Rosa Rhapsody in Blue
Re: Rosa Rhapsody in Blue
A to moja Rhapsodka . Nasadzenie z wiosny 2011r:
W tym roku wypuściła 3 długie pędy zakończone bukietem kilku pąków. Uchwyciłam moment kwitnienia tylko jednego. Pozostałe rozchyliły się, gdy byłam na urlopie...
Ale na pewno powtórzy, więc ciekawa jestem jaka będzie ilość kwiatów w drugim rzucie.
Nie ukrywam,że liczę na takie kwiatostany, jak u Basi basjak
W tym roku wypuściła 3 długie pędy zakończone bukietem kilku pąków. Uchwyciłam moment kwitnienia tylko jednego. Pozostałe rozchyliły się, gdy byłam na urlopie...
Ale na pewno powtórzy, więc ciekawa jestem jaka będzie ilość kwiatów w drugim rzucie.
Nie ukrywam,że liczę na takie kwiatostany, jak u Basi basjak
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
Re: Rosa Rhapsody in Blue
piękne moja posadzona w tym roku właśnie szykuje się do powtornego kwitnienia i ma dużo więcej pączków niż w momencie kiedy ją zakupiłam mam nadzieję że będzie pięknie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5045
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Mirzan,
Ta róża jest w Rosarium. Po prostu trzeba ją mieć. Mnie zachwyciła do tego stopnia, że kupię jeszcze kilka . Trzeba tylko w maju-czerwcu uważać na bruzdownicę, która masowo niszczy pączki.
Pozdrawiam - Jagoda
Ta róża jest w Rosarium. Po prostu trzeba ją mieć. Mnie zachwyciła do tego stopnia, że kupię jeszcze kilka . Trzeba tylko w maju-czerwcu uważać na bruzdownicę, która masowo niszczy pączki.
Pozdrawiam - Jagoda
- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Rhapsody jest szczególnie narażona jakoś?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5045
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Cześć Ruda
Szczerze mówiąc, nie wiem, czy szczególnie, ale coś w tym jest. Skosiła mojej wiosną posadzonej różyczce najwięcej pączków. A tak na nie czekałam , stąd moja złość. Na innych różach też grasowała, ale odnoszę wrażenie, że Rhapsody jest wyjątkowo smakowita. Może przez ten jagodowy kolor
Pozdrawiam - Jagoda
Szczerze mówiąc, nie wiem, czy szczególnie, ale coś w tym jest. Skosiła mojej wiosną posadzonej różyczce najwięcej pączków. A tak na nie czekałam , stąd moja złość. Na innych różach też grasowała, ale odnoszę wrażenie, że Rhapsody jest wyjątkowo smakowita. Może przez ten jagodowy kolor
Pozdrawiam - Jagoda
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Dzięki,trzeba zamówić. Chwilowo kupuję pnące,co trafię to biorę.
- Agnieszka73
- 100p
- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Zgadza sie , zamowilam w Rosarium ;) . Zakochalam sie w niej , przez ten przepiekny kolorek , a czy podatna na choroby i inne paskudztwa, to "wyjdzie w praniu" . Juz szukam nowego miejsca na nastepne krzaczki tej pieknosci
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Trudno powiedzieć, jak to jest z różanymi preferencjami bruzdownicy... W tym roku też mi załatwiła pierwsze kwitnienie ale to pierwszy raz, a mam Rhapsody trzeci rok. Minionego lata dla odmiany, obsiadła Eden i w sumie doczekałam się kwiatów dopiero pod koniec sezonu, teraz Eden kwitnie jak szalony, nie stracił nawet jednego pąka. Chyba nie ma powodu demonizować
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5045
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Miłe Lelumpolelum
Demonizować Boże broń, ale chronić...
Życzę słońca i bujnych kwiatów róż - Jagoda
Demonizować Boże broń, ale chronić...
Życzę słońca i bujnych kwiatów róż - Jagoda
- Agnieszka73
- 100p
- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Cudny... Chyba się jednak skuszę i ją także zamówię.Mam słabość do skrajności pastelowych bladawców i mocnych barw, jak RiB
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Ja też się na nią skusiłam Będzie rosła na wschodniej ścianie domu, spróbuję ją prowadzić na podporze Będzie w duecie z różowym clematisem NN z lidla
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Rosa Rhapsody in Blue
Też już ją mam od dobrych kilku tygodni teraz ma przerwę w kwitnieniu, a posadziłam w cieniu, jak radzono.