Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Elżbietko!
Jeszcze lato widać na grządkach! u mnie niestety nawet hortensja bukietowa brązowieje, róże co rozwinął pączki załatwi je deszcz, a jak pączków nie było to susza panowała! Floksy niektóre nieśmiało powtarzają, ale nie nacieszyłam się nimi. Za to nacieszyłam się owocami i ciesze się ....a może powoli martwię dalej :;230
Wraz z owockami widzę kulki na winniku zmiennym i na pięknotce :D Co prawda będę musiała zrobić fotkę na leżąco, ale co tam ten pierwszy raz będzie warto ;:306
Jeszcze parę ton jabłek i śliwek przerzucę na różny sposób, jeszcze wyrwę suszki i przekopię miejsce po nich i zacznę planować zmiany, a potem będę już tylko odpoczywać ;:306
Rzadko odwiedzam ulubione ogródki, ale myślę o Właścicielach z sympatią ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Eluś, widzę, że udało Ci się z tą szałwią. ;:303 https://www.fotosik.pl/zdjecie/e20299f36cd02059
A mnie już drugi sezon nie ;:222
Dzisiaj już ścięłam Przegorzan, a u Ciebie nadal taki niebieściutki. ;:215
Barbula zaczyna koncertować, u mnie także :tan
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Beatko jeśli chcesz zrobię Ci sadzonkę Amistad ,bo jakoś w tym roku nie robiłam ani jednej sadzonki nikt się o nią nie dopytywał ,może tym razem przeżyje.
Elusia ;:196 no to sie cieszę ,ze smakuje Ajwar mamy ten przepis dzięki Marzance szkoda ,ze jej nie ma z nami. Po deszczach zaczyna chwytać zaraza już dzisiaj musiałam wykopać parę krzewów ,żeby nie zarażały innych. Dobrze ,ze pomidorom nie wiele brakowało to poszły do altanki pod okrycie ,żeby szybciej dojrzały .Mamie Amelki najbardziej smakują Snow white mnie również, ale Black krim też są dobre tylko mają twarde skórki jak diabli .Mam ich jeszcze sporo na krzewie zielonych , a Snow white poszły szybciutko w dojrzewaniu i jedzeniu :) ;:196 Zamiast jabłek[bo nie mam ] zajadam pomidory w ogródku, w domu także
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Jadziu - dziękuję po raz kolejny za szansę z tą cudną szałwią. Czyżby faktycznie do trzech razy sztuka? ;:oj
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Elu cieszę się, że hortensja już rośnie, dostała przykazanie przed wysyłką aby nie zrobiła wstydu ;:306
Masz rację już w ogrodach jesienne widoki.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

:wit
Na powitanie ;:167 ;:167 ;:167 przynoszę miłym gościom pachnące Amarcrinum Howardii . ;:168 ;:196
Zapach coś pomiędzy lilakiem a liliami...jednym słowem przypominajka jak to na wiosnę i wczesnym latem pachniało.
Raczej intensywny ale bardzo przyjemny i niezbyt ciężki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Maryśko nie da się ukryć lato dało nam popalić...i to nam :!: takim zapaleńcom ogrodowym ;:306
Ciekawe gdzie te tony jabłek i śliwek pomieścisz...bo ja już dawno mniejszych słoików nie mam...sąsiedzi i rodzina obłupiona. :;230
Zostały litrowe słoiki i stare powykrzywiane nakrętki ale te wykorzystam do zamykania suszonych jabłek.
Ja też mam zaległości w odwiedzinach ale jak tylko owoce i prace domowe się skończą to się na dobre wybiera na zegrodki.


Beatko jejku...ta szałwia to istny cud.Jedna posadzona w półcieniu na zegrodce a druga w donicy.
Stary przegorzan ścięłam jakoś w sierpniu bo zauważyłam, że pojawiają się nowe sieweczki, które maja się do kwitnienia.
Tak...barbula teraz będzie miała swój czas. ;:168 ;:196
Beatko sadź do skutku tę szałwię bo jest warta tego. ;:108

Jadzinko ajvar zimą i wczesną wiosną będzie smakować wybornie. ;:196
Ja też już niektóre krzaki wytargałam bo owoce pozrywane.
Snow White przepyszny a w tym roku zachwycił mnie pomidor Red Pear (małe z ciemnymi środkami), który będzie już na stałe. ;:224
Będziemy sadzić te, które najbardziej smakują.

Dorotko ;:196 hortensja Preziosa posadzona na bardzo starannie wybranym stanowisku (miliony kilometrów pokonałam ;:65 ;:173 )
Mam nadzieję, że u mnie będzie jej równie dobrze. Pędów nie przycinałam ale nie wiem do końca czy dobrze zrobiłam.


Miłego dnia życzę. ;:4
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12127
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Elu pochlapie, niby deszcz był, a gleba sucha. ;:174 Amarcrinum cudna, ;:oj podziwiam, jaką masz doskonałą rękę do domowych kwiatów. ;:180
Popodglądałam dalie, pięknie kwitną. Moja ubiegłoroczna się wypięła i dwa kwiatki pokazała. ;:223 Tylko z siewu ratują honor.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

:wit ;:4
Jakby trocha jesiennie się zrobiło.

Obrazek


Soniu u mnie ładnie popadało ale mieszkam w wietrznym miejscu i wczoraj już podlewałam papryki i pomidory.
Ściółka znikła i pozostał sam piach.
A co do domowych...im łatwiej wymienić ziemię i tym samym łatwiej o nie dbać. Dzięki. ;:196 :D
A dalie....w przyszłym roku będę sadzić tylko czerwoną niską...jestem nią zachwycona. Reszta marnie ale to przez marny rok dla dalii.

Moja walka z jabłkami dobiega końca wraz z wyczerpaniem słoików...no chyba, że sąsiadki podrzucą. :;230
W przerwie zapraszam na spacerek. ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Magnolia ma ładne zawiązki kwiatowe na przyszły rok.
Obrazek

Obrazek


Migawka z warzywnika. Papryka i pomidory czekają na wolne słoiki. ;:306
,
Obrazek

Obrazek


Jabłuszko do zerwania...kto pierwszy ten lepszy. ;:138
Obrazek


Do miłego... ;:4
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Moje jabłuszko! ;:92
Elżuniu, dawno mnie tutaj nie widziano, a jest co podziwiać. ;:108 Przede wszystkim zauroczyła mnie domowa Amarcrinum ;:333 Przepiękna! ;:138 Zazdroszczę możliwości posiadania roślin doniczkowych. ;:131 W moim mieszkaniu wszystkie się upiekły ;:145 , uratowały się tylko te z kuchennego parapetu, bo okno wychodzi na loggię, gdzie promienie słoneczne zatrzymuje zadaszenie. ;:63
Twój ogród jesienny bardzo jeszcze kolorowy i smaczny. ;:215 A magnolia rzeczywiście na bogato przygotowuje się do wiosny. ;:138 Natomiast zimowity jeszcze w powijakach, podczas gdy moje już się pokładają.
Niech ta jesień trwa jak najdłużej z takimi pogodami jak dotąd. ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Dzięki za tego musztardowca ;:196
Na pewno w przyszłym roku spróbuję
U mnie część pomidorów niestety się rozchorowała, ale czekam już na ostatnie z nich owoce i wylatują
Koktajlowe to chyba będa rodziły do mrozów ;:173
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Coś dodała tym papryczkom, że tak stoją na baczność ? ;:306 Eluś te Twoje pomidorki white są przepyszne i na pewno w przyszłym roku je posadzę. Te duże czarne w paski też mi smakowały tylko już nie mam ich a nasionek nie wysuszyłam/goście obskubali i te krzaki :( /
O daliach chcę zapomnieć bo z tą suszą to masakra tylko straszyły w ogrodzie suchymi badylami ;:174
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Mój ulubiony kolorek dla Was. :D
Obrazek


Lucyśko widzę, że jabłuszko smakowało...na zdrowie. ;:167
Amarcrinum H. u mnie kwitnie pod koniec lata i w dodatku pachnie a hippeastrum przeważnie w zimie kiedy pustki w ogrodzie...ale niestety nie pachnie.
Taką ma cebulkę.
Obrazek
A ja przez te upały prawie straciłam stare grudniczki ale na szczęście nowe od Wandzi ;:167 i Asi ;:167 miałam w cieniu i przetrwały. Chyba mnie coś tknęło.
Jesień, wraz z porannymi mgłami zapanowała już na dobre, choć to jeszcze lato...ale cieplej to już nie będzie....tylko coraz zimniej i ciemniej....brrr
Moje zimowity wychodzą na wyścigi.
Szarłat od Halinki świetnie przetrwał upały....oj będzie siewek na wiosnę. ;:oj
Obrazek


Gosiu muszę sprawdzić czy nasiona musztardowca już dojrzały...ale szczerze polecam.
Co do pomidorów to jeszcze sporo krzaków owocuje a reszta poszła do brązowych worków. U mnie susza je wykańcza...nie zaraza.
Koktajlowe niskie sadziłam w tym roku w gruncie i marnie sobie radziły ale owoców było sporo.
Najbardziej jestem zadowolona ze Snow White i Red Pear (małe)....jeszcze kwitną. ;:215

Papryki na gorącym stanowisku się sprawdziły. Jutro do obiadu je upiekę. ;:137
Obrazek

Ewiczko one tak same od siebie . ;:138 Są w dodatku bardzo ostre :wink: ...nasiona będę zbierać. ;:108
Mam już sporo nasion pozbieranych ale jeszcze ciągle coś skubię....tak, że na pewno dostaniesz.
Pamiętasz, że czeka na Ciebie różyczka...kopiemy w październiku.
Twoje dalie podziwiałam jak tylko przejeżdżałam kole Twojej Hanysówki ...z daleka je było widać i nic im nie brakowało...prosza Cie... ;:215

Obrazek


Ogórki w tym roku dobrze się sprawdziły na zacienionym stanowisku....słońce do południa i po południu kajś kole 16.

Obrazek
I jeszcze mają kwiatki.

Obrazek


Dziękuję za miłe odwiedzinki. ;:167 ;:4 ;:196 ;:168
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Witej dziołcha... :wit
Elusia, powiedz mi w jakim miejscu rośnie Ci Cassandra ?... ma więcej cienia, czy słońca ?... czytałam różne opinie i sama nie wiem czy dobrze posadziłam...
... a możesz cyknąć całą roślinę cobym wiedziałam jak to wygląda ?
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

Elu urzekło mnie coś niebieskiego o ciekawych liściach https://images91.fotosik.pl/32/40afa5ef01461c90.jpg proszę napisz co to i jak się rozmnaża.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna w śląskiej zegrodce cz. 8

Post »

:wit

Miałam dziś ambitne plany żeby jak najwięcej porobić na zegrodce. ;:173
...ale jabłka pozbierane :wink: i nawet trawniczek pod jabłonkami wygrabiony :wink: . No i jeszcze pozamiatane ścieżki....a skończyło się w altance bo taki fajny wieczór ;:136 .
Po niedzieli cała reszta... ;:306



Gabryśko Cassandra rośnie na patelni...sama się dziwię jak ona przetrwała te upały. Szukałam fotki ale nie znalazłam ...to może jutro cykna....tylko nie licz na cuda. :lol:

Dorko to Barbula Kladońska Caryopteris xcladonensis. Mam odmianę o szarych liściach i żółto obrzeżonych. Niestety nie próbowałam ukorzeniać bo czytałam, że niezbyt łatwo się ukorzenia ale jak chcesz to mogę oderwać z piętką parę gałązek i wyślę. Nie ma problemu. ;:196 ;:167


Po niedzieli czeka mnie też plewienie opuncji. ;:223
Obrazek

Obrazek

Udanej niedzieli...odpocznijcie. ;:168 ;:4
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”