Kwiecisty ogród Doroty
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko,ja w przeciągu 2 tygodni swoje fuksje pryskałam wczoraj trzeci raz.Lenistwo,ze jesienia przed schowaniem dfo garazu nie popryskałam topsinem,teraz mam za swoje.Żal by mi było stracic 10 doniczek,niektóre juz jak drzewko.
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko u Ciebie wiosna ruszyła pełną parą:patyczki hortensjowe, ładne krokusiki,śniegu widać mało.U mnie choć słoneczko świeci, to nic jeszcze nie można robić, za dużo jest jeszcze mokrego śniegu- choć powoli topnieje. Buziaki 

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko u ciebie jest dużo cieplej niż u mnie ,dzisiaj jeszcze dużo śniegu leży wszędzie.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko ależ piękne wiosenne widoki u Ciebie
aż weselej się robi patrząc na takie cudne słoneczne kolorki
U mnie jeszcze zwały śniegu na ogródku, ale mam nadzieje, że cudne słoneczko szybciutko je stopi
Koleuski od Ciebie cudownie rosną.... dosłownie w oczach. Są już piękne kolorowe krzaczorki.... jeszcze raz dziękuję



Koleuski od Ciebie cudownie rosną.... dosłownie w oczach. Są już piękne kolorowe krzaczorki.... jeszcze raz dziękuję

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Ewo te widoki były wczorajsze, a dziś szkoda mówić . Zima powróciła zaczęło delikatnie sypać pojedynczymi płatkami po 5 rano, a teraz wszystko zasypane. Na szczęście jest na plusie więc będzie topnieć.
Masz rację całkowitą, muszę nabrać dystansu, ale czy się uda zobaczymy.
Marysiu to będziemy razem miały sukces w ukorzenianiu, oby tylko się udało. Wiesz jak mnie widok tych krokusików uradował, byle maleństwo a tyle przyjemności sprawiło.
Reniu wiosna była wczoraj, dziś powrót zimy, mam nadzieję że tylko jednodniowy. Wczoraj nad moim domem latały dwie jaskółki ich widok spowodował u mnie wiele optymizmu. Wiosna przyjdzie na całego pod koniec tygodnia.
Beatko staram się ukorzenić hortensje: Levana, Pinky Winky, Limelight, Pink Diamond.
Małgosiu ja dopiero pierwszy raz je chemią potraktowałam, ale jak przypomnę zeszły rok i walkę z białym latającym dziadostwem
nie chcę aby mi się to powtórzyło.
julianno w ziemi jeszcze nie da się nic pogrzebać, widać że rośliny chcą już słoneczka tak wszystko ciągnie w górę. Do porządnych prac jeszcze długa droga.
Marto wczoraj śnieg miejscami leżał tylko w cienistym zakątku, ale dziś mam go wszędzie. Takie plany były ogrodowe, a tu nie da się nic zrobić. U nas ziemia piaszczysta szybko się nagrzewa, co jest plusem, ale w upalne lato jest to minus bo rośliny więdną, usychają.
Agnieszko jaka miła informacja z rana, cieszy mnie że rosną, uszczykuj im wierzchołki to się bardziej zagęszczą. Ja zastanawiam się czy moich już nie posadzić do dużych donic, mam lekki gąszcz koleusowy.
Przed chwilą u mnie zaczęła padać mżawka, śnieg topnieje, będzie dobrze. woda w ogrodzie bardzo potrzebna.
Masz rację całkowitą, muszę nabrać dystansu, ale czy się uda zobaczymy.
Marysiu to będziemy razem miały sukces w ukorzenianiu, oby tylko się udało. Wiesz jak mnie widok tych krokusików uradował, byle maleństwo a tyle przyjemności sprawiło.
Reniu wiosna była wczoraj, dziś powrót zimy, mam nadzieję że tylko jednodniowy. Wczoraj nad moim domem latały dwie jaskółki ich widok spowodował u mnie wiele optymizmu. Wiosna przyjdzie na całego pod koniec tygodnia.
Beatko staram się ukorzenić hortensje: Levana, Pinky Winky, Limelight, Pink Diamond.
Małgosiu ja dopiero pierwszy raz je chemią potraktowałam, ale jak przypomnę zeszły rok i walkę z białym latającym dziadostwem

julianno w ziemi jeszcze nie da się nic pogrzebać, widać że rośliny chcą już słoneczka tak wszystko ciągnie w górę. Do porządnych prac jeszcze długa droga.
Marto wczoraj śnieg miejscami leżał tylko w cienistym zakątku, ale dziś mam go wszędzie. Takie plany były ogrodowe, a tu nie da się nic zrobić. U nas ziemia piaszczysta szybko się nagrzewa, co jest plusem, ale w upalne lato jest to minus bo rośliny więdną, usychają.
Agnieszko jaka miła informacja z rana, cieszy mnie że rosną, uszczykuj im wierzchołki to się bardziej zagęszczą. Ja zastanawiam się czy moich już nie posadzić do dużych donic, mam lekki gąszcz koleusowy.
Przed chwilą u mnie zaczęła padać mżawka, śnieg topnieje, będzie dobrze. woda w ogrodzie bardzo potrzebna.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
To ja trzymam kciuki za patyczki hortensji. 

- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Oj niestety Dorotko dzisiaj pogoda nie zachwyca znów śnieg pruszy
Widziałaś jaskółki ? Biedactwa co one zrobią jak takie zimno u nas
u mnie na razie brak jaskółek na pewno w maju przylecą 

Widziałaś jaskółki ? Biedactwa co one zrobią jak takie zimno u nas


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko tylko mocno trzymaj
Reniu wiesz latały całkiem zadowolone, przynajmniej tak wczoraj wyglądały. Znam przysłowie, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale było ich dwie więc od razu optymizm we mnie wstąpił.
U mnie tez rankiem wszystko zaśnieżone, ale później pokropiła trochę mżawka i śnieg spłynął. Gdyby pokazało trochę swoich promieni słoneczko, byłoby dużo lepiej, dziś tak jest zasłonięte chmurami, nie ma co liczyć na poprawę pogody. Ważne, że termometr wskazuje plusowe temperatury.

Reniu wiesz latały całkiem zadowolone, przynajmniej tak wczoraj wyglądały. Znam przysłowie, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale było ich dwie więc od razu optymizm we mnie wstąpił.
U mnie tez rankiem wszystko zaśnieżone, ale później pokropiła trochę mżawka i śnieg spłynął. Gdyby pokazało trochę swoich promieni słoneczko, byłoby dużo lepiej, dziś tak jest zasłonięte chmurami, nie ma co liczyć na poprawę pogody. Ważne, że termometr wskazuje plusowe temperatury.
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Kwiecisty ogród Doroty
No proszę jak jaskółki są to może i w końcu ta wiosna się pojawi nam na całego !!
Oj raczej dzisiaj kochana nie ma co liczyć na promienie słoneczne,a wczoraj juz tak pięknie było!
Oj raczej dzisiaj kochana nie ma co liczyć na promienie słoneczne,a wczoraj juz tak pięknie było!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Ja ukorzeniam Venille Fraise więc jak nie masz to może machniom



- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Współczuję Ci Dorotko tego śniegu a właściwie samopoczucia; u mnie na szczęście nie pada ale jak by znowu zaczęło sypać to bym chyba się załamała
Będzie dobrze ,musi się ta pogoda w końcu zmienić
Gdzie trzymasz hortensje w domu czy w chłodniejszym miejscu? Ja dzisiaj wzięłam patyczki h.ogrodowej od znajomej, u niej zawsze pięknie kwitnie i nie wymarza, mimo ,że nie okrywana.Co prawda rośnie przy murze w dość osłoniętym miejscu ale podobno to odmiana mrozoodporna, dlatego chcę spróbować a kupować już nie mam siły bo te co miałam wymarzały
Życzę dużo



Gdzie trzymasz hortensje w domu czy w chłodniejszym miejscu? Ja dzisiaj wzięłam patyczki h.ogrodowej od znajomej, u niej zawsze pięknie kwitnie i nie wymarza, mimo ,że nie okrywana.Co prawda rośnie przy murze w dość osłoniętym miejscu ale podobno to odmiana mrozoodporna, dlatego chcę spróbować a kupować już nie mam siły bo te co miałam wymarzały
Życzę dużo






- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Wczoraj wszystkim odpisałam i co poszło w kosmos. Nie wiem co się dzieje, ale coraz częściej informacje wsiąkają, człowiek się namęczy a tu nic z tego nie wychodzi.
Próbujemy ponownie.
Reniu znam przysłowie "jedna jaskółka wiosny nie czyni", ale ich latało dwie wiec optymizm mój wzrósł podwójnie. Wiosna idzie.
U nas już nie ma śniegu, ten wczorajszy spłynął po południu, dziś delikatnie pada. Deszcz też jest potrzebny, szczególnie moim piaskom.
Marysiu chyba mam, muszę sprawdzić etykiety, ale machniom zrobimy. Czy masz hortensję Unique lub Kuishu, dlaczego pytam o dwie bo takie typy padły w jej rozpoznaniu. Jest ładna rośnie duży szeroki krzew, kwiaty ma nie za duże delikatnie wybarwiające się na różowo.

Beatko po południu nie było już śniegu, szkoda że słoneczko nie dało rady pokazać swoich promieni, a tak tego roślinki potrzebują.
Będzie dobrze, chociaż dziś delikatnie pada deszczyk, czekam na sobotę liczę na dużą dawkę słońca.
Pytasz jak ukorzeniam hortensje, patyczki ścięłam w lutym, po włożeniu do ziemi trzymałam donice okryte folią w jasnej chłodnej piwnicy.
Na początku kwietnia zauważyłam na gałązkach pąki liściowe więc wszystkie doniczki przeniosłam do cieplejszego, jasnego pomieszczenia tam temp mam tak ok 10-14 st. Podlewam i czekam na to co wyjdzie, mam nadzieję, że będzie ok.
Polecam Ci hortensje bukietowe, one kwitną co roku są odporniejsze niż ogrodowe. Moje ogrodówki, a mam ich kilka pomimo porządnego okrycia na zimę, często wymarzają i nie kwitną, natomiast bukietówki są niezawodne.
Próbujemy ponownie.
Reniu znam przysłowie "jedna jaskółka wiosny nie czyni", ale ich latało dwie wiec optymizm mój wzrósł podwójnie. Wiosna idzie.
U nas już nie ma śniegu, ten wczorajszy spłynął po południu, dziś delikatnie pada. Deszcz też jest potrzebny, szczególnie moim piaskom.
Marysiu chyba mam, muszę sprawdzić etykiety, ale machniom zrobimy. Czy masz hortensję Unique lub Kuishu, dlaczego pytam o dwie bo takie typy padły w jej rozpoznaniu. Jest ładna rośnie duży szeroki krzew, kwiaty ma nie za duże delikatnie wybarwiające się na różowo.

Beatko po południu nie było już śniegu, szkoda że słoneczko nie dało rady pokazać swoich promieni, a tak tego roślinki potrzebują.
Będzie dobrze, chociaż dziś delikatnie pada deszczyk, czekam na sobotę liczę na dużą dawkę słońca.
Pytasz jak ukorzeniam hortensje, patyczki ścięłam w lutym, po włożeniu do ziemi trzymałam donice okryte folią w jasnej chłodnej piwnicy.
Na początku kwietnia zauważyłam na gałązkach pąki liściowe więc wszystkie doniczki przeniosłam do cieplejszego, jasnego pomieszczenia tam temp mam tak ok 10-14 st. Podlewam i czekam na to co wyjdzie, mam nadzieję, że będzie ok.
Polecam Ci hortensje bukietowe, one kwitną co roku są odporniejsze niż ogrodowe. Moje ogrodówki, a mam ich kilka pomimo porządnego okrycia na zimę, często wymarzają i nie kwitną, natomiast bukietówki są niezawodne.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Mam jeszcze jedną bukietową po poprzednikach, ale niestety nie znam nazwy a tak to mam same ogrodowe!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko tobie do szczęścia brakuje tylko słońca, bo obsadę ogródka już masz
Baaa...żeby tylko ogródka, widzę, że nawet skrzyneczki już obsadzone
U mnie w ogrodzie nadal zalega śnieg, ale to wina bliskości lasu, bo u sąsiadki naprzeciwko już widać trawę
Wczoraj kupiłam sobie w Lidlu pelargonie i od razu wzrosła moja wiara, że kiedyś będzie pięknie.

Baaa...żeby tylko ogródka, widzę, że nawet skrzyneczki już obsadzone

U mnie w ogrodzie nadal zalega śnieg, ale to wina bliskości lasu, bo u sąsiadki naprzeciwko już widać trawę

Wczoraj kupiłam sobie w Lidlu pelargonie i od razu wzrosła moja wiara, że kiedyś będzie pięknie.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Marysiu zrób tej bukietówce jak zakwitnie zdjęcie i umieść w wątku hortensjowym, na pewno ktoś rozpozna co zacz.
Iwonko dziś miałam pełnię szczęścia. Słoneczko wyłaniało co pewien czas swoje promyki. A my z mężem robiliśmy porządki na rabatkach.
Już są pelargonie, ja jutro jadę na giełdę po bratki, może i stokrotki kupię, pelargonii jeszcze nie. Ja lubię giełdy kwiatowe więc pojadę jeszcze raz.
Będzie pięknie, przyjdzie wiosna, wszystko się ułoży
Dzień dzisiejszy bardzo pracowity, wrzosy odkryte, poprzycinane. Zdjęłam też okrycia z rabatek kwiatowych. Mąż zmielił w rozdrabniarce gałązki, są już rozłożone na rabatkach. Małe ognisko było, ja bardzo lubię widok płomieni. Takiego pożytecznego ruchu na świeżym powietrzu brakowało mi.
Iwonko dziś miałam pełnię szczęścia. Słoneczko wyłaniało co pewien czas swoje promyki. A my z mężem robiliśmy porządki na rabatkach.
Już są pelargonie, ja jutro jadę na giełdę po bratki, może i stokrotki kupię, pelargonii jeszcze nie. Ja lubię giełdy kwiatowe więc pojadę jeszcze raz.
Będzie pięknie, przyjdzie wiosna, wszystko się ułoży

Dzień dzisiejszy bardzo pracowity, wrzosy odkryte, poprzycinane. Zdjęłam też okrycia z rabatek kwiatowych. Mąż zmielił w rozdrabniarce gałązki, są już rozłożone na rabatkach. Małe ognisko było, ja bardzo lubię widok płomieni. Takiego pożytecznego ruchu na świeżym powietrzu brakowało mi.