Moja familokowa oaza spokoju cz.7

[JAKUCH]

MAJU miło mi było zwiedzić Twoją posiadłość i będzie u mnie kwitnął Majkowy wieczornik . Już się cieszę na jego zapach a do tego maciejka będzie posiana pod płotem
NELA tych nowo kupionych róż nawet nie ma z czego obcinać bo one już były tak nisko ścięte . Mam tylko nadzieję ,że jeszcze odbiją co poniektóre . Na Fishermanie wszystko brązowe ,Magenta to samo a tak mi na nich zależało
OLU u nas też było ciepło ,ale wiał chłodny wiatr ,ale wieczorem już było czuć chłodem
EWUNIU to była czysta zmyłka i widzę ,że wszyscy już myśleli ,że u mnie one kwitną . Też już bym chciała je widzieć
HALINKO cała przyjemnośc w pokazywaniu fotek . Zobaczę co z tego wyjdzie

[Alionuszka]

Jadziu moja Magenta też czarna do kopczyka ,ale niżej nowe czerwone przyrosty...jak to cieszy...
Myślałam ,że tej nocy już przymrozków nie będzie , dzień był dosyć ciepły...a prognozy zapowiadają ,że jeszcze -3...

[kogra]

Eeeee......chyba mrozu już nie będzie, bo jak u mnie na podgórzu teraz jeszcze 10 stopni, to na dolinach będzie chyba też bez przymrozku.
Kusisz Jadziu tymi fotkami, ale do lata jeszcze daleko.

[basjak]

Jeszcze raz muszę Ci powiedzieć, że twoje róże w większości wyglądają świetnie. Rosarium, Chopin i Pilgrim do pozazdroszczenia no i ta hortensja, którą w ogóle się nie chwalisz, a krzaczor, jak pędzony w szklarni

[edulkot]

Jadziu, miło mi bardzo.
A z tym mrozem nie straszcie bo już dość go, jak troszkę zachmurzy się i popada to będzie cieplej.
Niektóre róże ślicznie puszczają pączki i ładnie wyglądają to może nie będzie tak źle.

[Tosia1]

Jadziu, nie wywołuj mrozów, bo mi nowe nabytki padną!!!!!

[JAKUCH]

MAJKA ja jeszcze niedawno szybko leciałam do ogródka jak przeczytałam o mrozie bo zapomniałam patyczki Polki zakryć . No trochę by mi było jej szkoda ,bo Iwonka już na nią czeka . U mnie też duzo róż puszcza pąki Ru ma nawet listki i nie straszne jej ostatnie mrozy
BASIA czym się chwalić . Jak już bedzie mieć listki to wtedy sie pochwale . Ona wcześnie zaczyna puszczać listki
GRAŻYNKO chociaz u Tosi na ogródku było chłodno i w podeszwy mi było zimno . Niestety ziemia nie jest jeszcze dobrze ogrzana ,ale chyba niedługo się to zmieni
NELA najbliższe dni chyba wszystko rozstrzygną co bedzie z różami . Miejmy nadzieję ,że to już minie te- przymrozki . Wszystkie patyczki ślicznie wypuszczają pąki tylko Cartier trochę słabo ,ale przyjdzie do normy no i ta Tereska ,która była bez przykrycia
TOSIA to nie ja je wywołuje to Nela o nich pisze . Ja wcale ich nie chcę

[Monia68]

Jadziu, wspomnienia piękne Jestem ciekawa Twojej wiosny.
Pozdrawiam Cię serdecznie

[JAKUCH]

Dzisiejsza noc obyła sie bez mrozu nareszcie . Powsadzałam liliowce z doniczek do ziemi pościnałam róże bo u nas forsycja juz kwitnie . Fishermans jednak wypuści łodyżki i awatarkowa również . Całkiem nisko przy ziemi pojawiły się maniunie oczka więc to dobrze . Piękną słoneczną pogode trzeba było wykorzystać jakżeby inaczej . Niestety oprysków jeszcze nie robiłam ,ale za to powsadzałam sadzonki wieczornika, posiałam nagietka i fasolę pnącą [ozdobną ]zobaczymy co wyjdzie
MONISIU na poprzedniej stronie są zdjęcia wiosennych kwiatków z mojego ogródka . Gdzie sie tak długo podziewałaś

[ARABELLA]

Jadziu zielono u ciebie słonko U mnie wszystko w powijakach jeszcze,ale już niedługo będzie kolorowo

[an-ka]

Fisherman,s u mnie piękny i nie trzeba go wiele przycinać,Magenta też ładnie przezimowała.Najgorzej z tymi mikroskopijnymi sadzonkami-bo nic nie wiem-za male,aby coś dostrzec.Na razie czarno.Ogólnie nieżle.Pierwiosnki już radują oczęta,hiacynty napęczniały a lilie pokazują główeczki.No i wysprzątane to ogród od razu ładniejszy.

[ewkapaw]

Jadziu - Twój ciemiernik cuchnący jest OK. Moja bidula chyba będzie na straty , ale jeszcze trochę poczekam - zawsze można wyrzucić .
Forsycja u nas niestety jeszcze nie kwitnie , a ja róże swoje już poskracałam . Chyba najbardziej ucierpiał Chopin / musiałam bardzo krótko ściąć /. Dzisiaj te różyczki trochę opryskałam miedzianem .

[Olusia]

Cieszę się , że będzie można u Ciebie podziwiać róże

[EwkaEs]

Jadziu-to prymulki ząbkowane mamy na tym samym etapie rozwoju.Widzę,że miałaś ogórecznika,ładnie wygląda.U nas bardzo ciepło,aż za jak na koniec marca.

[edulkot]

Jaka to radość jak królowe nie zmarniały tylko biorą się do życia.