Anoli Nowy Początek /cz.3/

[basga]

To i tak macie tańsze bo u nas ponad dychę kosztuje. A ile czekałaś na fiołkowe dzieciaczki?W wodzie?

[LeNka]

no to jeszcze zostają minutowe, ale ciężko było by ci w 20 min. dojechać za 2zł

[anoli]

Żeby tam dojechać, to raczej nie możliwe. Poczekam na jakąś okazję, to może się uda. Na razie budżet zamknięty, a jeszcze wet nas czeka Zrobiłam troszkę fotek, ale nie mogę wrzucić, bo kabelek nie łączy

[LeNka]

Masz rację że nie dała byś rady

[wwwiola]

Anoli, widzę w stopce, że szukasz fiołków, a nie chcesz nic ode mnie?

[Fidelis]

To jakie sąnajlepsze warunki do ukorzeniania listków fiołków? I czy to jest ważne jaki jest listek? Moje fiołki trochę ucierpiały w czasie remontu tzn, listki im się przykurzyły ani to umyć... musiałam je oberwać a że szkoda było wyrzucić to wsadziłam do wody, będzie cos z tego?

[LeNka]

Ja mam jedne które dostałam od danusi jakieś 3mc. temu i dopiero się ukorzeniają, ale dostałam od Kasi-Fiołaka i trwało to 2-3 tyg co sama jedtem zdziwiona że tak szybko. Zrobiłaś przez tą folijkę???

[anoli]

Anoli, widzę w stopce, że szukasz fiołków, a nie chcesz nic ode mnie?

Nie wiem, czy mam coś na wymianę, co mogłoby Cię interesować

[Fidelis]

Właśnie nie miałam zrobić i zapomniałam

[fiolek13]

A może byś chciała małe sadzonki fiołeczków?? za jakies 2 tygodnie będe mieć maluchy.Szukam dla nich nowych domków więc chętnie Ci wyśle

[Agunia]

A czy ja bym się mogła podłączyć pod tą propozycje marzy mi się pare twoich fiołeczków chętnie się na coś wymienię

[wwwiola]

Anoli, widzę w stopce, że szukasz fiołków, a nie chcesz nic ode mnie?

Nie wiem, czy mam coś na wymianę, co mogłoby Cię interesować

Anoli - napisz co Ci się podoba, co chcesz .

[anoli]

A może byś chciała małe sadzonki fiołeczków?? za jakies 2 tygodnie będe mieć maluchy.Szukam dla nich nowych domków więc chętnie Ci wyśle

O rany, ale jesteś kochana! Dzięki, bardzo chętnie Tylko jak ja Ci się odwdzięczę?

Wwwiolu dopiero zaczynam, więc chętnie przyjmę jakiekolwiek listki, bo wszystkie fiołeczki masz cudne. Nie chce Ci sprawiać kłopotu.

Weszłam an Forum by poprawić sobie humor, bo od rana samo złe. I Wasza serdeczność jak zwykle pomogła. Dzięki, że jesteście. Rano m. tak intensywnie się wietrzył, że witat zwalił mi z parapetu hojkę australis kaysi - okazała się niestety bardzo krucha. A dalej wynikły sprawy rodzinne. Po prostu nie ma to jak dobrze zacząć. Pogoda świetnie oddaje nastrój, na zewnątrz ściana deszczu. Jednak roślinki i psy starają się humor poprawić - hibek przyniesiony z balkonu kwitnie już czwarty dzień, dotąd kwiaty zamykały się po jednym dniu. (Wniosłam hibki, bo było 8 stopni nocą; reszta roślin na zewnątrz).
U Was też tak zimno?

[ewasz29]

Zimno i wieje tak ,że przed chwilą zmiotło mi doniczkę z zewnętrznego parapetu Na szczęście tylko doniczka się połamała a kwiatkowi nic się nie stało

[anoli]

No tu też głowy urywa, chyba daruję sobie dziś wielkie spacerki, psy muszą zrozumieć :P - moje rojniczki zostały nico zdezelowane przez jakieś ptaszyska