Początek przygody

Zablokowany
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Początek przygody

Post »

Piękne kwitnienia :). Phal. philadelphia pięknie wyglądają razem. Skąd je wzięłaś? A ten pędzik na Cattleyi... Zazdroszczę, mi się to udało tylko raz, nie wiem, jakim cudem.
Awatar użytkownika
kasiunieczka_32
1000p
1000p
Posty: 1632
Od: 19 maja 2010, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SOPOT

Re: Początek przygody

Post »

AnnaL , Zabka_Monis , trzynastko , justus27 , Edyta 74 , Storczykowa bardzo Wam dziękuję za komplementy :oops: ;:196 Cieszę się bardzo, że podoba Wam się na szybko skombinowana "kompozycja" z philadelphiami ;:180 :tan
Bardzo długo nie mogłam się do nich przekonać, ponieważ nie lubię różowych kwiatów, ale na forum jest tyle pięknych okazów, że zmieniłam zdanie i teraz na prawdę bardzo się cieszę, że je mam :P :heja

Dusiu philadelphie zakupiłam w LM na przecenie, były już lekko zwiędnięte, ale po jednej kąpieli w ciągu dosłownie dwóch godzin doszły do siebie i dziś wyglądają, jakby zawsze miały idealne warunki.
Co do cattleyki to mam wielką nadzieję, jak już pisałam, że dokończy kwitnienie i nie zrobi mi niespodzianki. Niestety zakupiłam ją 3 dni temu i nie wiem jak zniesie aklimatyzację :? ;:65
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Początek przygody

Post »

Dusiu philadelphie zakupiłam w LM na przecenie, były już lekko zwiędnięte, ale po jednej kąpieli w ciągu dosłownie dwóch godzin doszły do siebie i dziś wyglądają, jakby zawsze miały idealne warunki.
Co do cattleyki to mam wielką nadzieję, jak już pisałam, że dokończy kwitnienie i nie zrobi mi niespodzianki. Niestety zakupiłam ją 3 dni temu i nie wiem jak zniesie aklimatyzację


No Phal. philadelphia rzeczywiście ci się pięknie zabrały... Żeby moje tak zechciały zakwitnąc w tym samym czasie... Mam 2, a prawdopodobnie nawet 3, choć tą trzecią kupiłam bez kwiatów i nie mam 100% pewności. Jedna ma teraz pędzik w pąkach, a w jednym oczku będzie ma 2 pąki zamiast jednego. A cattleya może się przyzwyczai do twoich warunków. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z nimi, więc nie mam pewności. A po przekwitnięciu chyba można wystawiać je na zewnątrz, o ile masz taką możliwość.
Awatar użytkownika
kasiunieczka_32
1000p
1000p
Posty: 1632
Od: 19 maja 2010, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SOPOT

Re: Początek przygody

Post »

Moje maleństwa całkiem nieźle sobie radzą w akwarium ;:138
Tak wyglądały moje pierwsze dzieciaczki 35 dni temu, kiedy do mnie dotarły:
phal. parishii
Obrazek Obrazek

i phal. stuartiana var nobilis
Obrazek

a dziś wyglądają tak:

Obrazek Obrazek Obrazek

To akwarium w całej okazałości:
Obrazek
Obrazek

Moje vandy w kąpieli :

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Początek przygody

Post »

;:224 ;:224 ;:224 akwarium bardzo duże i kryje w sobie mnóstwo małych ślicznych storczyków ;:3 Co tam kryjesz Kasiu :?: Uchyl choć rąbka tajemnicy jakie maleństwa tam schowałaś ;:196
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Początek przygody

Post »

Piękne, ale skąd wzięłaś tyle Vand? jeszcze niedawno mialas tylko tą jedną, niebieską.
Awatar użytkownika
kasiunieczka_32
1000p
1000p
Posty: 1632
Od: 19 maja 2010, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SOPOT

Re: Początek przygody

Post »

Dusiu od samego początku miałam vandę cristata prawie bez korzonków do reanimacji, potem zakupiłam wielką niebieską w kratkę, która dalej kwitnie. Później razem z innymi maluszkami przyjechała do mnie vanda bensonii, którą widać tam pomiędzy korzeniami tej wielkiej :P , a w weekend byłam znów w sklepie ogrodniczym i znalazłam głęboko schowane wśród cymbidiów dwie vandy po kwitnieniu posadzone w doniczkach. Więc po mocnym targowaniu stałam się ich właścicielką. Wyjęłam z doniczek, w których okazało się były same zgniłe korzenie, ale powyżej doniczki już są dość spore nowe. Teraz włożone są do wazonu i zobaczymy co będzie dalej ;:65 :heja

Aniu w akwarium mam dzidziusie, dorosłe botaniki i dwa phalki i jeden sabotek niespodzianka w reanimacji, :
Dzidziusie: 2 x phal. corningiana, 2 x phal. hieroglyphica, 2 x phal. parishii, phal. tetraspis, phal. violacea, phal. cornu-cervi, phal. cornu-cervi dark red, phal. david lim, phal. equestris apari, phal. amabilis, phal. stuartiana var nobilis, phal. venosa, kingidium philippinesis, bulb. sanguineo-punctatum, vanda bensonii i vanda cristata (której została zapodana mikoryza i siedzi sobie w sphagnum Aniu ;:196 ). Z dorosłych: aerangis cryptodon, angraecum scottianum, angraecum praestans, gastrochilus calceolaris, sedirea japonica.
Uff :uszy to tyle. Wszystkie maluszki są w sphagnum, a dorosłe w sphagnum pomieszanym z czipsami kokosowymi. Takie podłoże w obecnych temperaturach ( a jest gorącooo ;:3 8-) ) pomimo ułożenia w akwarium wymaga spryskiwania dwa - trzy razy dziennie, ale za to ślicznie rosną (tfu, tfu, tfu - odpukać) ;:138 :tan
Awatar użytkownika
pani_storczyk
500p
500p
Posty: 778
Od: 15 mar 2010, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Początek przygody

Post »

No,no Kasiu kolekcja botaników godna pozazdroszczenia ;:224 Niech Ci zdrowo rosną i pięknie zakwitną :tan
Gdyby tak każdego dnia na drogę naszego bliźniego rzucali jeden kwiatek
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.:)

Pozdrawiam Ania
Awatar użytkownika
Wioleta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 20 lis 2007, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa

Re: Początek przygody

Post »

:wit
Kasiu, jestem pod wrażeniem tak szybko rozrastającej się kolekcji ;:138
Jeśli możesz to napisz, ile sztuk tych pięknych roślinek posiadasz?
kasiunieczka_32 pisze: czy to może oncidium :?: Obrazek
Mnie to wygląda na Encyclię, ale pewności nie mam :roll:
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Początek przygody

Post »

Przedszkole wspaniałe i ogromne. Faktycznie jak musisz je spryskiwać tak często to wymaga troche czasu i zaangażowania. ;:108 Ale cóż to wszystko znaczy gdy potem ogląda się ich piękne kwitnienia - nagroda warta poświęcenia i czekania. Gratuluję i będę zaglądała, by zobaczyć jak rosną i cieszą swoją Panią. ;:138 ;:196
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Początek przygody

Post »

Wioleta pisze: Mnie to wygląda na Encyclię, ale pewności nie mam :roll:
Stawiam na Encyclia vitellina :roll:


Pozdrawiam,
Ewelina
Awatar użytkownika
Henrykbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1659
Od: 28 lut 2010, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Początek przygody

Post »

Moje maleństwa całkiem nieźle sobie radzą w akwarium
Tak wyglądały moje pierwsze dzieciaczki 35 dni temu, kiedy do mnie dotarły:
w akwarium mam dzidziusie, dorosłe botaniki i dwa phalki i jeden sabotek niespodzianka w reanimacji, :
Dzidziusie: 2 x phal. corningiana, 2 x phal. hieroglyphica, 2 x phal. parishii, phal. tetraspis, phal. violacea, phal. cornu-cervi, phal. cornu-cervi dark red, phal. david lim, phal. equestris apari, phal. amabilis, phal. stuartiana var nobilis, phal. venosa, kingidium philippinesis, bulb. sanguineo-punctatum, vanda bensonii i vanda cristata (której została zapodana mikoryza i siedzi sobie w sphagnum Aniu
Kasiu,35 dni!,to nie pomyłka?!Tyle cudowności a Ty tak spokojnie,jakby mimochodem wspominasz o nich.
Jesteś chyba w botanicznej czołówce na forum.GRATULACJE. ;:180
A ksywka taka niewinna:Kasiunieczka
Pozdrawiam,Henryk

Moje Storczyki
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Re: Początek przygody

Post »

Henryku podsunąłeś mi dobry pomysł, "odmałpuję" od Kasi i zrobię u swoich chyba spis inwentarza ;:112 ;:32 Sama się pogubiłam w tym co mam aktualnie ;:92
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
Zabka_Monis
1000p
1000p
Posty: 1060
Od: 17 maja 2010, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Początek przygody

Post »

kasiunieczka_32 pisze: Z dorosłych: aerangis cryptodon, angraecum scottianum, angraecum praestans, gastrochilus calceolaris, sedirea japonica. Uff :uszy to tyle. Wszystkie maluszki są w sphagnum, a dorosłe w sphagnum pomieszanym z czipsami kokosowymi
Kasiu jednak przesadziłaś Angreacum scottianum? ;)
Akwarium wygląda imponująco. Jestem pełna podziwu i zraszaj zraszaj warto ;) A masz w nim może jakiegoś wiatraczka? Bo nie widzę a chyba powinien być....
Awatar użytkownika
kasiunieczka_32
1000p
1000p
Posty: 1632
Od: 19 maja 2010, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SOPOT

Re: Początek przygody

Post »

pani_storczyk Wioleto AnnaL bardzo Wam dziękuję ;:196

Wioleto -ewelina- może wcześniej nie było to napisane, ale tak, jest to Encyclia, ale jaka? na razie nie wiem - niespodzianka :P Dziś oglądałam dokładnie i ma 3 nowe przyrosty.

Wioleto właśnie policzyłam i wychodzi mi, że mam 40 dorosłych, 27 maluszków i 4 w reanimacji.

Henryku jeszcze nie jestem i długo nie będę w czołówce :( ;:108 O takiej pozycji będę mogła powiedzieć, gdy te moje botaniczki zakwitną u mnie ;:65 :uszy
A co do ilości to już taka jestem, że jak mam coś kupić to po co się rozdrabniać - od razu hurtem :;230 A ponieważ zainwestowałam w akwarium, to po co miało stać puste :?: ;:170 Szybciutko je zapełniłam ;:224

Moniu nie napisałam dokładnie: tego jednego nie przesadziłam jeszcze :wink: Na razie sphagnum jest obłożony po wierzchu. Co do wiatraczka to nie wydaje mi się aby był mi teraz potrzebny ponieważ z obydwu stron akwarium mam otwarte okna w pokoju, jedno całą dobę. Zobaczę za miesiąc, gdy przeprowadzę się już do nowego mieszkania jak tam będzie wyglądała sytuacja ;:108 ;:65
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”