki.
Z osami miałam problem w zeszłym roku- opanowały mój biały agrest, który to, nadgryziony mączniakiem, pachniał jak sfermentowany, co pewnie było dla nich bardzo atrakcyjne. W tym roku też problem z mączniakiem jest, a os jakoś nie widzę...
Wybrałam się do jedynej chyba szkółki/centrum ogrodniczego w mieście licząc, że uda mi się kupić jakis fajny krzak porzeczki. Chciałam kupić drugą Titanię, ale mieli tylko same Tisel, a czytałam w tym wątku, że "cieknie po zebraniu" (cokolwiek to znaczy). Trochę mnie opadły wątpliwości i zrezygnowałam z zakupu.
Znalazłam w gąszczu jedną, jedyną Titanię, ale była bardzo marna, prawie bez liści, więc zostawiłam. Teraz się zastanawiam czy jednak nie wrócę i nie wezmę tego kikuta, może uda się go postawić na nogi. Choć... może lepiej mieć dwie różne....
Ma ktoś obie, żeby podpowiedzieć jak wypadają w porównaniu?
Z czerwonych była tylko Rosetta. Była tu polecana, więc wzięłam, bo moja czerwona też już wiekowa i obawiam się, że długo nie pociągnie....
Tu akurat trafiłam na fajny krzaczek- z grubym pniaczkiem i całkiem sporymi gałęziami, choć trochę nierównymi, co podobno wynika z rośnięcia w dużym ścisku (doniczka przy doniczce). Pewnie tak jest. W każdym bądź razie, wygląda obiecująco.
Z osami miałam problem w zeszłym roku- opanowały mój biały agrest, który to, nadgryziony mączniakiem, pachniał jak sfermentowany, co pewnie było dla nich bardzo atrakcyjne. W tym roku też problem z mączniakiem jest, a os jakoś nie widzę...
Wybrałam się do jedynej chyba szkółki/centrum ogrodniczego w mieście licząc, że uda mi się kupić jakis fajny krzak porzeczki. Chciałam kupić drugą Titanię, ale mieli tylko same Tisel, a czytałam w tym wątku, że "cieknie po zebraniu" (cokolwiek to znaczy). Trochę mnie opadły wątpliwości i zrezygnowałam z zakupu.
Znalazłam w gąszczu jedną, jedyną Titanię, ale była bardzo marna, prawie bez liści, więc zostawiłam. Teraz się zastanawiam czy jednak nie wrócę i nie wezmę tego kikuta, może uda się go postawić na nogi. Choć... może lepiej mieć dwie różne....

Z czerwonych była tylko Rosetta. Była tu polecana, więc wzięłam, bo moja czerwona też już wiekowa i obawiam się, że długo nie pociągnie....
Tu akurat trafiłam na fajny krzaczek- z grubym pniaczkiem i całkiem sporymi gałęziami, choć trochę nierównymi, co podobno wynika z rośnięcia w dużym ścisku (doniczka przy doniczce). Pewnie tak jest. W każdym bądź razie, wygląda obiecująco.

Pozdrawiam,Vivien333
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Porzeczki i agresty bardzo łatwo rozmnożyć. Ja nie kupuję odmian takich co
już mam .Swego czasu rozmnażałam porzeczki a teraz wykopuję i rozdaję
znajomym ,bo za dużo i nie jestem w stanie przerobić takiej ilości owoców.
Titania to dobra odmiana ,duże ma owoce i do 7 kg zbiorę z jednego krzewu.
Mam jeszcze odmianę pdp Tiben , ogromne krzaczysko ,gęste i szerokie,
sadzone razem z Titanią ale krzak bardziej rozrośnięty ,daje 10 kg owoców.
Owoce ma kwaśne , gruboskórne , ale sok jest z nich super smaczny i aromatyczny.
Z deserowej Bony np sok jest okropny , słodkomdły i bez aromatu.Za to
dżem jest wyśmienity.
Mam jeszcze jedną odmianę ,co była razem kupowana i to pewnie ten Tisel ,
podobna do Titanii ale mniej plenna i sok wycieka już przy zrywaniu .
już mam .Swego czasu rozmnażałam porzeczki a teraz wykopuję i rozdaję
znajomym ,bo za dużo i nie jestem w stanie przerobić takiej ilości owoców.
Titania to dobra odmiana ,duże ma owoce i do 7 kg zbiorę z jednego krzewu.
Mam jeszcze odmianę pdp Tiben , ogromne krzaczysko ,gęste i szerokie,
sadzone razem z Titanią ale krzak bardziej rozrośnięty ,daje 10 kg owoców.
Owoce ma kwaśne , gruboskórne , ale sok jest z nich super smaczny i aromatyczny.
Z deserowej Bony np sok jest okropny , słodkomdły i bez aromatu.Za to
dżem jest wyśmienity.

Mam jeszcze jedną odmianę ,co była razem kupowana i to pewnie ten Tisel ,
podobna do Titanii ale mniej plenna i sok wycieka już przy zrywaniu .
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Dzięki
Zależy mi na owocach do jedzenia prosto z krzaka, więc chyba sobie odpuszczę tą Tisel.
Nie robię żadnych przetworów, bo nie mam ich gdzie trzymać.
Podobny problem jest z samodzielnym rozmnażaniem krzaków- ze względu na brak miejsca pozostaje mi zakup szczepionych krzaczków. Choć... Ta zakupiona porzeczka ma jedną stanowczo za długą gałąź, którą trzeba będzie ciachnąć, to pewnie spróbuję ją ukorzenić i może poeksperymentuję z tym prowadzeniem na dwa pędy przy siatce, bo po zgłębieniu tematu, bardzo mi się ten pomysł spodobał
.
I w takim razie... jak jeszcze przy okazji odwiedzin u ogrodnika będzie ta rachityczna, oskubana Titania, to chyba ją przygarnę, może sie odwdzięczy...

Zależy mi na owocach do jedzenia prosto z krzaka, więc chyba sobie odpuszczę tą Tisel.


Podobny problem jest z samodzielnym rozmnażaniem krzaków- ze względu na brak miejsca pozostaje mi zakup szczepionych krzaczków. Choć... Ta zakupiona porzeczka ma jedną stanowczo za długą gałąź, którą trzeba będzie ciachnąć, to pewnie spróbuję ją ukorzenić i może poeksperymentuję z tym prowadzeniem na dwa pędy przy siatce, bo po zgłębieniu tematu, bardzo mi się ten pomysł spodobał

I w takim razie... jak jeszcze przy okazji odwiedzin u ogrodnika będzie ta rachityczna, oskubana Titania, to chyba ją przygarnę, może sie odwdzięczy...
Pozdrawiam,Vivien333
-
- 200p
- Posty: 277
- Od: 21 kwie 2020, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Polecam odmianę Ben Adler, w tym roku była obsypana owocami, aż gałęzie uginały się do ziemi. Owoce były jak na porzeczkę wręcz ogromne dochodziły chyba do 1,5 cm. Z krzaka szczepionego na pniu było pewnie ponad dwa kilogramy. Owoce dojrzały szybciej niż Titania i były nie tylko sporo większe ale też dużo słodsze. Naprawdę smaczne, ja jadłem garściami prosto z krzaka. W tamtym roku dosadziłem też odmianę Ben Tirran. Niestety jeszcze nie owocowała więc wiele o niej nie mogę powiedzieć, no może poza tym że była atakowana przez mszyce.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2623
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Właśnie padła mi Titania szczepiona na pniu. Dosłownie odłamała się cała korona. Okazało się, że część szlachetna po prostu spróchniała natomiast podkładka (pień) był jak najbardziej żywy. Wykopałam całość i na śmietnik. Szkoda.
Z innej beczki. Po całym ogrodzie sieją mi się czarne porzeczki. Nie wiem, czy to rzeczona Titania, czy inna nieznana mi odmiana, którą też mam. Czy Ktoś ma doświadczenie z takimi samosiejkami, czy warto je zostawić?
Z innej beczki. Po całym ogrodzie sieją mi się czarne porzeczki. Nie wiem, czy to rzeczona Titania, czy inna nieznana mi odmiana, którą też mam. Czy Ktoś ma doświadczenie z takimi samosiejkami, czy warto je zostawić?
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 903
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Zostawiłem taką jedną samosiejkę porzeczki czarnej i wykopie ją jednak bo owoce miała malutkie i cierpkie jednym słowem bezwartościowe.
-
- 200p
- Posty: 338
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Yogibeer701, dobrze wiedzieć. Ja mam co roku masę samosiejek, ale zawsze je usuwam, bo nie mam na nie miejsca. I nie są to samosiejki Titanii, bo tę dopiero w tym roku posadziłam. Do tej pory miałam kilka szkockich odmian i to pewnie któraś z nich (lub kilka) tak się u mnie rozsiewa.
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Witajcie
ciekawią mnie stare odmiany agrestów, czy moglibyście polecić jakieś konkretne i przede wszystkim sprawdzone przez siebie? Zresztą te mniej lubiane także z chęcią poznam
byleby były sprawdzone, a nie zasłyszane/przeczytane ;)

ciekawią mnie stare odmiany agrestów, czy moglibyście polecić jakieś konkretne i przede wszystkim sprawdzone przez siebie? Zresztą te mniej lubiane także z chęcią poznam

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 9 maja 2020, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Hej,
Z starych odmian na pewno mogę polecić odmianę 'Zielony Butelkowy'.
Sam byłbym zainteresowany starszymi odmianami agrestu, więc podpinam się pod powyższy post. Macie jakieś pomysły jak ich szukać?
Pamiętam że swojego czasu kolega Marconi_exe miał duża kolekcje, więc może będzie mógł odpowiedzieć na Twoje pytanie Iris
Z starych odmian na pewno mogę polecić odmianę 'Zielony Butelkowy'.
Sam byłbym zainteresowany starszymi odmianami agrestu, więc podpinam się pod powyższy post. Macie jakieś pomysły jak ich szukać?
Pamiętam że swojego czasu kolega Marconi_exe miał duża kolekcje, więc może będzie mógł odpowiedzieć na Twoje pytanie Iris

Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Dziękuję za odpowiedź
Zielony butelkowy faktycznie jest godny polecenia.
Intryguje mnie odmiana Lady Delamere, nigdzie się z nią nie spotkałam... Może ktoś ma ją w swoich zbiorach?

Intryguje mnie odmiana Lady Delamere, nigdzie się z nią nie spotkałam... Może ktoś ma ją w swoich zbiorach?
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 17 paź 2021, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Porzeczki i agresty - polecane odmiany
Posiadam kilka krzaków agrestu o nieznanej odmianie i ciągle zmagam się z Amerykańskim mączniakiem agrestu. Wyczytałem ostatnio, że są odmiany odporne na tą chorobę. Chodzi konkretnie o takie odmiany jak: Invicta, Resistenta, Pax, Kamieniar, Niesłuchowski, Hinnonmaki Rot. Jak wygląda w praktyce odporność na tą chorobę w przypadku tych odmian? Czy po posadzeniu nowych krzaków w odległości 10 metrów od obecnych będą one narażone na zarażenie?