Moje różne zakątki....

[anabuko1]

Iwonko0042;Iwonko1; JAKUCH-Jadziu Ludzie, czasami, albo niektórzy zaślepieni swoim egoizmem,że mają za nic innych,a zwierzęta szczególnie.Żal.
A człowiek, który jest dobry dla zwierząt jest dobry także dla drugiego człowieka.
Te czerwono- białe orliki tez mi się podobają.A kupiłam je na ryneczku od pani, dzieloną sadzonkę z ogrodu.I już drugi rok ładnie rośnie.ale jeszcze słabo się rozrastają.
Shire-Moniś Dziękuję Ja ja patrze na inne wymuskane ogrody, tarasy,to można w kompleksy się wprawić.Ale każdy tworzy na ile może.
U mnie na razie musi być tak.U ciebie też będzie pięknie Po są marzenia, aby się spełniały
Oj, ty też chora. Dużo zdrówka ci życzę
clem3-Małgosiu Ja też jestem nastawiona do ludzi pokojowo.Jestem spokojna osobą, starająca się duzo zrozumieć.Ale krzywdzenia zwierzą i bicia ich trudno zrozumieć.
To smutne.,że tacy ludzie są .
Choróbsko opuszcza ale bardzo powoli.Najgorszy ten duszący, dudniący po uchach kaszel.
Beaby-Beatko Ja też uwielbiam te jak u mnie nazywano - goździki kamienne.Ma je u siebie,Przypominają mi ogrody z dzieciństwa, rodzinny ogród.





powojnik Ville de Lyon- klasyka.Ale jest piękny


powojnik President -zobaczcie jakie ma duże kwiaty

[JAKUCH]

Mój Multi blue też ma cudne wielkie kwiaty szkoda ,ze schowane przed światem, bo między łodyżkami róży.Czasem na targu można kupić jakiś rarytasik

[marpa]

Podziwiam orliki Twoje Aniu u mnie latoś tylko vulgarisy dopisały , żaden z ostrogowych nie zakwitł kilka kęp bez kwiatów... Powojniki i róże też już Ci kwitną u mnie jeszcze pąki...

[April]

Aniu, dużo zdrowia
Mam powojnik President, ale nawet mu się jeszcze nie śni kwitnąć. Twój jest zachwycający, kocham ten kolor. A wielkość kwiatów mnie zaskoczyła Mój nigdy takich nie miał, młody jeszcze ale się tak nie postarał

[cyganka77]

Aniu jak zwykle cudownie, a Twoje powojniki piękne.
Dużo zdrówka!
Ostatnio przez miesiąc miałam dudniący kaszel i dopiero pomógł mi smalec z gęsi. Przez kilka dni smarowanie klatki piersiowej i pomogło. Spróbuj .

[beacia0088]

Aniu ja też robiłam wszystkie komunie czy bierzmowania w domu bo szkoda mi kasy na lokal jak mam gdzie zrobić.Fakt,że człowiek dwa tygodnie ma wyjęte z życia ,ale to nic bo to jest ważny moment w naszym życiu a inne sprawy nadrobi się z czasem.Dobrze,że mam męża,który mi bardzo pomógł i jakoś daliśmy radę .Teraz mam czas na nadrabianie innych spraw ,choćby podziwiania twojego ogrodu,który jest piękny i wciągający.Fajnie,że choróbsko ustępuje bo zdrowie mimo wszystko najważniejsze

[iwona0042]

No Aniu pięknie zakwitł Ci powojnik jeden i drugi, ja mam dopiero pierwszego kwiatka na swoim, zdrowiejesz, super

[iwwa]

Aniu, witaj
Odświeżyłam cały Twój wątek...czytam duże zmiany, nowy ogród ? Super ! Dobrze, że już ze zdrówkiem lepiej , to jakoś po malutku będziesz zagospodarowywać sobie nowy teren .
"Stary" ogród zachwyca, jak zawsze. Widać ile pracy włożyłaś w te wypielęgnowane, zdrowe, kolorowe i pewnie cudnie pachnące roślinki Baaardzo fajnie ogląda się Twoje fotki z ogródka
Powojniki niesamowicie urokliwe i jakie duże ! i jak już róże Ci zakwitły ? Szok ! o orlikach nie wspomnę

Kochana, zdrówka Ci życzę i miłych , spokojnych chwil w kontakcie z naturą ;)

Fiona, cudna

[Filemon24]

zdrówka Aniu
uwielbiam oglądać powojniki u innych oczywiście ja już do siebie żadnych nie zaproszę za bardzo choroby mnie do nich zraziły

[dorotka350]

Aniu czytałam co spotkało Fionkę Bardzo mi przykro z tego powodu. Nie rozumiem jak można tak potraktować żywe stworzenie? Co za wstrętni ludzie
Piękne orliki Bardzo je lubię, bo są zupełnie bezobsługowe i takie wdzięczne.

Kuruj się kochana, bo zdrowie najważniejsze

[sweetdaisy]

Aniu, ślicznie kolorowo u Ciebie
Zdrówka życzę, dobrze że choć kociak już się z choroby wykaraskał. Bierz przykład

[anabuko1]

Kochani Dziękuję wam za życzenia. zdrówka. kaszlę, męczę się ale żyję pracuję i jakoś juz do przodu.

JAKUCH-Jadziu Ja na ryneczku kupiłam sporo już roślin.I zwykłych i rożnych, których nie miałam .
O, nie wiedziałam,że Multi blue ma duże kwiaty.Już mi się podoba.Kupiłam go na wiosnę.Ale ciekawa jestem czy za-kwitnie,chociaż by po to aby przekonać się,że to on.A nie pomyłka.
marpa-Maryniu; Dorotko350; sweetdaisy-Zuziu Orliki sa cudne.Wszędzie pasują, zmieszczą się.Jeszcze marzą mi się inne kolorki
No widzicie, różne historie i wypadki sa w życiu nie tylko ludzi ale i zwierząt.Ja bardzo, my całą rodzina cieszymy się,że z Fioną jest już dobrze.
Dziękuję za życzenia w końcu ze mną tez będzie lepiej
April-Jolu ; Iwonko0042 President,był kupiony jako gen.Sikorski.Ale może lepiej,że okazała się taka ładną pomyłką.
I twój kiedyś zaczaruje pięknymi kwiatami.A widzisz,młody tz, nie zawsze stara się dużo
cyganka77-Asiu Dzięki Ja już ponad 2 tygodnie się męczę.A ten uporczywy, duszący kaszel jest straszny.
Mówisz gęsi smalec.A gdzie ja taki dostane ???
beacia0088-Beatko To prawda organizowanie w domu wszelakich przyjeść, jest pracochłonne i bardzo pochłaniające czas i siły.
Ale to jest inna atmosfera i czas nie wyznaczony na spotkania rodzinne.
Bo w domu jak obserwuję, zawsze ludzie( jakaś część) posiedzi dłużej.I to są też piękne rodzinne chwile.
Teraz już jesteś wolniejsza to nadrobisz wszystko i ogród też
iwwa-Asiu Witaj ! Fajnie,że już jesteś No tak trochę zmian, chorób, pracy, itp.Ot życie .Nigdy nie jest monotonne
U mnie tylko kilka róż rozkwitło.Ale będzie więcej.
U innych to już widzę dużo więcej kwitnących .Nic u mnie będą dłużej
Dziękuję kochana za dobre, miłe słowa
Filemon24-Anitko.Oj to smutne ,że clemki chorobami cię zraziły.Mi jeden padła na uwiądł Jeden przepadła po zimie.Ale to nic, kupuje następne i juz




orlik wachlarzowaty





Kwitnący- Czarny bez

[cyganka77]

Aniu widzę, że masz mnóstwo kolorów orlików , a smalcu szukaj w sklepach spożywczych, w supermarketach. Naprawdę pomaga. Przetestowałam na sobie i na rodzinie.

[anabuko1]

cyganka77-Asiu Dziękuję ci bardzo.Już wczoraj mąż pojechał i ki kupił.Mam i zaczęłam stosować

[Dorota71]

Jakie cudne zdjęcia z trzmielami!