Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3105
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Ja daję do małosolnych 2 płaskie łyżki na litr wody a do kiszenia 2 czubate łyżki na litr wody.
Beti u mnie zdjęcie nie jest widoczne.
Beti u mnie zdjęcie nie jest widoczne.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Do małosolnych daję prawie drugie tyle soli. W końcu czas nasiąknięcia solą mają wielokrotnie krótszy.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2243
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
To solanka na starcie ma duże stężenie czy źle myślę?
I mają się szybko przegryźć? Takie lubisz.
I mają się szybko przegryźć? Takie lubisz.

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- 200p
- Posty: 347
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Do małosolnych 2 duże płaskie łyżki a do kiszonych też dwie ale czubate na litr wody.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11144
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Ja nie na łyżki a ważę sól , do kiszonych 4,5 do 5 deko na litr . Można odrobinę mniej , nie za mało żeby się nie psuły .
Dodaje cukier i chlorek wapnia , to już na oko . Wychodzi mniej więcej tyle samo co u was czyli 2 łyżki . Do wszystkich sypię
soli mniej więcej tyle samo , bo małosolne kisną jeśli nie zostaną zjedzone na już .
Dodaje cukier i chlorek wapnia , to już na oko . Wychodzi mniej więcej tyle samo co u was czyli 2 łyżki . Do wszystkich sypię
soli mniej więcej tyle samo , bo małosolne kisną jeśli nie zostaną zjedzone na już .
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3105
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2243
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Kasiu widzę, że na małosolne obcinasz też końcówki
ja tego nie robię czekam dłużej .
Jak ważę, to daję 50g na litr wody, to kiszone wychodzą dobre choć niektóre za słone, tak z 40-45 ,to idealnie , a 30-35 na małosolne wedle uznanej nazwy i jak kto woli wiemy , że najpierw są małosolne,a później kiszone.
Chlorek wapnia , to chyba do zakwaszania jak woda jest za miękka aby ogórki były twarde i trwałe .
Kolega ma starą sdudnie na takiej wodzie jeszcze nie robiłem .
Ja będę dzisiaj chyba coś zbierał i znowu przesadzał większe sadzonki całkiem dobrze im , to znowu zrobi
A i chciałem zapytać jaką pokazałaś odmianę?
ja tego nie robię czekam dłużej .

Jak ważę, to daję 50g na litr wody, to kiszone wychodzą dobre choć niektóre za słone, tak z 40-45 ,to idealnie , a 30-35 na małosolne wedle uznanej nazwy i jak kto woli wiemy , że najpierw są małosolne,a później kiszone.

Chlorek wapnia , to chyba do zakwaszania jak woda jest za miękka aby ogórki były twarde i trwałe .
Kolega ma starą sdudnie na takiej wodzie jeszcze nie robiłem .
Ja będę dzisiaj chyba coś zbierał i znowu przesadzał większe sadzonki całkiem dobrze im , to znowu zrobi

A i chciałem zapytać jaką pokazałaś odmianę?

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Ja kiedyś równo włożyłem całe i te z obciętymi końcami i dokładnie równocześnie zakisły.Robert25 + pisze: ↑21 lip 2025, o 13:42 Kasiu widzę, że na małosolne obcinasz też końcówki
ja tego nie robię czekam dłużej .
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3105
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Robrt u mnie jest kilka odmian i zbieram wszystkie na raz więc są pomieszane.
Śremski, Śremski Nowy, Altaj, Anulka, Ela i jakaś z cyferkami od Ani. Te są takie ciemne zielone. Wyróżniają się bardzo od reszty tym że są małe kompaktowe krzaczki i były najwcześniejsze.
Śremski, Śremski Nowy, Altaj, Anulka, Ela i jakaś z cyferkami od Ani. Te są takie ciemne zielone. Wyróżniają się bardzo od reszty tym że są małe kompaktowe krzaczki i były najwcześniejsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11144
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Chlorek wapnia nie służy zakwaszeniu , jak sama nazwa wskazuje wapń nie jest kwaśny .
Zakwasić można wodą z kiszonych ogórków . Szukałam wody mineralnej twardej nie gazowanej ale
ciężko taką znależć . Dlatego używam kranówki i tę wodę utwardzam . Jeśli macie dostęp do twardej wody to super .
Zalewam wrzącą zalewą , wrzątek sterylizuje ogórki i słoik , dzięki temu pleśń się nie rozwija .
Zakwasić można wodą z kiszonych ogórków . Szukałam wody mineralnej twardej nie gazowanej ale
ciężko taką znależć . Dlatego używam kranówki i tę wodę utwardzam . Jeśli macie dostęp do twardej wody to super .

Zalewam wrzącą zalewą , wrzątek sterylizuje ogórki i słoik , dzięki temu pleśń się nie rozwija .
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2243
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Daniel dobrze wiedzieć .
Tak podnieść pH tak patrzę co ja szybciej napisałem nie w tą stronę,to pomyłka
i co się dzieje na tej waszej wodzie ogórki nie wychodzą w całej miejscowości?
Ja dodawałem kiedyś zalewy z kiszonych ogórków aby przyśpieszyć zafermentowanie .
Kasiu kilka odmian miałem z twojej listy np. Anulkę , to taka duża węgierka mi rosła
Tak podnieść pH tak patrzę co ja szybciej napisałem nie w tą stronę,to pomyłka

Ja dodawałem kiedyś zalewy z kiszonych ogórków aby przyśpieszyć zafermentowanie .
Kasiu kilka odmian miałem z twojej listy np. Anulkę , to taka duża węgierka mi rosła

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11144
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Były dobre , a konkretnie o co pytasz ?
Nie wiem jakie były ogórki w całej miejscowości , mogę odpowiedzieć jakie były u mnie . Jestem perfekcyjna jeśli mogę
zrobić coś lepiej to tak robię .
Nie wiem jakie były ogórki w całej miejscowości , mogę odpowiedzieć jakie były u mnie . Jestem perfekcyjna jeśli mogę
zrobić coś lepiej to tak robię .
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13995
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Witam, witam. Słuchajcie, musiałem usunąć młode krzaczki ogórków, gdyż miały mączniaka i usychały w zatrważającym tempie. Czy muszę teraz jakoś zdezynfekować glebę nim wysieje je raz jeszcze?
Jakub.
- Kurkadomowa
- 200p
- Posty: 313
- Od: 10 lip 2023, o 00:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Zbytnio nie ma możliwość zdezynfekować ziemi. Najlepiej wybrać nowe miejsce. Oczy tu czy tam może wpaść choroba znów . Najlepiej pryskać intercyjnie
Bóg zapłać ;)