Witam po obozie - Dzień Dobry.
Jak to bywa,jest początek to i koniec musi być.Wróciliśmy z b. udanego,szczególnie pogodowo,obozu w piątek.Wczoraj byliśmy na działce.
roboty się nazbierało,zaraz kosiarka poszła w ruch,przegląd wszystkiego.Głównie ciekawy byłem jak się mają czereśnie,ale wszystko jest
OK i chyba walka z nasionnicą się udała.I tak sobota zleciała.
Trochę o obozie,początek to 15 osób,koniec to 22 osoby.Te 7 osób doszło, przed przepływem Kanałem Elbląskim ,niezwykle malownicza
trasa.Frombork,Braniewo,Elbląg zaliczyliśmy,koniec w m.Małdyty, to jest połowa trasy kanału - 6godz.płynęliśmy i wystarczy.A z Małdyt
samochodami do Torunia.
Teraz będzie można szukać trasy na przyszły rok.
Geniu;widzę ,że też Miałaś,krótki urlop.Na Krokiew-skocznię wchodziłem,na pewno Odwiedziłaś Aśkę.
Krzysiu;nie zdążyłem Ci odpisać,dzięki za życzenia,przydały się,bo pogodę mięliśmy,taką jaką lubimy .
Serdecznie Pozdrawiam. Ryszard. Zdjęcia będą.

1.Lilie-smolinosy. 2.wyszły dwie Canny,trzecia nie chce. 3i4 pająk w akcji.