Witajcie kochani
Trochę wolnego więc szaleję

. Wczoraj byłam u koleżanki dawno nie widzianej, pojechałyśmy sobie do wielkiej Szkółki Drzew i Krzewów, ale tam cudownie było, ile różności, oczy nacieszyłyśmy, co nie co do koszyka wpadło, a potem pojechałyśmy sobie do tzw. namiotów, są to wielkie szklarnie, są tam różności do donic i do gruntu, oczy nacieszone, ale do koszyka nie wpadło, bo ja i tak mam do posadzenia sporo roślin, więc najpierw te muszę upchać

. Dziś od rana szalałam na działeczce, posadziłam to co przywiozłam no i trochę wysiewów z parapetów też poszło do ziemi, no już chyba ogrodniki przeszli i poszli, taką mam nadzieję. Jutro jeszcze pomidorki do folii pójdą i resztę wysiewów do ziemi i mogę się cieszyć swoją działeczką
Robi się na niej coraz piękniej, już jest całkiem nie zły busz, mimo chłodu roślinki rosną, kwitną i mają się całkiem dobrze
Dziś przez przypadek zupełny w internecie znalazłam Złotokap trójbarwny, nazywa się Złotokap Adama, no i stwierdziłam, że muszę to mieć koniecznie i dlatego u Konieczki go dziś zamówiłam
Pochwalę się co sobie przywiozłam, no więc mam Jaśmin Stefana, Milin Flamenco, i powojnik 'Bill MacKenzie' , po za tym kilka jakiś maluszków, ale nie pamiętam nazw
Maryniu ja też nie umiem wyrzucać roslin, ale na szczęście koło bloku mam taką sporą skarpę i na niej mogę upychać to co mi zawadza

dlatego jak znajdę coś, czego jeszcze nie mam to zaraz pałam checią zdobycia
Jadziu już chyba nie będzie przymrozków, już chyba ogrodniki sobie poszli i nie wrócą, a ślimory widziałam jakie masz z nimi utrapienie, u nas nie ma ich aż tak dużo, ale u nas jest nadal dość sucho może dlatego
Lucynko Wytryszek przybył do mnie w doniczce, cebuli tam nie widziałam jak go wysadzałam, już chyba będzie ciepło Lucynko, tego Tobie i sobie i wszystkim życzę
Marysiu hosty są z wysiewu, ale to koleżanka Małgosia Ma-do ma takie zdolne łapki, ona co wysieje to wschodzi, od niej przywiozłam sobie
Elu u nas w zachodniopomorskim przymrozki narobiły szkód, u mnie naszczęście nie wielkie, ale jak czytałam i słyszałam to u niektórych na prawdę spore
Parapetowe wysiewy dziś i resztę jutro jadą na działkę, od razu sadzę i mam z głowy

. Pozdrawiam serdecznie
Działeczka dziś wyglądała tak:
Takie śliczne żabki zagościły nad moim oczkiem
Tunberga w domu już zakwitła, więc dziś szybko pojechała na działeczkę
