Nad rzeczką, opodal krzaczka...
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Leosiu skąd ja t znam...priorytety i priorytety...a chciejstwa daleko z tyłu...
-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Witajcie kochani goście mojego chwastowiska
! Co do ogrodzenia, to pospacerowaliśmy z M ostatnio po naszych działkach i wnioski są zastraszające...nie ma takiej siatki, której by dzik nie poniszczył, nawet te sztywne zielone nie są dla tych bestii przeszkodą. Bezpieczne są tylko działki z żywopłotem
. Spróbujemy więc ogrodzenia z witek wierzbowych, zasady gry są takie: mu będziemy żywopłot często i obficie podlewać, a on ma w zamian się szybko zagęścić i zazielenić
. Przy okazji, może ktoś robił takie płotki z witek wierzbowych i mógłby się podzielić jakimiś sugestiami, wskazówkami? Trzeba by trochę fotek wstawić, ale brak mi jakoś weny twórczej do obrabiania ich, obiecuję się w miarę szybko do tego zmobilizować
. Mam kilka roślinek do zidentyfikowania
. Pozdrawiam wszystkich cieplutko i życzę miłego dnia
.






- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7820
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Miłego Kasiu!
Czytałam o płocie ...bambusowym?...Kupujesz takie małe,pocięte kijaszki i wtykasz do ziemi robiąc z nich X-na allegro są ponoć niedrogo-kiedyś czytałam,ale dawno ...rosnie szybko,jest tani i mocny
Czytałam o płocie ...bambusowym?...Kupujesz takie małe,pocięte kijaszki i wtykasz do ziemi robiąc z nich X-na allegro są ponoć niedrogo-kiedyś czytałam,ale dawno ...rosnie szybko,jest tani i mocny
-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Witaj Asiu
. Właśnie czegoś takiego postanowiliśmy spróbować, ale nie z bambusa (mrozoodporność jest niepewna), a z wierzby. Zobaczymy czy zadziała. Dziś sąsiadce na działkach się władowały dziki, a ma ona solidną siatkę, gęstą
. Ludzie już nie wiedzą jak się bronić i próbują wszystkiego
. Ciekawe czy ktoś w końcu wymyśli skuteczny sposób, w dodatku zgodny z regulaminem ROD
A dziś zauważyłam, że zakwitła mi tawułka. Możecie sobie wyobrazić moją radość, gdy zobaczyłam niebieską tawułkę kwitnącą na...czerwono
. Mam więc dwie czerwone
. Niech żyje all...
.




A dziś zauważyłam, że zakwitła mi tawułka. Możecie sobie wyobrazić moją radość, gdy zobaczyłam niebieską tawułkę kwitnącą na...czerwono



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Zdjęcia proszę .O tawułkach niebieskich nie słyszałam ale za to o różowych.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Niebieskie tawułki
, a takie są?

-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Witajcie dziewczynki
. Zdjęcia tawułki nie mam, bo strasznie niewyraźne wyszły
, ale ona i tak jest czerwona, a nie niebieska
. Właściwie to taka bardziej fioletowa miała być
. Wpiszcie sobie w grafikę google niebieska tawułka, to Wam pokaże co kupowałam
.
Czas trochę nadrobić zaległości zdjęciowych
.
Na początek prośba o identyfikację, zdjęcie trochę niewyraźne, jutro będziemy na działce to się cyknie lepsze
:

A dalej to już znane roślinki
:

Piwonia odziedziczona po poprzednich właścicielach szykuje się do kwitnienia
:

To jest Śniedek, tak?





Żywopłocik frontowy mi się udał, dorasta mi do kostek,ale już kwitnie
. Niestety tylko żółty, różowy się ociąga, ale rośnie
:


Czy dobrze podejrzewam, że ta kępa to liliowiec?


Tawułki obie wyglądają tak:

Dziś nie pójdę na działkę, bo idę na imprezkę w szkole z okazji Dnia Matki
. Pozdrawiam cieplutko i slonecznie
.





Czas trochę nadrobić zaległości zdjęciowych

Na początek prośba o identyfikację, zdjęcie trochę niewyraźne, jutro będziemy na działce to się cyknie lepsze


A dalej to już znane roślinki


Piwonia odziedziczona po poprzednich właścicielach szykuje się do kwitnienia


To jest Śniedek, tak?






Żywopłocik frontowy mi się udał, dorasta mi do kostek,ale już kwitnie




Czy dobrze podejrzewam, że ta kępa to liliowiec?



Tawułki obie wyglądają tak:


Dziś nie pójdę na działkę, bo idę na imprezkę w szkole z okazji Dnia Matki


- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Zazdraszczam pąków na piwonii
Mam wrażenie, że u mnie wszystko się zatrzymało przez te okropne chłody... Kiedy będzie cieplej? Nie pytałam chyba - czy winobluszcz połamał się w paczce?

-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Milenko
. Kwitnąć zamierza tylko piwonie odziedziczona po poprzednich właścicielach, moja kupiona na wiosnę niestety nie zamierza
. Nic się nie połamalo, roślinki doszły w idealnym stanie, dziękuję bardzo
!



- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Kasiu, ja mam jedną, właśnie też odziedziczoną
Słyszałam, że jak są zbyt głęboko posadzone, wtedy nie kwitną.

-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Właśnie też słyszałam o tym głębokim sadzeniu, i wydaje mi się, że płytko posadziłam. Może jest jeszcze za młoda by kwitnąć?
. W sumie późno wiosna przyszła, więc miała mało czasu na zaadoptowanie się i może nie ma sil na kwitnięcie w tym roku
Nic, to zobaczymy za rok, jak dalej nic to będę kombinować
.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Pierwsze zdjęcie niewyraźne ale kwiatek wygląda na orlika.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
TO jest chyba żuraweczka, czy te kwiatki są na długiej łodyżce?
-
- 200p
- Posty: 408
- Od: 10 lip 2012, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trojmiasto
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Witaj Iwonko
! Faktycznie ma dość długie łodyżki, więc może to i żurawka
. Kwiatki mają przepiękny kolor, taki bardzo żywy róż
, dlatego ciężko im zrobić dobre zdjęcie
. Postaramy się jutro sfocić.




- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Nad rzeczką, opodal krzaczka...
Witaj Kasiu
Konwalie przepiękne, uwielbiam je wąchać, cały czas mogłabym to robić na przemian z bzem i jaśminem.
Pozdrawiam

Konwalie przepiękne, uwielbiam je wąchać, cały czas mogłabym to robić na przemian z bzem i jaśminem.
Pozdrawiam
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;