Floksy,płomyk( Phlox)- uprawa

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Floksy - uprawa

Post »

Taka uroda floksów,że od spodu są niezbyt dekoracyjne.Trzeba je sadzić pośród innych niskich kwiatów.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Floksy - uprawa

Post »

Wysokość zależy od odmiany, zdrowotność też :)
Pozdrawiam Eugenia
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Floksy - uprawa

Post »

Tak myślałam, bo będąc w szkółce widziałam w gruncie odmiany zdrowo rosnące obok takich z oznakami chorób.Chyba zrobię im u stóp niski żywopłot z tawuły 'Little Princess', żeby przysłonić nieciekawy dół :wink:
Awatar użytkownika
biedronka52
50p
50p
Posty: 84
Od: 2 lip 2011, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Ostrowiec

Re: Floksy - uprawa

Post »

Witam ja też mam floksy ale nie tak piękne jak Wasze ,biały kolor mi zanikkł a landrynkowy ma dopiero pąki.Proszę podajcie mi nazwę tego środka grzybobójczego o którym wspominaliście w poprzednim poście.Pozdrawiam Wanda.





http://s21.postimg.org/q2429qkqf/IMG0022_B.jpg
viola123
200p
200p
Posty: 266
Od: 29 wrz 2011, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Floksy - uprawa

Post »

Kocham te "babcine" kwiatuszki
Obrazek Obrazek Obrazek
Viola
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Floksy - uprawa

Post »

Mam takiego młodziaka, miał być Blue Paradise, ale jakiś niski, może to Blue Boy?
Obrazek Obrazek
;:7
Pozdrawiam Eugenia
Marzena77
500p
500p
Posty: 878
Od: 6 lip 2014, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Floksy - uprawa

Post »

EbabkaJa też mam blue paradise(w tym roku kupiony) i jak na razie jest niski zobaczymy w przyszłym roku czy urośnie
Mam ogólnie pytanie odnośnie floksow część po przekwitnięciu puszcza nowe kwiaty (nie ścinam ich tylko zbieram wyschnięte .nie wiem jak je ciąć)a część idzie odrazu w nasiona .Czy te co poszły w nasiona ściąć?ale jak?
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Floksy - uprawa

Post »

W nowych nabytkach też zbieram uschnięte kwiatki, a w starych otrząsam, później wycinam górę przekwitniętej wiechy, żeby zostawić te niższe, jeszcze nie rozwinięte. W tym roku w starych kępach część pędów skróciłam w czerwcu, ciekawe, czy zdążą zakwitnąć, bo na razie są tylko zielone, a pąków kwiatowych ani śladu ;:oj
Pozdrawiam Eugenia
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Floksy - uprawa

Post »

Nie radzę przycinać floksów.Nawet jak zakwitną, to wiecha jest uboga, kwiatki 'rozstrzelone'.Najlepiej nie ingerować w naturę i sceptycznie podchodzić do takich 'porad', które ktoś wymyślił w ramach propagandy, a teraz media ją aż nadto rozpowszechniają.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Floksy - uprawa

Post »

Selli7 - masz na myśli przycinanie wiosną, niby na późniejsze kwitnienie?
Bo kiedy już przekwitają, to moim zdaniem warto, kwitnienie się przedłuża. Oczywiście, że to późniejsze, wrześniowe, to już nie pełne wiechy, ale kwiaty są :)
Pozdrawiam Eugenia
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Floksy - uprawa

Post »

Tak, chodzi o cięcie niby na późniejsze kwitnienie.Kiedyś tak zrobiłam na części pędów i nie byłam zadowolona z efektu.Lepiej posadzić kilka odmian, wtedy kwitnienie trwa dość długo, bo poszczególne odmiany i mieszańce zakwitają jedne wcześniej, inne nieco później.
Moje floksy po głównym kwitnieniu nigdy nie kwitły drugi raz, choć mam takie, które się bardziej rozgałęziają, już od połowy łodygi. Wtedy obcinam główny kwiatostan z nasiennikami i zostawiam te boczne.
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Floksy - uprawa

Post »

Rozmnażam floksy z sadzonek pędowych, co wiąże się właśnie z przycinaniem w czerwcu i nie bardzo mi się zgadzają Wasze obserwacje z moimi. Po przycięciu czerwcowym floksy kwitną później ale równe ładnie i są bardziej rozgałęzione. Rzecz jasna, mówimy o starszych kępach, które się już zaklimatyzowały i generalnie rosną w dobrych warunkach.
Mam za to inny, niby banalny ale męczący problem: ile bym się nie nawykopywała floksów przy ich usuwaniu lub przesadzaniu, zawsze odbijają i to od razu całą chmarą- trzeba je cały czas mieć na oku, bo potrafią zagłuszyć inne rośliny. Ręce opadają po prostu ;:174 Zaczynam mieć traumę przy sadzeniu- wiem, że jak nie trafię we właściwe miejsce to czekają mnie kłopoty jak diabli :wink:
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Floksy - uprawa

Post »

:)
Nie mam żadnego doświadczenia z czerwcowym cięciem, bo pierwszy raz to zrobiłam, tylko nie widzę jeszcze pąków na nowych przyrostach. Eh, resztki kłączy w ziemi - nie znam sposobu , pielę i pielę, są gorsze chwaściory ;:oj
Pozdrawiam Eugenia
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Floksy - uprawa

Post »

Jeśli uznam, że trzeba coś przesadzić, to przesadzam floksy pod koniec sierpnia, na początku września, po przekwitnieniu.Jest wtedy wyrośnięta cała kępa i da się to zrobić bez pozostawiania resztek karpy.Wiosną często karpa nie odbija równomiernie, tniemy, albo kopiemy co widać, a reszta zostaje i rośnie sobie później.Przesadzanym obcinam kwiatostany, a zielone pozostawiam do naturalnego zaschnięcia, bo pomaga w ponownym ukorzenieniu.
No właśnie lelumpolelum piszesz, że kwiatostany po cięciu są rozgałęzione.Ja też wcześniej o tym wspomniałam, że bardziej luźne i mniej obfite, a lubię gdy są obfite i zwarte, typowe dla wysokich floksów :wink:
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Floksy - uprawa

Post »

Zajrzałam w odmęty ( z naciskiem na "męty" :;230 ) pamięci i chyba faktycznie najmniej odbijały mi kępy przesadzane w sierpniu- czemu uważałam, że wiosną jest lepiej? Pewnie dlatego, że wiosną najbardziej potrzeba mi miejsca i wtedy jestem bardziej rygorystyczna w pozbywaniu się duplikatów :wink: Dzięki, Selli7 ;:180
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”