Ustronie pod miedzą cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 611
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Udanego wyjazdu.
Na działeczce masz porządek, a z trawą pójdzie szybciutko. Wypoczywajcie.

:wit
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Wypoczywaj :wit Piękne kwiaty pokazałaś Moniko :D No i ta ogarnięta działka...marzenie moje niespełnialne chyba :lol:
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Dziękuję za życzenia udanego wypoczynku. Wszystkie się spełniły. Nie mogłabym sobie wymarzyć lepszego i bardziej aktywnego wypoczynku (86 km przemierzonych szlaków górskich w tydzień). Pogoda była cudowna, a Pieniny są przepiękne, zwłaszcza w taką cudowną, majową wiosnę.
Mam kilkaset przepięknych zdjęć, ale póki co zaległa relacja z Kórnickich Dni Magnolii.. :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Relację podzielę na 2 części, bo byłoby za dużo zdjęć naraz. :wink:

Ewo, też lubiłam majówkę w botaniku, ale teraz zwykle wyjeżdżam i nie byłam tam już kilka lat.
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

cz.2
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Monia piękne te magnolie, zazdroszczę takiej wycieczki, u nas w pobliżu nie ma nic takiego.
Podobają mi się drzewa obrośnięte bluszczem.
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Magnolie piękne..ja u siebie nie posiadam bo rośnie u sąsiada, część przerosła na moją działkę; :;230 Wycieczki pozazdrościć a przede wszystkim mocnych nóg..ja nie dała bym rady. :wink:
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Jaka ładna wiosna ;:oj Super, że wyjazd miałaś udany :D
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

:wit Witam wszystkich serdecznie! :D

Z moimi nogami to różnie, ale mój mąż nie chciał słuchać, że nie dam rady :;230 Altacet był w ruchu :;230 ;:108

Nie mam żadnych aktualnych zdjęć z działki, nawet nie mam czasu zrobić. Wczoraj byliśmy dwie godzinki po pracy, mąż skosił trawę, a ja sadziłam kwiatki- cynie, werbeny patagońskie, aksamitki i nabytki z pienińskich lasów ;:131 (ale przywiozłam sobie tylko takie rosnące tam masowo i w niewielkiej ilości).
Jutro znów pojedziemy zawieźć kolejną porcję kwiatów i ogórki, kupiłam dziś tez 4 sadzonki lawendy, pelargonie, rozsadę majeranku, sałaty lodowej, lewkonii, to tez zawiozę i wsadzę rozsady. Reszta musi czekać do czwartku- jadę od rana plewić, sadzić ogórki (najpierw muszę przekopać facelię), podlewać.
Wczoraj nacięłam też pokrzyw i nastawiłam dwa wiadra na gnojówkę, ścięłam też lubczyk (już drugi raz). Pierwszy już ususzony i rozdrobniony w blenderze. Jemy mizunę, sałatę, rzodkiewki, szczaw i czosnek niedźwiedzi.
Ogólnie działka poradziła sobie dobrze pod naszą nieobecność. Dzięki Bogu spadł dwa razy deszcz, bo inaczej byłoby kiepsko (nie mam nam kto podlać, a nie było nas ponad tydzień). Padły mi tylko bratki w jednej donicy. Iryski SDB przekwitają i nawet nie zdążyłam im zrobić zdjęć (no mam coś nam na telefonie, ale mam też problem z dodawaniem zdjęć, bo jakiś błąd systemowy przeglądarki Chrome się zrobił i nie mogę z tym wygrać :twisted: ), niezapominajki opanowały działkę, chwasty również, róże ubiegłoroczne całe w pączkach, poskrzypka szaleje, irysy babcine kwitną, nawet tulipany jeszcze jakieś się ostały. :)

Postaram się w czwartek po pracy zrobić nowe zdjęcia, a tymczasem migawki z wyjazdu- spływ przełomem rzeki Dunajec i widoki ze szlaku Wąwóz Homole- Wysoka- Dolina Białej Wody.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W sumie z całego wyjazdu mam ponad 200 zdjęć ;:oj Nie da rady dodać wszystkich, ale będę jeszcze pokazywała co nieco :wink:
Trochę szkoda, że nie mogłam mieć aparatu przy sobie non stop, bo jednak to przeszkadza przy kijkach do trekkingu, a ja tak chodzę. Pienińska flora jest bardzo bogata. Jak mi się uda wydobyć zdjęcia z telefonu, to pokażę tamtejsze dziko rosnące kwiaty złapane w przelocie. A tymczasem do zobaczenia! :wit

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Witaj :wit . Świetny wypad sobie zrobiliście ;:215 . Cudne zdjęcia i faktycznie szkoda , że nie można dodać wszystkich ;:224 . Na działce na pewno rośliny szaleją ;:108 . Czekam na relacje i pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Piękne relacje z pięknych miejsc ;:108 dobrze że działka przetrwała "w dobrym zdrowiu" zwłaszcza przy obecnych temperaturach ;:3
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Monia super. Kocham góry i z chęcią już bym znowu pojechała, może za rok, jak Filip podrośnie.
Piękne zdjęcia i ta soczysta zieleń ;:167
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Monia kocham góry więc wyobrażam sobie Wasze szczęście ;:215 Widzę, że pogoda dopisała i z tego, co piszesz to wypad był udany - dobrze, bo to ładuje nasze akumulatorki :)

Fajnie, że za pomocą zdjęć zabrałaś nas ze sobą do ogrodu i w góry - jest co oglądać ;:333

Pozdrawiam ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Przepiękne zdjęcia, musiała być super wycieczka :) Ja już planuję, jak dziecko trochę podrośnie, nóżki będzie miało ciut dłuższe :lol: ... to się wybierzemy w Beskidy, Bieszczady i Tatry ;:167 Magnoliom zrobiłaś urocze portreciki! Buziaki! ;:196
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Agnieszko mój Michał jest zaprawiany od małego do takich wędrówek- najpierw w wózku długie spacery, potem wycieczki z użyciem rowerka biegowego. Na nóżkach bez wózka był pierwszy raz na szlaku w Ojcowie jak miał 4 lata. W drodze powrotnej nieśliśmy go na zmianę, bo padł. :wink: Potem były Beskidy, Karkonosze, znowu Karkonosze i Beskidy, Tatry, teraz Pieniny. Planujemy też latem wypady w Beskidy jak będę u mamy w Częstochowie. Tak naprawdę góry wciąż odkrywam, nie było mi dane znać ich dzięki rodzicom czy na studiach, zresztą mój Em tak samo. Ja pierwszy raz byłam w Pieninach z koleżanką na przedostatnim roku studiów i potem dopiero kilka lat po już z mężem.Teraz jak szliśmy to młody leciał przodem, za nim z pewnej odległości mąż a ja się wlekłam na kijkach na szarym końcu ;) Nigdy jednak nie mieliśmy tak absolutnie cudownej pogody jak teraz, choć w Karkonoszach też było zwykle ładnie. Za to Tatry uraczyły nas tylko jednym przecudnym dniem w Dolinie Pięciu Stawów, a potem już było tylko gorzej.. :wink: Przyzwyczajaj więc córkę od przyszłego roku, bo jak złapie bakcyla, to będzie biegała jak kozica i zaszczepicie jej jedną z najwspanialszych miłości jaka istnieje. ;:167

Kasiu Ty również zabieraj Filipka w góry jak najwcześniej- mnóstwo ludzi chodziło z nosidłami i nawet z małymi dziećmi za rękę.

Dziękuję wszystkim za miłe słowa odnośnie zdjęć. :) Coraz bardziej się rozsmakowuję w łapaniu chwil w kadrze. Pozwala to uzewnętrznić wrażliwość i zachować czar wspomnień, opowiedzieć jakąś historię- i to jest piękne. Mój aparat to taka średnia półka, nie żadna wypasiona lustrzanka- chciałam, ale był dla mnie za drogi :wink: Tym bardziej się cieszę, że moje zdjęcia podobają się ludziom. ;:167

Na dobry sen kilka widoczków z Trzech Koron.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Ustronie pod miedzą cz.2

Post »

Moniś, Natalka sobie radzi na szlakach od kiedy chodzi, to zabieramy ją na coraz to trudniejsze wycieczki :) W wózku też się nazwiedzała i w nosidle. Tylko to były wypady na jeden dzień, a na taki dłuższy to chyba wciąż byłoby trudno :wink: Ja się muszę przełamywać, lubię widoki, ale mam lęk wysokości i zawsze walczę ze soba na szlakach, nie wybieram najtrudniejszych, bo boję się potem zejść ;:130 Jeśli bardzo pokocha góry, bardziej niż ja w moim lękiem, to może jeździć na obozy w góry, bo z rodzicami na wysokie góry to nie wejdzie :lol: Ale te łagodne, bardziej rekreacyjne- lubię, za te widoki jak na Twoich zdjęciach ;:215
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”