Storczyki Anusski

[Beatrice]

Vanilia do zakwitnięcia potrzebuje szczególnych warunków - stałego ciepła i stałej ,wysokiej wilgotności. Nie słyszałam,żeby komuś zakwitła, nawet w warunkach szklarniowych, nie mówiąc o domowych.
Udaje się to jedynie wyspecjalizowanym ogrodom botanicznym.
Nie chcę nikogo zniechęcać,ale raczej nie ma co spodziewać się kwiatów wanilii.
Hoduje się ją dla liści i wijących się kłączy, jako uzupełnienie oranżerii lub orchidarium

dzięki za info, już wiem, ze nie kupię

[Anusska]

Aniu, o tym to nie słyszałam Ale przecież jej nie wyrzucę, a nuż zakwitnie?

Mała Mi, nie doczytałaś, bo nie napisałam Ale maleńka to ona jest Zresztą jako dorosła roślina do gigantów też się chyba nie zalicza

AniuL, Beatrice, jak wolicie Ale same listki też brzydkie nie są i mają taki naturalny połysk... :o

[agata0806]

O matko,jakie urocze maleństwo I to jeszcze w koreczku do syropu hehehe..
Myślę że w tym spaghnum będzie mu dobrze i dojdzie do siebie

[Anusska]

Dzięki Na razie ma się dobrze, więc... A listki mają po jakieś 2cm

[Jeanne]

Aniu patrzę patrzę i oczom nie wierzę takie maleństwo, na żywo to dopiero musi być widok trzymam kciuki by wszystko było z nim ok

[Agita]

I ja też

I trzymam kciuki za to maleństwo; ja się trzęsę nad moim "mikroskopijnym" keiki, a on jest ze 3 razy większy od tego Twojego maluszka! Odważna z Ciebie kobitka

A wanilia ma piękne, lśniące, ozdobne listki i dla nich się ją hoduje (też się nad nią zastanawiam)- niech Ci szybko i zdrowo rośnie!

[Anusska]

Dzięki dziewczyny za gratulacje

Asiu, dziękuję Przekazałam Twoje słowa do Sedirea japonica i się od razu poczuła lepiej, hehe
Nawet listek jej urósł trochę od tego czasu

Agnieszko, dzięki Na pewno sobie poradzi Twoje keiki,
skoro mi się udało utrzymać mojego malucha przy życiu przez dwa miesiące...
Swoją drogą będę musiała zrobić jej zdjęcie porównawcze z grosikiem
A wanilię polecam, rośnie bezproblemowo i ładnie wygląda! ;:228

[AnnaL]

Aniu pokaż proszę to maleństwo - Sedirea japonica . Podrosła to fajnie.
Ja myśle od tamtego czasu o wanilii, mimo trudności do zakwitnięcia mam na nią ochotę. W jakich warunkach ją trzymasz Czy przez ten czas co jest u Ciebie troche urosła

[Anusska]

Aniu, mówisz i masz Sedirea japonica została dzisiaj obfotografowana i zaraz wstawię jej zdjęcia

Jeśli chodzi o wanilię, to trzymam ją na półeczce niedaleko (jakieś 70cm) od okna południowo-zachodniego, które dodatkowo jest osłonięte firankami. W tym pokoju temperatura wynosi około 23-24*C w dzień latem (w nocy nie wiem, bo ale temperatura pewnie spada o jakieś 2*C). Zimą jest w tym pokoju około 20-21*C w dzień, w nocy pewnie podobnie. Nie wiem, czy takie zimowe temperatury będą jej odpowiadać, bo mam ją od maja, ale im cieplej, tym lepiej dla niej - tak przynajmniej czytałam ;:228 Jeśli chodzi o podlewanie, to spryskuję ziemię (bo w niej jest posadzona ), jak przeschnie z wierzchu, bo chyba szczepek firma nie włożyła zbyt głęboko. Poza tym jest oa na dość słonecznym stanowisku, a wilgotność w mieszkaniu mam zazwyczaj ok. 80%.

Moja Vanilla planifolia od maja urosła i to chyba dość sporo Niestety, zdjęć nie mam z wtedy, jak ją kupiłam, ale tutaj masz dwa (pierwsze z 1 sierpnia - te na zielono wyrosły u mnie , a drugie z 14 sierpnia):



Ogólnie fajna roślinka Choć to tylko liście, ładnie się błyszczą i są dość giętkie, więc trudno zrobić jej krzywdę

________________________________________________________________________________________________________


A teraz dalsza fotorelacja z cyklu "Co tam słychać u moich storczyków"

1. Sedirea japonica za radą Joli włożona do sphagnum, ma się już o wiele lepiej :P Urósł jej środkowy listek, a ten trochę od niego starszy, poprawił się i jest twardszy!
A poza tym niektórzy pisali, jaka on jest malutka więc zrobiłam zdjęcia porównawcze specjalnie dla nich




2. Masdevallia, która była kupiona w maju, po wystawieniu na dwór (na parapet okienny, bo balkonu, ani tarasu nie mam ) i wypuszczeniu ponad pięciu przyrostów postanowiła zakwitnąć Ma już 3 pędy kwiatowe - zdjęcia poniżej :o Zastanawia mnie tylko, czy te czarne kropki na jej liściach, to rzeczywiście jest objaw więdniecia, czy może co innego Jak myślicie?




3. A teraz zdjęcie takiego oto ślimaka (o wielkości 3mm ), którego znalazłam 25 lipca w wystawionej na zewnętrzny parapet okienny Madevalli
(Wiem, że powinnam jak najszybciej się tego pozbyć i nawet nie robić zdjęć, ale on taki malutki i bezbronny główkę wystawił, różki pokazał i się na mnie popatrzył )

[AnnaL]

Aniu dziękuję za fotorelację. Sedirea japonica wygląda pięknie i faktycznie urosła , ma ładne zdrowe listki. Jednak to prawda, że takie maluszki lepiej rosną w spagnum.
Masdevallia wspaniale Ci urosła i zakwitnie - super, to znaczy że wystawienie za okno pomogło i dało rezultaty.
Vanilla planifolia - jestem zaskoczona, że tak sporo podrosła. Chyba sobie ją sprawie.

[Storczykowa]

Vanilla rzeczywiście urosła jeszcze kilka metrów i może zakwitnie. a sedirea jest bardzo maleńka.

[Baryczka]

Aniu, Masdevalia to kolejne moje marzenie. Obiecaj, że pokażesz nam fotki jej kwiatków!

Ślimaczek prześliczny, znalazłam podobnego u siebie na fikusie beniamina i zostawiłam go, niech sobie żyje.

Sedirea japonica jest prześliczna, ale przyznam, że masz niesamowita odwagę, by się nią zajmować. Ja bałabym się, że zaraz ją zniszczę.

Czy sphagnum nabyłaś gdzieś we Wrocławiu? Jeśli tak to, proszę, napisz mi gdzie!

[Art]

Aniu, bardzo ucieszyły mnie pączki u Twojej Masdevallii. To znaczy, ze wyczułaś jej upodobania
Jeśli chodzi o plamki na liściach, to zaobserwuj, czy pojawiają się także na tych najmłodszych, które wyrosły
już u Ciebie.
U mojej też są plamki, a raczej skupiska drobnych kropeczek na końcówkach starszych liści. Ale te "nakrapiane"
są sukcesywnie zastępowane przez roślinę nowymi przyrostami. Taka wymiana starych na nowe.
A w kwitnieniu jej to nie przeszkadza. Od trzech miesięcy non-stop rozwija nowe łodyżki z pączkami.
Koniecznie pokaż nam kwiatuszki jak się otworzą
Trzymam też kciuki za maluszka !

[Jolusia]

Aniu swietnie ze u twojej Masdevalli pojawily sie paczusie to radosc ogromna. Oczywiscie jak sie tylko otworza musisz nam pokazac, gratulacje

[Anusska]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny

Aniu, ależ proszę bardzo A maluszków jeszcze kilka mam i w sphagnum chyba im dobrze... Chociaż Phal. hieroglyphica mam cztery i jedna jest w plastykowym pojemniku i ma jeszcze kawałki włókna kokosowego i rośnie lepiej niż pozostałe trzy na parapecie w samym sphagnum. Ale to może ze względu na pojemnik

Dusia, pocieszyłaś mnie tym, że może za kilka metrów zakwitnie Ale faktem jest, że rośnie mi dość szybko :o

Baryczko, "mój" ślimaczek też przeżył A Sedirea japonica malutka niby jest, ale jak ją kupowałam to miała silne korzonki i bardzo grube, w porównaniu do niej samej, a jej kwiatuszki spodobały mi się na wystawionej, więc wzięłam A czy to odwaga, to nie wiem... Sphagnum kupowałam przez internet z OS, ale widziałam je już kilka razy w LM koło takiej wystawki ze storczykami w postaci takiej jakby deseczki - możesz tam poszukać

Asiu, mnie też cieszą pączki, a wystawiłam ją na dwór, bo przeczytałam w książce, że tak lubią A plamki są też na takich mniejszych listkach ale nie u tych, co wyrosły u mnie Mam nadzieję, że to rzeczywiście oznacza tylko więdnięcie...

Jolu, dzięki A wiesz, że to ta sama Masdevallia, co Ty ostatnio pokazywałaś też w swoim wątku i pisałaś, że pachnie? Będę teraz miała okazję ją powąchać...

Baryczko, Asiu, Jolu, oficjalnie obiecuję Wam, że pokażę na forum fotki kwiatów mojej Masdevalli, jak zakwitnie