Ranczo wita! Moja pierwsza działka.Lamia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Lamia tak jak Ty walczyłaś z łubinem tak ja walczę z konwaliami, które kiedyś były moim marzeniem a teraz są moim przekleństwem,im więcej ich wyrwę to mam wrażenie że więcej ich narasta. buuu 

Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
Przyszłam sobie znowu popatrzeć na Twoją działkę. Wiesz , ostatnio nic mi się nie chciało robić w ogródku ,
nawet kory podsypać nie miałam ochoty ,i co zrobiłam? Włączyłam kompa , mimo że mąż niezbyt był zadowolony(na działce mamy tylko podłączenie z telefonu) , odpaliłam forum i weszłam do Ciebie spojrzeć na pierwsze strony. No,popatrzyłam sobie, pooglądałam po raz enty , i zrobiło mi się trochę łyso. No bo jak to - mnie lenistwo zbiera, głupiej kory nie ma komu wysypać , a u Ciebie jak zwykle ruch i praca
! Powstydziłam się i do roboty wzięłam. Efekty takie sobie , ale coś tam zrobione. Działasz na mnie motywująco - dzięki!!!! 



- aanula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2742
- Od: 21 cze 2007, o 10:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Pięknie będą wyglądały dalie na nowej rabacie
Dużo masz tych dalii??
Też mam taką kochaną sąsiadkę za płotem, która obdarowała mnie 2 kłączami dalii. Już posadziłam je do gruntu, ale mam obawy czy nie za wcześnie
zeby mi tylko nie wymarzły na "zimnych ogrodnikach"
Nie mam swoich, więc te dwie to dla mnie skarb

Dużo masz tych dalii??
Też mam taką kochaną sąsiadkę za płotem, która obdarowała mnie 2 kłączami dalii. Już posadziłam je do gruntu, ale mam obawy czy nie za wcześnie


Nie mam swoich, więc te dwie to dla mnie skarb

- Lamia
- 500p
- Posty: 986
- Od: 27 maja 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny śląsk
Izuniu-isku Nie wiem co mam powiedzieć....
Nie spodziewałam się że kogoś mogę motywować do pracy i że ktoś ode mnie czerpie energię do działań.To ja ci dziękuję.Jest mi przeogromnie miło
Aż mnie zszokowało z lekka 
Na pocieszenie dodam że ja też nie zawsze mam chęć do pracy na działce,czasem się też tylko się kręce w kółko,obejdę wszystko,popatrzę i palcem mi się nie chce kiwnąć
Jak by tego było mało to też muszę jeden worek kory dosypać na rabatę bo jak wiało to mi podwiało korę i włókninę widać w niektórych miejscach.Też mi się nie chce
Gigulcu kochany proszę mnie częsciej odwiedzać!
Widzę że w kwestii opalenizny nie mam z tobą żadnych szans?
aanula w domu mam dwie dalie w donicach.Jedną wysoką a jedną karłową.
Dziś kupiłam kolejną bo byłam w ogrodniczym
To i tak chyba za dużo jak na taki skrawek?
Zobaczymy...
na razie to ma być eksperyment
Aaaaa...no i przy okazji bycia w ogrodniczym kupiłam dwa koleuski.
Jak papuga się zachowałam
Kolor mi się podobał....
ŚLICZNY! Bordowy!
A drugi zielono -bordowy
Nie spodziewałam się że kogoś mogę motywować do pracy i że ktoś ode mnie czerpie energię do działań.To ja ci dziękuję.Jest mi przeogromnie miło


Na pocieszenie dodam że ja też nie zawsze mam chęć do pracy na działce,czasem się też tylko się kręce w kółko,obejdę wszystko,popatrzę i palcem mi się nie chce kiwnąć

Jak by tego było mało to też muszę jeden worek kory dosypać na rabatę bo jak wiało to mi podwiało korę i włókninę widać w niektórych miejscach.Też mi się nie chce

Gigulcu kochany proszę mnie częsciej odwiedzać!
Widzę że w kwestii opalenizny nie mam z tobą żadnych szans?
aanula w domu mam dwie dalie w donicach.Jedną wysoką a jedną karłową.
Dziś kupiłam kolejną bo byłam w ogrodniczym

To i tak chyba za dużo jak na taki skrawek?
Zobaczymy...
na razie to ma być eksperyment

Aaaaa...no i przy okazji bycia w ogrodniczym kupiłam dwa koleuski.
Jak papuga się zachowałam

Kolor mi się podobał....
ŚLICZNY! Bordowy!
A drugi zielono -bordowy

- aanula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2742
- Od: 21 cze 2007, o 10:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Lamio, moje w gruncie rosły w pełnym słońcu, ładnie wybarwiały się liście ...
Taras mam też słoneczny ale zadaszony, więc miały też cieplutko
Zobacz, co znalazłam w internecie ...
Koleus Blumego w stanie naturalnym występuje a tropikalnych obszarach Afryki. Roślina swoim pokrojem podobna jest do popularnej pokrzywy. Liście różnobarwne, najczęściej koloru czerwonobrunatnego, żółto obrzeżone, zielonkawożółte, ceglaste a nawet czarnopurpurowe. Liście o nieregularnym na brzegach kształcie stanowią główny element dekoracyjny rośliny. Kwiaty drobne zebrane w grona, składają się zazwyczaj z kilku kwiatostanów. Zalecane jest usuwanie kwiatostanów, gdyż nie stanowią one dekoracji rośliny.
Uprawa
Roślina światłolubna, ilość światła wpływa na intensywność kolorów oraz zabarwienie liści. Dostęp do dostateczniej ilości światła odgrywa dużą rolę. Gleba żyzna, może być kompostowa, najlepiej z dodatkiem piasku, powinna być stale wilgotna. Roślina wymaga obfitego podlewania, wymaga dużej ilości wody. W okresie silnego wzrostu ( wiosna- jesień) zalecane jest systematyczne nawożenie rośliny nawozami wieloskładnikowymi. Pokrzywka zazwyczaj rośnie dwa lata, po tym okresie obumiera i trzeba zastąpić ją nową, młodą rośliną. Najprostsza metodą rozmnażania jest wysiew nasion. Nasiona po wysiewie przykrywamy folią i pozostawiamy do wykiełkowania w ciepłym miejscu, gry podrośnie przesadzamy do doniczek docelowych. Pokrzywkę możemy również rozmnożyć z sadzonek bocznych. Koleus Blumego może być atakowany przez węgorki, mączlika szklarniowego oraz przędziorki.
Zastosowanie
Doskonała roślina doniczkowa, może być uprawnia na tarasach i balkonach. Kształt i pokrój rośliny możemy regulować przez uszczknięcie wierzchołków pędów, które wówczas silnie się krzewią. Koleus Blumego może być uprawiany jako roślina zwisająca. Bardzo często spotykamy go również w ogrodach na obwódkach alejek bylinowych.
Okres kwitnienia
Kwiaty nie stanowią atrakcyjnej ozdoby rośliny, okres ich kwitnięcia przypada na miesiące letnie.
Zimowanie
Roślina wrażliwa na niskie temperatury, w okresie zimowym przechowujemy w dość ciepłej piwnicy, jednocześnie ograniczamy podlewanie.
Taras mam też słoneczny ale zadaszony, więc miały też cieplutko

Zobacz, co znalazłam w internecie ...
Koleus Blumego w stanie naturalnym występuje a tropikalnych obszarach Afryki. Roślina swoim pokrojem podobna jest do popularnej pokrzywy. Liście różnobarwne, najczęściej koloru czerwonobrunatnego, żółto obrzeżone, zielonkawożółte, ceglaste a nawet czarnopurpurowe. Liście o nieregularnym na brzegach kształcie stanowią główny element dekoracyjny rośliny. Kwiaty drobne zebrane w grona, składają się zazwyczaj z kilku kwiatostanów. Zalecane jest usuwanie kwiatostanów, gdyż nie stanowią one dekoracji rośliny.
Uprawa
Roślina światłolubna, ilość światła wpływa na intensywność kolorów oraz zabarwienie liści. Dostęp do dostateczniej ilości światła odgrywa dużą rolę. Gleba żyzna, może być kompostowa, najlepiej z dodatkiem piasku, powinna być stale wilgotna. Roślina wymaga obfitego podlewania, wymaga dużej ilości wody. W okresie silnego wzrostu ( wiosna- jesień) zalecane jest systematyczne nawożenie rośliny nawozami wieloskładnikowymi. Pokrzywka zazwyczaj rośnie dwa lata, po tym okresie obumiera i trzeba zastąpić ją nową, młodą rośliną. Najprostsza metodą rozmnażania jest wysiew nasion. Nasiona po wysiewie przykrywamy folią i pozostawiamy do wykiełkowania w ciepłym miejscu, gry podrośnie przesadzamy do doniczek docelowych. Pokrzywkę możemy również rozmnożyć z sadzonek bocznych. Koleus Blumego może być atakowany przez węgorki, mączlika szklarniowego oraz przędziorki.
Zastosowanie
Doskonała roślina doniczkowa, może być uprawnia na tarasach i balkonach. Kształt i pokrój rośliny możemy regulować przez uszczknięcie wierzchołków pędów, które wówczas silnie się krzewią. Koleus Blumego może być uprawiany jako roślina zwisająca. Bardzo często spotykamy go również w ogrodach na obwódkach alejek bylinowych.
Okres kwitnienia
Kwiaty nie stanowią atrakcyjnej ozdoby rośliny, okres ich kwitnięcia przypada na miesiące letnie.
Zimowanie
Roślina wrażliwa na niskie temperatury, w okresie zimowym przechowujemy w dość ciepłej piwnicy, jednocześnie ograniczamy podlewanie.