Ogród Azy. cz4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Olgo dziękuję Ci bardzo za zaproszenie ;:196 jest mi niesamowicie miło. Niestety moja sytuacja rodzinna nie pozwala na podróże....ale życie różnie się układa..... i ,,nigdy nie mów nigdy,, Wizyta u Ciebie byłaby wielką radością... pod każdym względem ;:196
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Bratki pięknie Ci kwitły przez wiele miesięcy. Chyba u każdego, kto lubi Tatry, te zdjęcia przywołują jakieś miłe wspomnienia :) bardzo się cieszę, że mogę oglądać i wnętrze Twojego domu.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Ja cieszę się jeszcze bardziej że mogłam tam być właśnie w sierpniu jak kwitły białe floksy było cudownie i jest co wspominać jak oglądam zdjęcia ;:215 Nawet mój syn wspomina bo był ze mną ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42403
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Olgo przekonałaś mnie muszę kupić bratki na wiosnę, a w lecie posieję, bo mam nasiona ;:333 czy je nawoziłaś w ciągu sezonu.
Zgodnym chórem śpiewam peany pod adresem domu, ogrodu i gór ;:215
Awatar użytkownika
ulakonie
500p
500p
Posty: 647
Od: 10 kwie 2012, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

A ja powiem, że byłam kiedyś w maju i.... było tak samo zimno jak nieraz obecnej zimy i nie zamarzłam:)
Ale w grudniu to zgadza się, bez ogromu drewna, czy porządnej porcji drogiego jednak węgla... trudna sprawa. Ale dom w istocie przepiękny i ma swój osobisty charakter.
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Marysiu nawoziłam i to do każdego podlewania i co pewien czas obrywałam wszystkie przekwitłe.
Ulka może i nie zamarzłas wtedy na śmierć, ale wiem że byłaś zaziębiona, troche z racji pobytu w moim domu , trochę przez Gęsią Szyję w deszczu.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Awatar użytkownika
ulakonie
500p
500p
Posty: 647
Od: 10 kwie 2012, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Olgo nie znasz powiedzenia: co mnie nie zniszczy to wzmocni? Właśnie poczyniam pewne takie działania:) Jutro może i córka jakąś fotkę zrobi:)
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Trochę zeszłorocznych kwiatków:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42403
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Olgo masz jeszcze te ciemne szachownice, bo u mnie były tylko jeden rok a potem chyba zmarzły.
Prześliczna serduszka i w ogóle wszystko :lol:
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Marysiu to czy je mam okaże się jak przyjdzie prawdziwa, normalna wiosna, teraz to trudno powiedzieć. Były kupione na rynku w Nowym Targu. Kiedyś kupowałam w Krakowie, ale tamte nie kwitły.
Awatar użytkownika
agaN
100p
100p
Posty: 136
Od: 23 paź 2013, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kuj-pom

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Pięknie tam u ciebie!!!
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12866
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Niesamowity masz ten ogród. A przed tą fotką z szachownicami i serduszkami mam ochotę bić pokłony. ;:180

Pozdrawiam!
LOKI
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Witaj Olgo! Dobrze,że ominęły Cię zniszczenia podczas grudniowych wichur. Jak tam palec?
Świat pokazujesz, jak zawsze piękny - zarówno śnieżne błękity w Twoim ogrodzie , jak i letnie, kwiatowe wspomnienia. Podobają mi się stare oryginalne ozdoby choinkowe. Pewnie pamiątka rodzinna?
Wspomniałaś przy okazji jednego ze spacerów stary cmentarz żydowski - w jakim jest stanie? Czy ostały się jakieś nagrobki?
Tak jak inni podziwiałam bezpretensjonalną urodę wnętrza Twojego domu - ale nasunęło mi się pytanie - jak sobie radzisz z utrzymaniem czystości takiego parkietu przy psach w domu? Moje zawsze też towarzyszą mi wszędzie i wiem, ile brudu jest na podłodze na dole (ale mam kafle).
PS
Na narty się wybieram w lutym, ale trochę dalej. Boję się jednak o brak śniegu.
Zazdroszczę szala z alpaki, mnie też by się przydał...
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

Olu-jak paluszek?
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Re: Ogród Azy. cz4

Post »

agaN dzięki za pochwałę.
LOKI ja robię dużo zdjęć , a wstawiam tylko te lepsze, naprawdę nie jest tak pięknie cały czas.
Izo cmentarz żydowski ma bardzo porządny metalowy płot i jest zawsze zamknięty jest na środku jeden duży pomnik z daleka widoczny reszta jest zarośnięta , więc nie wiem czy tam są i w jakim stanie nagrobki.
Z palcem mam wyznaczoną kontrolę na czwartek, nie boli mnie, ale chyba nie szanowałam go jak nalezy, bo sporo jest koniecznych czynności w domu.
Ozdoby choinkowe są i stare i nowe wedle starych wzorów, ale w tym roku nie wykonałam żadnej ozdóbki.
Podłogi - nie zawsze są czyste, ale Klara mieszka na stałe na polu, a Aza na fotelu. Fotografuję raczej wtedy jak jest jako tako posprzątane. Dziś wyszorowałam kuchnię i proszę oto zdjęcia.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A na polu było tak:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ewo jak widać u mnie jeszcze dość ciepło, palec źle znosi rabanie drewna, ale na razie mogę sobie trochę pofolgować, mam nadzieję że w czwartek się okaże że wszystko mogę.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”