Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim

[Steasi]

Ja też nie mam czasu, witaj w klubie. Dzisiaj jakoś wyjątkowo. Zaglądam więc i pozdrawiam

[athshe]

Mój czas w ogrodzie znowu zanika... młody chory. Wczoraj jedynie zerwałam miseczkę truskawek i obeszłam dom wokoło, żeby się pozachwycac roślinami. Nie potrafię sobie tego odpuścic. Jestem ciekawa, czy kiedykolwiek przestanie mnie ten mój ogród kręcic.

[anym]

Aga hej
Dawno mnie u Ciebie nie było ale na widok przetacznika mam banan na twarzy
Twój ładniejszy bo bardziej zwarty, moje mają słońce po południu i są bardzo wysokie, chyba na jesieni zaliczą przesadzenie.
Faceci na punkcie trawnika tak już mają, chociaż mojemu po tylu latach koszenie już się znudziło ale jak poszerzam rabaty nagle mu się przypomina.
Zdróweczka dla synka

[Malgolinka]

Witaj Agnieszko, coraz piękniej u Ciebie, co do węża nie podpowiem, nie znam się...
pomysł na nową rabatę fajny, ja mam to szczęście że mój M, nie wcina mi się do ogródka ( też go kosi ) , tylko przyjmuje wszystko na klatę, każde moje dziwactwo

[athshe]

Aniu - w takim razie dla ciebie:

Pierwszy kwiat. Jest jeszcze kilka pączków, daje radę i ma potencjał na wielką kępę w przyszłym roku.

Tymczasem na białej rabacie się rozkręca:






Przed domem róża pnąca - nadal bez podpory, aż mi wstyd:


Goździki się rozszalały. Siałam w tamtym roku, jako dwuletnie. I teraz, jak to jest z tymi dwuletnimi?? usuwac je jesienią, czy dac im szansę i zobaczyc, co wyrośnie wiosną?



Idę do was. Spokojnego wieczoru forumowicze.

[PEPSI]

Rabata w bieli postępuje idealnie. Ucałuj chorego synka. Taka paskudna pogoda, u nas też kichająco, pokasłująco.Akle cerutin, calcium i do przodu.

[Pashmina2006]

No na tą rabatę białą to czekałam u Ciebie najbardziej Róża bez podpory, a czy już jest taka wielka że jej potrzebuje? U mnie rosną przy podporach ale jeszcze z niej nie korzystają. Właściwie to tylko jedną podwiązałam. Goździki uwielbiam. Miałam je w tym roku rozmnażać. Ale chyba już za późno.

[anym]

Aguś gailardia śliczniusia moja dopiero się rozkręca
Goździki zostaw, czasem jak jest łagodna zima potrafią przetrwać

[athshe]

Madziu - dla ciebie - biała widok ze schodów:

tylko trawa rośnie jak szalona. Darek kosił w sobotę, a już czeka na kosiarkę. A Jego w ten weekend chyba nie będzie, więc już widzę, że czeka mnie koszenie.

Jaśminowiec - trochę klapnięty, bo najpierw podlewałam, potem robiłam zdjęcia. Ale jest tak sucho, że wszystko oklapnięte, musiałam dac im choc trochę wody. Wieczorem będę lac porządnie.

Przycinac go, żeby się ładnie ukształtował? Chyba mi się na razie podoba ten jego swobodny kształt.

I jedno z dwóch moich marzeń na białej:

Malwa była drugim marzeniem, ale już było chyba do trzech razy sztuka, więc jej odpuszczę. W miejscu, gdzie jest donica w przyszłym roku będzie biały powojnik. Prawdopodobnie Maria Skłodowska.



Na razie tyle, teraz idę trochę do was.

Aniu - wszystkie roślinki od ciebie cudnie mi się przyjęły. Kocimiętką podzieliłam się z mamą i ... u niej jest ładniejsza. Strasznie jej zazdroszczę.

Małgosiu - młody ucałowany, zdrowieje już, jak nic się nie zmieni to od poniedziałku do przedszkola. A tymczasem bunt drulatka w zestawie z tęsknotą za tatą - koszmar...


A.... Madziu - zrobiłam zdjęcie całej róży pnącej. Idę szukac.
Mam nadzieję, że bałaganu w garażu za bardzo nie widac.



I najważniejsze - wczoraj przyszła paczka od Iw :) Ale się narobiłam, żeby usunąc trawnik... Ale po sezonie usunę więcej i będą tu też lilie i liliowce zza domu i inne tam rosnące i te żółte lilie z donicy z białej rabaty.

[Madziagos]

No i coraz to ładniej u Ciebie. tylko patrzeć, jak ogród zmieni się w tajemniczy busz.

[PEPSI]

Aguś, ja i tak Cię podziwiam że sama w domu jesteś, do pracy zasuwasz, codziennie ogrodem masz czas się zająć.

[aage]

Aguś powiedz mi czy z twoich obserwacji możesz powiedzieć czy mszyce lubią siedzieć na jaśminowcu?

[Iw]

Agnieszko, a ja się zastanawiałam czy paczka doszła . Teraz weszłam na Twój wątek i już wiem
Masz niesamowite te wydrążone pniaki

[athshe]

Madziu - dziękuję bardzo - póki co staram się panowac, mało tego, busz ograniczam - za domem będzie tylko trawnik i opaska wokół domu od jesieni - rabata wędruje na nowe miejsce - tam gdzie są liliowce od Iw - potrzeby dzieci zwyciężyły.

Małgosiu - kto chce, szuka sposobu, kto nie chce, szuka powodu. Ale padam na ryjek ostatnio. Byle do wakacji :)

Aguś - poobserwowałam jaśminowca - i mojego i u mamy i nie ma na nich mszyc. A tymczasem na róży rosnącej obok pełno - już dwa razy pryskałam...

Iwono - gapa ze mnie, miałam do ciebie od razu pisac i dziękowaqc, ale jak pisałam, padam na ryjek.

Kończę i idę się uczyc.

[athshe]

W ogródku susza jak się patrzy. W poniedziałek burza, lało, a dziś znów pieprz.. biedne te roślinki. A ja przez trzy dni w domu z choprym Leonem. A dokładniej rzecz ujmując z zdrowiejącym - ma nie iśc do przedszkola, żeby badania były rzetelne i nic nie złapał... Trawa rośnie jak szalona - skarpa jest nie do opanowania... ale nic to. Idę, zrobię kilka zdjęc, może będzie co wam pokazac