Pod Jesionem cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Bo to były łagodne zimy. Mnie przetrwał jaskier o krórym zapomniałam jesienia
Renia, wsadź do gruntu, najwyżej zimą wykopiesz
Źle doczytałam i myślałam, że byłaś w LM, a Ty byłaś w L.
Cos ostatnio mam kłopoty z czytaniem :roll:
czy to wynik narkozy? ;:306
Awatar użytkownika
Makda
200p
200p
Posty: 490
Od: 30 sty 2015, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Renatko, fajowe kolejne zakupy zrobiłaś - dalia śliczniutka. ;:108
Mój Agapanthus rośnie w doniczce a na zimę zabieram go do piwnicy w domu. Po dwóch latach zakwitł - cudownie. ;:333
Pozdrawiam serdecznie - Magda.
W cieniu wiekowej czereśni Zapraszam.
Awatar użytkownika
Anuleczka
500p
500p
Posty: 957
Od: 25 sty 2015, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Reniu piękne zakupy ja też kupiłam tego irysa i begonie ale inna czerwona niską. ;:138
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Ja mam jednego agapanta już chyba z 8 lat w donicy. Co roku kwitnie na tarasie i ma coraz więcej pędów. Ale zakwitł pierwszy raz też po dwóch latach. Na zimę chowam do piwnicy. Drugi okaz już odbył w zeszłym roku swoje niekwitnienie, więc oczekuję, że latem zobaczę jego kwiaty.
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Ja omijam takie stoiska wielkim łukiem, nie moge do nich podchodzić ;:306
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

:wit ;:306 Śmieję się jak Cię czytam.
Znów szalejesz z zakupami.
Agapant lubi mieć ciasno w donicy.
Ja swoje też zostawiłam w ziemi na zimę. Co będzie, to będzie.
Niebieski jest większy od białego. Jadę do Brico po stokrotki.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42376
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

A gdzie jest Renatka? czy konsekwentnie porządkujesz codziennie ogród :oops:
Będziesz z irysków cebulkowych zadowolona, bo są śliczne ;:333
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Puk, puk, Renatko.. jak tam się mają twoje wysiane cudeńka?
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Z przyczyn niezależnych ode mnie nie mogłam ani zająć się działką, ani popisać na forum i jedynie co robiłam,to podlewanie moich wysiewów.

Loki! Dzięki! Pracy mam naprawdę mnóstwo, a mój pomocnik znów zrobił sobie dziś wolne bez uprzedzenia, co oznacza że szybko go nie zobaczę...

Lucynko! Oby, ale moje info było z kilku miejsc i bardzo mnie to martwi... ;:131

Gosiu! ;:196 Dbaj o siebie! U mnie zimno, a po stracie bordowej rozplenicy (za późno zabrałam do domu ;:223 ) wolę dmuchać na roślinki, więc wsadzę chyba do dużej donicy... W LM nie bywam ostatnio, bo mam nie pod drodze, a i ceny nie budzą mojego zachwytu...
Miałam pokusę ze strony H, coby pojechać dziś do Szmita :;230 , ale problemy zdrowotne to uniemożliwiają więc kasa ocalała... ;:170

Madziu! Dzięki za info! :wit Oby i mój zakwitł jak najprędzej, bo bardzo jestem ciekawa jak wygląda w realu. :heja Za parę minut trafi do doniczki...

Aniu! W Auch. kupiłam begonie dwukolorowe i są ładne bulwki, a Z PNOS przysłali mi spleśniałe... :twisted: i jestem zła, bo miały być strzępiaste. ;:124

Wandziu! Dzięki! Czyli już mam pewność, że w tym roku tylko liście będę podziwiać. Coraz poważniej myślę o piwnicy, tylko jak ją wybudować... ;:224 A i szklarnia ogrzewana by się przydała... :;230

Aniu! No co ja zrobię, że mój wielki łuk przybrał kształt koła i mimo obietnic znów coś kupiłam. Muszę jednak się pochwalić, że przy kasie w Kauf. odłożyłam jednak swoje zakupy cebulkowe...tyle, że wracając do domu wstąpiłam do ogrodniczego... ;:124

Tosieńko! Ty mnie dobrze znasz... ;:223 Ale jak mam nie kupować, jak tu nagle co najmniej co druga osoba na forum ma tego Agapanta :;230 Ormalnie trza go mieć
Tak właśnie się zastanawiam, jak mu ciasno w donicy zrobić...bo jednak chciałam go do sporej wsadzić...

Marysiu! Kilka razy się sparzyłam, ale w zeszłym roku pięknie mi zakwitły (choć widziałam tylko dwa kwiatki, bo kwitły jak leżałam w szpitalu) i teraz jako dobra synowa zakupiłam dla Teściowej do ,,nowego" ogródka.

Sabinko! Moje wysiewy mają sie nieźle, choć muszę przeprowadzić trucie, bo pokazały mi się pojedyncze ziemióry ;:145
Nie miałam czasu i siły, żeby dosiać pozostałe roślinki, ale planuję dziś i jutro to nadgonić..
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12818
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Ja na szczęście za pomocnika mam małżonkę i zawsze mogę na nią liczyć. We dwoje o wiele szybciej się robi...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Renatko, a to ty nie masz piwnicy? A gdzie graty trzymasz i inne przydasie?
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Loki! Ja teoretycznie mam do pomocy ślubnego, ale ze względu na godziny jego pracy i zapał do robót w ogrodzie... :;230

Wandziu! Nie mam piwnicy, bo u mnie zbyt wysokie wody gruntowe. ;:145 A "przydasie" trzymam gdzie da się i stąd część mojego działkowego bałaganu... Myśleliśmy o wybudowaniu budynku gospodarczego, ale z różnych powodów pomysł nie zakończył się realizacją. Czekając na budowę ww obiektu nie chciałam wykonywać pewnych prac i teraz jestem w sytuacji niezbyt udanej, bo sporo mam do nadgonienia.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Nadgonisz, RENIU NADGONISZ. NIE OD RAZU KRAKÓW ZBUDOWANO. ;:223
Gdybyś wszystko na raz zrobiła, to czym zajmowałabyś później? O czym byś myślała, czym się denerwowała? Skąd brałabyś adrenalinę, która daje najlepszego kopa do działania? ;:134
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Lucynko! Najgorsze, że tego jest naprawdę sporo do nadgonienia, a potrzebuję już spokoju i czasu na zajęcie się konkretnymi sprawami, a nie myślenia ,,kim" i za co to wszystko zrobić. Odkładałam pewne sprawy wiele lat i dłużej już nie mogę. Mam dość życia w chaosie. I dodatkowo zmienił mi się całkowicie pan zagospodarowania ogrodu... ;:223

Ale przecież mam wspaniałą pomocnicę! Nie dość, że zrobiła sobie ,,kuwetę" z większości moich rabat (tylko dlatego części nie używa, że znajdują się po ,,psiej" stronie), to nie odstępuje mnie również w domu...

,,...Niedobra Pańcia zmarnowała mi taki piękny karton, po co to tyle tego zielska...
Obrazek

...mogła bym się tarzać...
Obrazek

...gryźć...
Obrazek

...a tu jakieś worki z ziemią, ale zamknięte więc na kuwetę się nie nadzą...
Obrazek

...może choć uda się na tym pospać...
Obrazek

...niewygodnie te zielsko...muszę się umościć...
Obrazek

...czemu ,,Ona" tak krzyczy? :shock: ;:170
Obrazek

...Nie to nie! :evil: Poszukam innej ,,zabawki".... :twisted:
Obrazek

Chwili gdy obrywała ten liść nie udało mi się uchwycić, bo zadzwonił telefon...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pod Jesionem cz. 4

Post »

Musiałas ostro krzyczeć bo mina bezcenna :;230 .Super sprawozdanko ;:167
Pozdrawiam. Ewa
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”