Ewo, bardzo często o Was myślę, a teraz myśleć będę ile sił mi starczy! Trzymajcie się, na początku zawsze jest ciężko potem już tylko lepiej. Krok po kroczku. Musi być lepiej! Ściskam mocno !!!
Ewuniu , teraz doczytałam o problemach zdrowotnych syna po dłuższej nieobecnosci na forum Ściskam Cię mocno i życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla syna Mocno ściskam kciuki