Pomidory pod folią cz. 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Tak, zmarzły :(
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Ale nie calkiem. :wink:
Odżyją, jeśli zostało w nich życie to będzie dobrze.
Pomidor szybko się regeneruje.
Moje bez uszczerbku, bałam się tylko, żeby prądu nie wyłączyli.
Jak zasypiałam to nocna lampka sama zgasła i myślałam już, ze katastrofa mnie czeka. ;:oj
Okazało się, że tylko wtyczka się poluzowała.
Chwila grozy jednak była. ;:306
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

No tak :lol:
Pewnie odbiją z wilków.
Zostawisz jeden i będzie głównym pędem.
fox1961
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 11 sty 2013, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Pomidorki przetrwały.U mnie było -3.Nakryte 2x włókniną i kilka zniczy.Patrząc jednak na temperatury w maju to nie wiem jak to będzie rosło. Część pomidorów jeszcze na parapetach chyba po 20 wysadzę. A tak ogólnie to masakra w tym roku.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Olaferka!

Przykro mi,że Twoje pomidorki przymarzły.
Robi się cieplej,choć jeszcze nie całkiem.Zostaw je,wierzchołek prawdopodobnie stracony,ale z kątów liści pewnie wyrosną tzw.wilki to będzie z czego poprowadzić pomidora w górę.Dzisiaj na wszelki wypadek okryj je na noc.
Olaferka
50p
50p
Posty: 94
Od: 30 cze 2016, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Maraga

Były przykryte dwa razy fizeliną:(
Mam nadzieję że odbiją i że już nie będzie przymrozków.

Te szczepione pomidory trzymam jeszcze w domu ale myślę że w sobotę to już je posadzę.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Olaferka w 2015 roku moje zmarzły jeszcze mocniej. Ucięłam niektóre do liścieni. Odżyły oczywiście, tu foto z wszystkimi wilkami, bo nie byłam jeszcze zdecydowana, co zostawić. Niestety pomidory jadłam dopiero na początku sierpnia :oops: Jeśli chcesz wcześniejsze - pozostaje dosadzenie nowych.
Obrazek
Pozdrawiam Eugenia
Olaferka
50p
50p
Posty: 94
Od: 30 cze 2016, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Warzywko
Te moje pomidory są w doniczkach. W domu i mają kwiatuszki już. Czy on się tam nie zamęczą do 17 maja?? :(

Elabka

Dosadzę, dosadzę. Bo część trzymam w domu jeszcze. Ale już sama nie wiem kiedy mam je wsadzić w folię...
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Moja rozsada też jest już spora, ale będzie jeszcze co najmniej tydzień na parapecie. Kaloryfer przymykam, okno uchylam. Dwa lata temu posadziłam część rozsady pod koniec kwietnia i przekonałam się ,że bez zapewnienia odpowiedniej temp. (nie mam możliwości dogrzewania szklarni) ,mimo opatulania włókniną i folią bąbelkową , pomidorki zahamowały rozwój i zaowocowały później od tych samych, ale posadzonych po 15 maja.
Dylek
100p
100p
Posty: 121
Od: 4 mar 2017, o 03:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Ja to obserwuje pogodę i zacznę powoli wysadzać w okolicach 14 maja.
Pierwsze idą koktajlowe, a później okolice 17-18 powoli zacznę sadzić malinówki.
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Moje już porastają parapet. Jeszcze tydzień albo dwa i nic nie zobaczę przez okno :D Ta pogoda to jakaś TRAGEDIA :shock:
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Krzysiu,
uważaj,bo jak Ci okno zarosną, to nie zauważysz, że już lato ;:306
Iza
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

I zapomnę ich posadzić :D Rok temu już były w polu a teraz... :(
Pozdrawiam Krzysiek
BettyL
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 20 kwie 2017, o 10:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Dziś podczas odkrywania agrowłókniny z krzaczków pomidorów urwał się stożek wzrostu jednego z nich. Poradźcie proszę, co mam z nim zrobić. Cały czubek odpadł, ale krzaczek jest całkiem ok. Czekać jak wyrosną wilki i zaadoptować jednego z nich jako pęd główny? Jeśli tak, to którego wilka tak potraktować? Tego z najniższego rozwidlenia? Czy tego, który wyrośnie obok złamanego stożka wzrostu?
marcinbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 24 mar 2015, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Na pograniczu

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Tego który będzie wyglądał najlepiej ;) zupełnie tak jak sadzisz 2 słoneczniki w 1 dziurę w ziemi zostawiasz tego lepszego.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”