Moje skarby

[Storczykowa]

spora ta Cambria.

[bogumila]

wspaniały okaz.

[Wanda]

Wyłazi z doniczki. Zastanawiam się, czy jej jednak nie rozsadzić. Wiem, że one lubią ciasno, ale jej część już praktycznie wisi poza doniczką.

[Storczykowa]

to przesadź do większej. storczyki raczej nie lubią dzielenia...

[dewuka]

Ja chyba jednak przesadziłabym. Jest rzeczywiście okazała.
Gratuluję złotka

[Wanda]

Dzięki serdeczne!
W najbliższych dniach kupię nową doniczkę, ździebko większą i jednak przesadzę.

[Jeanne]

Cambria duuuuża i w dobrym stanie z tego co widać na fotkach
Na pewno przesadzenie jej nie zaszkodzi, przy okazji zobaczysz czy z korzonkami wszystko w porządku

[x-k-a]

ogromniasta ta Cambria a i w stanie dobrym, z tego co widać
i wszystko za 20 zł. toż to rozbój w biały dzień ;)

no gratuluję blaszki

[Wanda]

Dziękuję serdecznie
Moje Dendrobium niespodzianek, który ma już jeden pęd kwiatowy chyba też mi chce pogratulować, bo z drugiej psb wypuszcza następny pęd kwiatowy. Dziś zauważyłam. Jeszcze malutki, ale jest!

[Storczykowa]

jak ty to zrobiłaś, że Dendrobium ci puszcza pędy? ja kilka razy miałam Dendrobia i tylko jeden jedyny raz puścił u mnie kwiaty - ten fioletowy. uprawiam go tak samo jak Phalaenopsisy.

[Wanda]

Dusiu, zwyczajnie nic nie robiłam. To znaczy zarówno oba Dendrobia, jak i oba Oncidium oraz Cambria i Encyclia stały sobie na balkonie loggii w cieniu drzewka figowego. Gdy zrobilo się chłodno, przeniosłam je do swojej sypialni, bo tam mam zakręcone ogrzewanie i w ogóle zimny wychów. W nocy mam na dodatek uchylone lub choćby rozszczelnione okno. One lubią poczuć różnicę temperatury między dniem, a nocą i lekkie przesuszenie. Skutkiem balkonowania jest już drugi pęd na Dendrobium niespodziance kupionym po kwitnieniu oraz w 3 miejscach coś - mam nadzieję, że też pędy kwiatowe - na Dendrobium Annabell. Encyclia też puszcz pędy z dwóch młodych psb i się rozrasta. Oncidium się na razie tylko rozrasta.

[Storczykowa]

moje latem było w szklarni, w sierpniu go przyniosłam z powrotem. teraz stoi na stole pod wsch. oknem w moim pokoju. przy tym oknie jest zimniej, bo nie ma pod nim kaloryfera, a pod oknem płd. jest. Dendrobium jest ładne, okazałe, ma sztywne liście i dorastającą pseubodulwę. kwitło mi niecały rok temu, zdj. na 1. stronie mojego wątku. ulistniona jest tylko najnowsza pseudobulwa i ta, która kwitła ostatnio, te stare już liście zgubiły. mam jeszcze drugie D. phalaenopsis, kupione niecałe 3 lata temu, ale to nigdy nie powtórzyło mi kwitnienia. ma ładne pseudobulwy i liście, chciałabym, by zakwitło, ale wątpię w to. widocznie moje sposoby uprawy i warunki w pokoju im nie odpowiadają.

[bobi]

Dusiu, zwyczajnie nic nie robiłam. To znaczy zarówno oba Dendrobia, jak i oba Oncidium oraz Cambria i Encyclia stały sobie na balkonie loggii w cieniu drzewka figowego. Gdy zrobilo się chłodno, przeniosłam je do swojej sypialni, bo tam mam zakręcone ogrzewanie i w ogóle zimny wychów. W nocy mam na dodatek uchylone lub choćby rozszczelnione okno. One lubią poczuć różnicę temperatury między dniem, a nocą i lekkie przesuszenie. Skutkiem balkonowania jest już drugi pęd na Dendrobium niespodziance kupionym po kwitnieniu oraz w 3 miejscach coś - mam nadzieję, że też pędy kwiatowe - na Dendrobium Annabell. Encyclia też puszcz pędy z dwóch młodych psb i się rozrasta. Oncidium się na razie tylko rozrasta.

Bywa, że to zwyczajne jest właśnie nadzwyczajne na tym polega umiejętność postępowania z zieleniną , a u Ciebie Wando efekty są wspaniałe

[Art]

Wando, podobnie rozrośniętą cambrię (może nawet jeszcze bardziej wyłażącą z doniczki - mającą 7 psb)
przywiozłam do Jovanki z prośbą o poradę.
Diagnoza: Nie dzielić ! Przełożyć do większej doniczki i obłożyć wokół korą.

Ja również gratuluję "złotka" !

[Wanda]

Dzięki serdeczne Art
W takim razie Cambria jeszcze sobie postoi w tej doniczce, dokąd nie kupie ździebko większej. Wczoraj zrobiłam jej moczonko, bo już miała sucho. Dokładnie obejrzałam. Kwitła tylko na jednej psb, więc jest nadzieja, że jeszcze zakwitnie. Bardzo bym chciała, bo obie moje Cambrie są kupione po kwitnieniu, więc nawet nie wiem jak kwitną.