Hacjenda Anego cz.2

[asma]

Andrzeju-co wiesz o oddechu (kiedy wdech,kiedy wydech)podczas np brzuszków?

[JAKUCH]

Moje karpiki też już się mrożą od wczoraj ,ale wędzonych nie lubię no cóż każdy ma inny smak .No to sie przeforsowałeś ,bo co za dużo to niezdrowo

[any57]

Witajcie!

Asiu - pamiętam jak mi podpowiadałaś o dobrym oddychaniu - poczytałem i ... zapomniałem
ale zawsze oddycham przy ćwiczeniach (nie wstrzymuję oddechu) i wydechy robię przy wysiłku - np. wyciskając sztangę, przy brzuszkach tak samo- wydech gdy się podnoszę, a wdech gdy się kładę

Jadziu już dobrze - co ja poradzę że jestem wyrywny
a wędzony karp .... bo lubię, bo sobie sam uwędzę, bo z ciepłej wędzonej ryby wspaniale odchodzą ości .. wędziłem pierwsze dzwonka od głowy i części od ogona (środek zostawiony na Wigilię - wcześniej będzie obłożony cebulą) - i to już historia bo zjedzone

Już przyzwyczaiłem się, że kolorowy ogród zniknął, oswoiłem się z nic nie robieniem na ogrodzie i ... tęsknię już za białym widokiem ogrodu - ja chcę zimy

[JAKUCH]

Wiesz ,ze tez chciałabym widzieć ogródek pod taką pierzynką ,ale chyba w tym roku nie będzie nam dane oglądać takich widoków .Po obiedzie spadam tez do ogródka posadzić nowe róże

[edulkot]

Any ciekawe to co piszesz o tych zwisach, chyba będę musiała spróbować gdzieś zawisnąć bo czasami mi też kręgosłup daje w kość, choć częściej nadgarstki i ramiona bolą.
Też bym chciała takiej białej zimy ale pewnie możemy o tym tylko pomarzyć.

[Ewa_tuli]

Przyszłam się tylko przywitać.
pozdrawiam cieplutko.

[any57]

HURRA! dzień dzisiejszy już jest dłuższy od wczorajszego ... coraz dłuższe dni ...
Tosia już ma włączone odliczanie do wiosny

Jadziu - masz rację, ja też siedząc w sobotę na ogrodzie (wędziłem) zaglądałem jak .. ogrodnik - łapki swędziały właśnie oglądałem prognozę pogody - ten tydzień będzie jeszcze cieplejszy i tak się utrzyma przez pierwszy tydzień stycznia.

Majko - no właśnie!m wyjaśniałem Jadzi - zimy nie będzie (na razie) a jeśli chodzi o zwisy i słabe ręce .... dla Ciebie modyfikacja
wisząc na drążku podpieraj się nogami, ale staraj się jak najmocniej rozciągnąć kręgosłup - dalej tak samo - robisz skręty (nie gwałtowne) biodrami ...

Witam cię radośnie Ewo i również pozdrawiam

[sweety]

I ja tęsknie za zimą. Wolałabym by było biało i pięknie - po prostu świątecznie

[asma]

Andrzeju-mały ,ale najważniejszy niuans-przy wydechu wciągasz brzuch i wydechem dociskasz go "w drugą stronę"-do kręgosłupa-taki "tyci koci grzbiet"

Piękne zyczenia

[any57]

hihihi - Asiu - pamiętam! pani na rehabilitacji mówiła ... wciągnijcie pępek do kręgosłupa

[asma]

Super Twoje twisty też dalej "rozprowadzam"hihihi

Radosnych Świąt

[JAKUCH]

No to wiosna będziemy wszyscy wyćwiczeni i gotowi stanąć ze szpadlem w dłoni Dziękuję za życzenia

[bwoj54]

Andrzeju!... Twoje ćwiczenia zdecydowanie pomagają...a i z czasem więcej sił przybywa w dłoniach. Nadgarstki mniej bolą.Tobie i Twoim bliskim tez życzę spokojnych, radosnych Świąt spędzonych w gronie najbliższych.

[Tosia1]

Dzięki za piękne życzenia. Jutro ósemka z przodu!!!
Ale wiosnę mamy tej zimy
Nie jadłam wędzonego karpia. Musi być dobry!!!
Wesołych Świat!!!!

[any57]

Śniegu nie ma - słońce świeci - temperatura +14 (wczoraj) a w nocy o 1-ej jeszcze było +8
nic dziwnego, że przesiedziałem pół dnia wczoraj na ogrodzie ... wiadomo - gimnastyka, ale i ... prace porządkowe
pierwszy rozpocząłem sezon - najpierw nieśmiało, - usunąłem trochę chwastów z kiełkujących przebiśniegów i krokusów, potem śmielej - wyrwałem kiełkujące odrosty kwiatów, w miejscach gdzie ma ich nie być, a na koniec jak się rozpędziłem, to .. zacząłem pielić grządki
zebrałem dwa 3 l.wiaderka zielska ...

forsycja zakwitła na razie jednym kwiatem, stokrotki nieprzerwanie kwitną, tak jak i pierwiosnki, zimowity wypuściły zielone pióropusze, nagietki nie zmarzły i ... zawiązują pączki, a tam gdzie rosła naciowa pietruszka i koper, wysiały się ich nasiona - pełno zielonych roślinek
róże mają czerwone oczka - chcą się rozwijać, na jagodzie kamczackiej zauważyłem nabrzmiałe pąki kwiatowe, o krokusach, hiacyntach, tulipanach, żonkilach, narcyzach mówić nie muszę - wszystkie wychyliły głowy ....
wiosna, wiosna, wiosna ......
jednak jest zmiana klimatu - i dobrze, bo ostatnio podobają mi się rośliny ze strefy śródziemnomorskiej
muszę skończyć - zmiana planów na dzisiaj, a tak mało tu przebywam ....
pozdrawiam Was wszystkich