Ogrodowe zmagania Justyny
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Ja seler wysiałam oczywiście bez przykrywania nasion ziemią.W dzień stał tuż przy szybie,a na noc pryskałam i zawijałam w reklamówkę i stawiałam na grzejniku-po 5 dniach zaczął wschodzić.
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Witaj Justynko!! Cieszę się z naszego "w biegu" spotkania. Oczywiście ogromne dzięki za sadzonki dalii. Już puszczają swoje oczka. Muszę chyba jakąś donice dużą zakupić i je w niej umieścić. Paskudnie zimno jest dzisiaj u nas. Ale na działce już wszystko mamy, to co najważniejsze, zrobione. Jeszcze tak mało u mnie urosło i zakwitło z roślinek. A ni krokusy nie są tak dorodne jak w zeszłym roku, a ni hiacynty. Ciemierniki nie zakwitły. Pozdrawiam serdecznie.
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Mireczko, ja też się bardzo cieszę że Ciebie i Twojego mężunia poznałam.
Pozdrów go od nas
U mnie niestety też zimowy pogrom był. Krokusy wszystkie wypadły, trochę tulipanów i hiacyntów oberwało. Na razie zero kolorków. Zobaczymy jak róże, miałam je okryć na zimę (zrobić kopczyki) ale jakoś odkładałam wiecznie na później i w końcu tego nie zrobiłam. Trudno, tylko najsilniejsi przetrwają.
Wszystko przez to że mała ciągle choruje i nie można wychodzić na dwór bo ona od razu bez ubrania wychodzi też. Jeszcze troszkę trzeba poczekać i będzie więcej czasu na pracę w ogrodzie bo usiądzie i będzie się sama bawić.
Jak będziesz wsadzać dalie do doniczki to pamiętaj żeby wystawiać na zewnątrz bo ja trzy lata temu zostawiłam w ciepłym i mi strasznie wybiegły, były takie wielgachne i wiotkie, wiatr je łamał... musiałam paliki wtykać i je przywiązywać... w zeszłym roku przetrzymałam i wsadziłam bezpośrednio do ziemi i były rewelacyjne, gęste, sztywne, nie łamały się i mnóstwo kwiatów miały. Były posadzone na ziemi kompostowej to może dlatego takie dorodne



Jak będziesz wsadzać dalie do doniczki to pamiętaj żeby wystawiać na zewnątrz bo ja trzy lata temu zostawiłam w ciepłym i mi strasznie wybiegły, były takie wielgachne i wiotkie, wiatr je łamał... musiałam paliki wtykać i je przywiązywać... w zeszłym roku przetrzymałam i wsadziłam bezpośrednio do ziemi i były rewelacyjne, gęste, sztywne, nie łamały się i mnóstwo kwiatów miały. Były posadzone na ziemi kompostowej to może dlatego takie dorodne

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
a ja gdzieś wyczytałam , że on do wschodu potrzebuje ciemności i go przykryłam gazetą i wyniosłam do łazienki



- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Hej Justynko
wczoraj się nawet trochę opalałam,a dziś tak zimno i wieje,że mało co głowy nie urwie
dalie mam jeszcze w piwnicy,ale fuksje i canny już w szklarni 



- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Lucynko, postaram się wieczorem wstawić zdjęcia moich sadzonek fuksji - między innymi dla Ciebie 

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Ja mam takie sadzonki średniej jakości bo dostałam bardzo liche sadzoneczki...ale ukorzeniły się wszystkie:)Rano wstawię zdjęcie moich ulubienic
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Justynko jeszcze świętujesz? Jak tam pani wiosna u Ciebie?
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Dziewczyny, sorry że tak długo nic nie pisałam ale się rozchorowałam na same święta. Dostałam antybiotyk i kilka dni przespałam jak niedźwiadek. Zresztą cała rodzinka moja chora i wszyscy na antybiotyku. Jeszcze dochodzę do siebie bo siły muszą wrócić ale już znacznie lepiej.
Wesołego po świętach
Wesołego po świętach

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Oj bidulko wracaj Ty nam do zdrowia,odpoczywaj,robota w ogródku nie zając-nie ucieknie
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Justynko to miałaś pecha kochana z tym choróbskiem
Mam nadzieję,że już lepiej się czujesz 


Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Justynko, jak zdrowie?
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Justynko wracaj jak najszybciej do zdrowia
Czekam na Twoją wiosenkę
Jak Twoje pomidorki
, moje szlag trafił. Tato , nie dopilnował i poszły
. Uratowałam 13 szt z 75 szt nic tylko
.
Tato bał mi się powiedzieć , żeby Świąt mi nie zepsuć ale i tak sobotę przebeczała


Jak Twoje pomidorki



Tato bał mi się powiedzieć , żeby Świąt mi nie zepsuć ale i tak sobotę przebeczała

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Edytko, odstąpiłabym Tobie po jednej sadzoneczce moich a akcji tylko troszkę daleko mieszkasz
Marzenko, Lucynko, Aguś - oj już lepiej o wiele lepiej
Tylko zaległości w czytaniu FO bardzo duże
Pomidorki rosną, dwa córci mają już pączki kwiatowe - tym razem muszę zrobić zdjęcia i pokazać Wam. Na jesień posadziłam łubin i się zastanawiam czy mi nie przemarzł bo nic nie odbija. Fakt że jest na północnej stronie posadzony więc może mieć jakieś opóźnienie. Ostróżka za to z nasion ładnie odbiła i już ma 10 cm nad ziemią
A - no i rzodkiewka już wychodzi z ziemi
i rabarbar
i Tulipanki kwitną. Wszystko muszę Wam pokazać
Słonecznego i ciepłego dzionka Wam życzę.

Marzenko, Lucynko, Aguś - oj już lepiej o wiele lepiej






Słonecznego i ciepłego dzionka Wam życzę.

- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny
Cześć Justynko
To bardzo dobrze że już sie lepiej czujesz
Wstawiaj zdjęcia chętnie obejrzymy Twoje zielone poczynania
Miłego dnia Ci życzę

To bardzo dobrze że już sie lepiej czujesz

Wstawiaj zdjęcia chętnie obejrzymy Twoje zielone poczynania
Miłego dnia Ci życzę
