Annes77- dzięki za 'pogłaskanie mnie po głowie', czyli pocieszenie. Już od bardzo dawna nikt tego nie robił

.
Zdjęcia są wybierane, sporo zostało faktycznie. Cóż, masz rację, musimy pomyśleć i wymyśleć jakąś rozrywkę na zimę, bo oszaleć będzie można

. Może nasze najgorsze zdjęcia?

.
Chryzantemy mam od wiosny, mają być wieloletnie. W razie czego będę wiedziała kogo ścigać

.
Maryniu- trawka stoi w doniczce, tylko do podglądu, jak by tu ewentualnie wyglądała. Dobrze, że się nad nią zlitowałaś, bo pewnie gdzieś bym w środek wkopała

. To jeszcze podpowiedz, gdzie posadzić trzcinnik ostrokwiatowy

. Piszą, że to spore' bydlę', a u mnie troszku ciasnawo. Ale obrzeży to u mnie dużo

.
Kot układa się koło mnie, jak pracuję w ogrodzie, przeważnie na słońcu. Widocznie za często zmieniałam miejsce, bo wyraźnie niezadowolony od tego mojego biegania

.
Wandziu- widzę, że też będzie Ci brakować kolorowych zdjęć roślin, nie mówiąc o ogrodzie

. Ale jak to mówią w jakiejś reklamie: 'poradzisz sobie'. Pewnie sobie poradzimy, ale nie będzie łatwo, bo nastroje będą zmienne z powodu braku światła słonecznego. A żurawki to jeszcze obfocę, co by było jak Cię pocieszać

.
Dobrze
Dziewczyny, że się odezwałyście, bo mi dzisiaj smutno

: męczy mnie katar i kaszel. Nie powiem, kto mnie zaraził

. Poza tym wreszcie pada, ale jest zimno i nic nie robię, tylko podjadam

, a chałupa czeka, aż ktoś ją po gościach posprząta - poczeka

. Moje ostatnie motto:
"przecież pod kurzem jest czysto"