Jesień w familokowym

[JAKUCH]

Zasupłałam się i nawet nie zaglądam na FO a tu tylu miłych gości Próbuję nowe wzory ,wiec idzie mi to trochę opornie
KAROLINO masz rację ja również nie przycinam żadnych chryzantem czy innych bylinek .Wiosną jest więcej roboty ,ale po zimowym zastaniu mięśni jest to jak najlepsza gimnastyka
ASIU ja nie przycinam ,ale każdy robi w/g swego uznania .Rośliny przed zimą nie doznają szoku ,bo przecież przycięcie to jak okaleczanie takie mam zdanie i tego sie trzymam
GRAŻYNKO też wolałabym ,żeby roślinki już poszły spać ,ale cóż nie mamy na to wpływu .One teraz sie dopiero rozszalały jak przyszły chłody i deszcze.Co do Petrovicek to masz świętą rację.One tak jak moja Rose der Hoffnung wciąż zielone i zapączkowane .Obym im to nie zaszkodziło
DANUSIU cieszę sie ,ze znów mnie odwiedziłaś a także wstawiłaś u siebie piękne jesienne fotki .Ostatnio mój net ciągle szwankuje ,więc jego brak także działa pozytywnie ,bo więcej siedzę przy robótkach
ANUSIU no tak podłogowe ogrzewanie zainstalowałam u siebie ,bo czego sie nie robi dla roślinek
EWUNIU no tak ogrzewanie działa jak widać na fotkach
MARYSIU siejesz propagandę po co wszyscy mają to wiedzieć
IRENKO pracusiu ,wiec ogródek przygotowany do snu zimowego Szybka jesteś

[asma]

Czy to dziurawiec koło róży?

[Jagodka]

Jesteś Jadzieńko niesamowita z tym frywolitkowaniem ... ale skoro to Cie wycisza , uspokaja - to rób te przecudne ozdoby .
Ja mam na tapecie kolejny projekt ...w czerwieniach i czerniach ...
Twoje róże dalej kwitną ...u mnie jedynie New Dawn i Bonica ...reszta ma pączki , ale już się raczej nie rozwiną - niektóre po dotknięcia oblatują ...są w środku zgniłe - przez chłód i deszcze w ostatnich dniach ...

Pozdrawiam prze serdecznie

[Ewa_tuli]

Jadziu, to fajnie, że nie wszyscy lubią robić to samo, bo byłoby nudno.
Dlatego Ty frywolitki, ja jajka dziergam
U nas deszczowo i muszę chyba pościnać te pozostałe pączki różane,
bo już nic z nich nie będzie w tym roku.

[Tosia1]

Na Podlasiu fura śniegu. Prądu ludzie nie mają!!!!
Jadzieńko, nie przyjechałam, bo byłam na ogródku, a nie wzięłam komórki
Wszystko posadzone i poprzesadzane!!!!!

[JAKUCH]

TOSIA no cóż ,,,,,Też posadziłam moja różę i pozbierałam trochę opadłych różanych liści, a lecą jak wściekłe .Może jutro jeśli pogoda dopisze to pozbieram dalej
EWUNIU no cóż nie każdy jest tak utalentowany jak TY Nie ścinam różanych paków niech sobie wiszą a wiosna i tak pójdą pod sekator .Teraz już nie ruszam bo użycie sekatora pobudza je znów chyba ,że przyjdą mrozy to zamkną ten obieg soków
JAGÓDKO każdy robi to w czym dobrze się czuje, więc bawię się dalej i wyszukuje wciąż nowe wzory śnieżynek .Dzisiaj pokazały sie kwiaty Twiggy's Rose
ASIU tak obok róży to dziurawiec barwierski
Na podwórku hasały sobie dwie wiewiórki .Jedna udało mi się sfocić zza siatki ogródka .Dobrze ,ze Agacia ich nie zauważyła ,bo w mig by za nimi pognała .Wybaczcie jak trochę sie wyrobię z robotą to zajrzę do Waszych wątków .Wnusio na dodatek zamówił sobie czapkę ze wzorem norweskim i swoim imieniem i musiałabym mieć chyba ze 4 ręce

[tara]

Jadzia za takie widoczki to ja już zwalniam Ciebie z obowiązku deptania zaprzyjaznionych ogródków, a Agatce przekaż - taki obiekt puściła płazem, nie widziała? czy wpatrzona w swoja Pancię?
U nas dziś piękna pogoda, nie wiem jak na działce może w poniedziałek zajrzę, ale pewnie tez jeszcze niedobitki kwitną.

[ewa w]

Jakie cuda tworzysz Jadziu coś wspaniałego musiałabym na przeszkolenie przyjechać

[mati1999]

Długo mnie nie było sorki
Te gwiazdeczki takie śliczne ! na choinkę i stroiki będą ?
Jejku różyczki teraz

[karolacha]

Ojej ! złapałaś wiewióreczkę brawo , cudna
No i ozdóbki, ho ho zdolniacha karolina

[kogra]

Komplet cudeniek na choinkę widzę że już wykończony i czeka na swój czas.
Teraz pewno będą wędlinki i szykowanie prezentów.
Nawet dość szybko wszystko mija, więc może wiosny też szybko się doczekamy.

[daysy]

Jadziu co wejdę do Ciebie to coraz więcej i coraz piękniejszych ozdóbek widzę. Rozumiem, że to wszystko na choinkę szykujesz
Chciałabym zobaczyć ubraną w te cudeńka choinkę, widok na pewno zapierający dech w piersiach.
Choinka przybrana przez własnoręcznie wykonane ozdoby zawsze budziła we mnie wspomnienia.
Pamietam z dziecięcych lat jak rodzice z nami siedzieli i wszyscy razem robiliśmy ozdoby na choinkę zaczynając od kolorowych łańcuchów, pięknych i skomplikowanych gwiazdek i różnego rodzaju bibułkowych bombek jeżyków i wiele, wiele innych ozdób.
Jedne wykonane lepiej inne gorzej, ale ważne, że wszyscy razem je tworzyliśmy. Wspomnienia, wspomnienia.

[Tosia1]

Ach, to były piekne czasy!!!! Wszyscy razem przy stole. Ech.......

[tara]

na choince jabłka, cukierki a w nich inne papierki bo cukierki były już w naszych buziach hahahaha sople to długie lizaki cuś takiego!!!!!!!!! orzechy.... i te łańcuchy ach...........

[JAKUCH]

Kurcze ,aleście sie rozmarzyły a do świat jeszcze daleko .Dalej się bawię wyszukuję nowe wzory ..Jedne na choinkę dla synowej ,bo sobie tak ubraną zamarzyła w tym roku .Muszę porobić jeszcze mniejsze dzwonki ,bo te twierdzi ,że są a duże
ANUSIU kiedyś było biednie ,ale weselej .Jak mamy się cieszyć kiedy już w sklepach przedsmak świat -to sie wszystko opatrzy .Też robiliśmy łańcuchy na pracach ręcznych a nawet w domu ,ale to tylko nasze wspomnienia pozostają .
TOSIA masz rację ,ze to były piękne czasy i radość z każdego dostanego cukierka a teraz ,,,,,mamy wszystko na co dzień
DAYSY Szykuję te ozdoby po części dla synowej, ale także dla siebie i na podarki .Nie umiem jeszcze zbyt szybko robić ,wiec zaczęłam dużo wcześniej ,żeby zdążyć .Wspomnienia są piękne a dzisiejsza młodzież tego nie docenia .My cieszyliśmy sie z pomarańczy cukierków, a nawet z czekolady wystanej w sklepie Wedla czy Wawelu .Teraz z niczego sie dzieci nie cieszą bo mają wszystko
GRAŻYNKO nic nie będę wędzić przez sąsiada a czas zbyt szybko leci .U nas juz od soboty zaczynają sie kolędy i nawet sie nie obejrzymy jak zjawi sie Nowy rok. Zbyt szybko ten czas zasuwa
KAROLINO dzisiaj sie dowiedziałam ,że wiewiórki pałaszują jajka piskląt, a nawet same pisklęta ,wiec juz mi sie nie podobają .Są tez wiewiórki kanibale feeeeeeee
MATI ja tez pojawiam sie i znikam wszyscy tak mamy Stroików nie robię ,chociaż czy ja wiem może i zrobię
EWUNIU nie ma sprawy podszkolę Cię
ANUSIU cieszę sie ,ze jesteś wyrozumiała dla "twórców" domowych Dzisiaj nawet nie zajrzałam na ogródek. Wolałabym ,ze już poszedł spać

Za chwilkę będzie tak więc trochę wiosny jesienią