A u mnie dziś leje.
Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
U mnie też co chwilę pada, a czas między padaniem wykożystuję na sadzenie irysów.
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
dzis od rana ładna pogoda!
Jestem mile zaskoczona, bo ogladałam nieciekawą prognoze na dzisiaj w necie.
Pstryknęłam z drzwi, poranek na podwórku pod kasztanem
https://lh4.googleusercontent.com/-zTLl ... 294298.jpg
A to ukończone dzieło, podzielone i rozsadzone funkie w donicach. Teraz to wyglada może dziwnie, ale gdy są już duże (a były), to doniczek praktycznie nie widać i jest tylko taki jakby żywopłocik funkiowy wokół stołu i ławki. W tym miejscu nie moge nic posadzić w ziemi i wymysliłam taki sposób ozdobienia tego "kółka", wszystkim gościom sie podoba, no, przynajmniej tak mowią, ale mówili nie pytani, więc chyba szczerze

Jeśli znajdę stare zdjecia, to wkleję, będzie widać, jak to wygląda, gdy funkie są duże.
Jak mogłabym sobie odmówić...





No i jak mogłabym odmówic sobie, yyy... to znaczy Wam
tego...



Ten dopiero rozwija pąki

Pstryknęłam z drzwi, poranek na podwórku pod kasztanem
https://lh4.googleusercontent.com/-zTLl ... 294298.jpg
A to ukończone dzieło, podzielone i rozsadzone funkie w donicach. Teraz to wyglada może dziwnie, ale gdy są już duże (a były), to doniczek praktycznie nie widać i jest tylko taki jakby żywopłocik funkiowy wokół stołu i ławki. W tym miejscu nie moge nic posadzić w ziemi i wymysliłam taki sposób ozdobienia tego "kółka", wszystkim gościom sie podoba, no, przynajmniej tak mowią, ale mówili nie pytani, więc chyba szczerze

Jeśli znajdę stare zdjecia, to wkleję, będzie widać, jak to wygląda, gdy funkie są duże.
Jak mogłabym sobie odmówić...





No i jak mogłabym odmówic sobie, yyy... to znaczy Wam



Ten dopiero rozwija pąki

Bea
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1464
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Witaj Bea
Gratuluję!
Pomysł na swój sposób genialny!Syringa pisze: A to ukończone dzieło, podzielone i rozsadzone funkie w donicach. Teraz to wyglada może dziwnie, ale gdy są już duże (a były), to doniczek praktycznie nie widać i jest tylko taki jakby żywopłocik funkiowy wokół stołu i ławki.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Mnie również się podoba
i wcale nie przeszkadza mi, że widać proste, ceramiczne donice 
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Donice muszą byc jak najprostsze, bo tak ogólnie ma być styl neoprymitywistyczny
Tylko taki styl wymaga sporo pracy własnej, więc nie zawsze jest wykonalny u mnie. Np. pergole do pnączy... Gdyby miały byc prymitywne, powinny byc recznie zrobione z drągów i patyków i taki jest plan, ale stan faktyczny jest taki, że kupiłam dwa gotowce z rurek w sklepie ogrodniczym
czyli żaden tam wiejski prymitywizm
Przynajmniej donice mam gliniane i proste, może nie wygladaja na ręcznie robione, ale aż taka dosłowna to ja nie bedę 
Bea
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Syringo, nie dziwię się Twojemu forumowemu imieniu, bzy masz w istocie bajeczne
.
W warunkach wiejskich neoprymitywizm to jedyna opcja, żeby uniknąć pretensjonalności i stylistycznych zgrzytów. A znaleźć fajną, odpowiednią podporę do pnączy...
. Też mam z tym kłopot.
Pozdrawiam serdecznie - Jagoda
W warunkach wiejskich neoprymitywizm to jedyna opcja, żeby uniknąć pretensjonalności i stylistycznych zgrzytów. A znaleźć fajną, odpowiednią podporę do pnączy...
Pozdrawiam serdecznie - Jagoda
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Jak na taką powierzchnię, to ja wcale nie mam dużo tych bzów, chcę miec dużo więcej
Odmian swoich nie pamiętam niestety. Tez zamierzam powertować jakies sklepy internetowe i wybrac kolejne, ale nie dam rady teraz. To pewnie za rok. Ja chciałabym, żeby bzy kwitły całe lato
Tego raczej nie da sie zorganizować, ale myśle o maksymalnym wydłużeniu okresu kwitnienia, więc bedę szukać odmian o możliwie różnym czasie kwitnienia. Gdzies spotkałam się z opisem nowej odmiany, która kwitnie w czerwcu! Koniecznie muszę to sprawdzić. Oczywiście mam tez lilak meyera, kwitnący w czerwcu, no ale to jednak co innego, jest mały, u mnie na tym terenie gubi sie optycznie, więc posadziłam trzy sadzonki na rabacie. Niestety troche podmarzły tej zimy, ale żyją.
Bea
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Betako śliczne zdjęcia
bez cudny 
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Lilak ottawski kwitnie dość późno
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Zamysł z kręgiem hostowym bardzo trafiony. Czy masz u siebie lipę? Ja dzisiaj cały dzień wdycham zapach kwitnących przy moim domu lip, cos niepowtarzalnego tak jak niepowtarzalny jest zapach bzów 
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Znalazłam żółty lilak kwitnący w czerwcu. Hm, no, akurat żółty lilak mniej mi sie podoba niz inne, ale pora kwitnienia jest kusząca, no i podobno w miare kwitnienia jaśnieje do kremowego, to juz prędzej ...
Nie, no lipy kwitna w lipcu, jak sama nazwa wskazuje. Czy to lipy czujesz teraz? Jakies egzotyczne czy jak?? Teraz to spodziewałabym sie zapachu kwitnących klonów, tez fajnie pachną.
A lipy mam, dwie ogromne i kilka mniejszych, pare jeszcze zamierzam posadzic na obrzeżach działki.
Nawet zdjecia lip chyba pokazałam wczesniej.
Wczoraj było kilka godzin słonca


Cienisty "skalniak", na zdjęciu wygląda jakos płasko, ale faktycznie to jest skalista skarpa o wysokości gdzieś 80-100 cm

Złota tawuła i czerwona żurawka

Nie, no lipy kwitna w lipcu, jak sama nazwa wskazuje. Czy to lipy czujesz teraz? Jakies egzotyczne czy jak?? Teraz to spodziewałabym sie zapachu kwitnących klonów, tez fajnie pachną.
A lipy mam, dwie ogromne i kilka mniejszych, pare jeszcze zamierzam posadzic na obrzeżach działki.
Nawet zdjecia lip chyba pokazałam wczesniej.
Wczoraj było kilka godzin słonca


Cienisty "skalniak", na zdjęciu wygląda jakos płasko, ale faktycznie to jest skalista skarpa o wysokości gdzieś 80-100 cm

Złota tawuła i czerwona żurawka

Bea
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Napatrzywszy się u Ciebie rabat podrzewnych wczoraj zaczęłam okopywać swoje drzewa i zamierzam bezwstydnie skopiować pomysł
Podobnie jak pomysł na rH, na bzy...
Lipy u mnie dopiero pączki mają, więc to chyba jeszcze nie czas
A ten żółty lilak mnie osobiście bardzo się podoba, zamierzam wkrótce kupić, z tym że czytałam tu na FO opinię, że ta żółć jest bardzo delikatna i praktycznie widać, że bez jest żółty tylko jeśli posadzi się go koło białego...a masz te o dwubarwnych płatkach (nie pamiętam czy widziałam je u Cibie, czy u kogoś innego)?
Lipy u mnie dopiero pączki mają, więc to chyba jeszcze nie czas
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Ależ kopiuj, ile tylko chcesz
A skoro lilak jest kremowy, to w takim razie koniecznie go kupię. Zamierzasz zamawiac przez net? jeśli tak, to mozemy zrobić wspólne zamówienie i wysyłka bedzie tańsza (zawsze mnie troche wkurza to, że jednak koszt wysyłki jest taki, że byłaby za to jeszcze jedna albo i dwie rosliny
)
Bea
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Wczoraj jeszcze raz przyjrzałam się i faktycznie lipy maja wytworzone kwiatostany ale nie kwitna natomiast druga strona ulicy obsadzona akacjami i to one zmuliły mój umysł, że chodziłam jakaś naćpana nie odróżniając zapachów 


