Ewuniu rabatkom brakuje jeszcze oprawy, ale najważniejsze, że jest miejsce choć na kilka nowych roślinek

Kwiatki tak chcą kwitnąć, że nawet na słońce nie czekają
Aniu Annes jednoroczne poszły na warzywnik, na tej jednej powiększonej posadzę chyba trochę irysów, które "koczowały" gdzie się dało... Jeszcze nie do końca zdecydowałam co posadzę w kółku, myślałam o floksach szydlastych. W tym roku bardzo czekam na tulipany, bo mam sporo nowości. Magnolię mam drugi rok, dlatego tak się zdziwiłam pączkiem. Sasanki uwielbiam w każdym kolorze
Aniu Ann tulipany dopiero pojedyncze kwitną, pewnie uznały, że muszą mi dozować emocje

Byłam pewna, że okryłaś Stefana

Świetnie ci przezimował.
Aneczko ten jeden pumilek taki wyrywny, inne nawet jeszcze pąków nie mają. Trawę za półkolem i tak będziemy musieli zerwać, koszenie trawy w takim zakamarku i pod ławeczką byłoby koszmarem
Iwonko prawda że fajny?

On tak się usadowił między tymi dzwoneczkami, że każdą łapką się trzymał innego
Stasiu nie trudno go było wypatrzeć, bo ogromny był

Za nocleg w takich luksusach jakaś zapłata mi się należała, więc niech bączek nie narzeka

Z pomocą ema jakoś zmiany szybciej idą

Ja tym moim wózeczkiem to bym w tydzień nie zrobił tyle, co on w jedno popołudnie
Martuś tulipany powoli się rozkręcają, ale to może i lepiej, dłużej będę się nimi cieszyła
Zapomniałam się wam pożalić, z jakimi przebiegłymi roślinami muszę mieć do czynienia... Wyobraźcie sobie, że wczoraj przy okazji wizyty u fryzjerki wpadłam na szybkie zakupy na targ. Idę sobie spokojnie, w stronę roślinek nawet nie patrzę... a one podstępnie stały tam, gdzie się ich w ogóle nie spodziewałam

Na szczęście mieli tylko trzy takie, których jeszcze nie miałam
Jeśli moi sąsiedzi jeszcze nie do końca byli pewni, czy mi żadnej klepki nie brakuje, to w tym tygodniu chyba tę pewność zdobyli, gdy zobaczyli jak w tę zimnicę ubrana w kilka warstw ubrań, między jednym deszczem, a drugim obsadzam nowe rabatki
Pumilek mimo paskudnej pogody już w pełnym rozkwicie
Trzecia i ostatnia próba posiadania białej sasanki
Kolejna gęsiówka do kolekcji
Narcyzów nigdy dość
I trochę tulipanków? Soniu wszystkie białe to twoja zasługa
