Dom w odcieniach zieleni (2)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Dziękuję Wam za to, że mnie odwiedziłyście ;:196 . Chyba jestem winna słowo wyjaśnienia, dlaczego porzuciłam swój wątek. Jakoś tak od kilku już miesięcy wychodzi, że w tej drugiej połowie miesiąca mój dzień składa się głównie z nadrabiania zaległości w pracy (uroki roboty w domu :wink: ) i na forum wpadam na chwilkę, zupełnie bez pomysłu, co napisać. Teraz już mam trochę luzu, ale fotek żadnych wrzucać nie będę - poczekam do marca. Chcę najpierw obadać, jak będzie wyglądać ta rewolucja zdjęciowa. Z resztą u mnie i tak nic nowego się nie dzieje, a ciągłe pokazywanie tego samego ma średni sens.
Anjju - czekałam długo na rozkwit pewniaków, a one od razu przekwitły zamiast rozkwitnąć :shock: . Powoli pojawiają się żółte i mam dziwne przeczucie, że też mogą wcale nie mieć żółtego koloru.
Czy mam rozumieć, żeby rozmnożyć to kalanchoe :wink: ?
Co do anturium - na pewno miałam, a czy mam, to nie wiem. Problem polega na tym, że w jednej doniczce były trzy różne anturia, a już po ostatnim kwitnieniu białego któreś padło. Jestem na 100% pewna, że gdybym teraz nie kupiła tego, to by się okazało, że to było właśnie białe.
Monik - dziękuję. Cały czas idę i idę do Twojego wątku, i jakoś dojść nie mogę. Ale na pewno kiedyś tam trafię ;:108 .
Mniodkowa - kalanchoe faktycznie mocno różowe. Ostatnio wszystkie rośliny z "jego" parapetu mają przymusową kwarantannę w łazience i już wiem, co trzeba robić, żeby zechciało łaskawie rozkwitnąć - wstawić za karę do ciemnej łazienki :wink: (wszystkie kwiatuszki w końcu otworzyło).
A z tymi podwójnymi hiacyntami, to różnie bywa - widzę po swoich, że u niektórych ten drugi kwiatek jest całkiem dorodny, a u innych - to jest namiastka kwiatka ;:108 .
Mmarylo - dziękuję, o to kalanchoe walczyłam kilka miesięcy. Zupełnie nie chciało żyć :( . W końcu jakoś lepiej porozumiałam się z jego szczepkami (tamtego oryginalnego już nie ma).
Co do krokusów, to mam nadzieję, że już niedługo ujawnią się na trawnikach i będzie można je podziwiać w większej ilości :) .
Doromichu - dziękuję, do wiosny jeszcze trochę - u mnie właśnie zaczął się najtrudniejszy okres. Najwięcej roślin tracę nie zimą, a właśnie o tej porze roku :? . Dlatego bardzo czekam na wiosnę.
Justus - cieszę się, że Ci się spodobało. Jednak mocno przeżyło zmianę warunków i właściwie to już prawie całkiem przekwitło. Teraz będę musiała trochę poczekać na kolejne kwiaty.
Arletko - aż mi się ciepło na serduchu zrobiło od tego, co napisałaś ;:108 .
Kociaro - u mnie w rodzinie anturium było od kiedy pamiętam. U babci na parapecie stało i co jakiś czas przynosiliśmy mu mech z lasu; u mojej mamy też stało, a przy okazji różnych świąt szkolnych mama ucinała kwiatek, zawiązywała wstążkę i nie trzeba było iść do kwiaciarni :wink: . Ja też bardzo bym chciała się dobrze dogadywać z tymi roślinkami, ale ciągle jakąś tracę i muszę ją zastępować kolejną. Może już czas się poddać :roll: ?
Magdo - dziękuję, bardzo się cieszę, że wpadły Ci w oko :) .
Stokrotkaniu - czaruję, czaruję i niewiele mi z tego wychodzi. Pani wiosna się nie spieszy, chociaż temperatury już są zachęcające :wink: .
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Piękne nowości, niech cieszą cię częstymi kwitnieniami;).
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Wiktoria kalanchoe do ciemnej łazienki? :shock: ciekawe czy zapamiętam ;:223

Anturium widziałam w kilku marketach - w Auchan po 24,99 a takiej samej wielkości w Leroy Merlin po 42zł ;:14 były różowe ale białego ani jednego :( a tak się napatrzyłam i najarałam na nie u Ciebie, że jak w kwiaciarni trafię to pewnie się skuszę, no chyba, że cena mnie otrzeźwi ;:224
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Wiktorio, ja w sobotę wpadłam w szok, bo pierwszy raz w życiu widziałam w lidlu, żeby coś przecenili. :shock: Kwitnące kwiatki przecenili z 10 zł na 7 czy coś w tym stylu. Nawet obejrzałam te kwiatki, ale i to 7 zł, to wg mnie było już za drogo za te mizeroty. Dziś rano pognałam oczywiście po eschynantusa i była praktycznie cała paleta do wyboru. Tak wybierałam i przebierałam, że mi autobus uciekł i musiałam na nogach zasuwać. :;230
Misiaczka
500p
500p
Posty: 778
Od: 10 mar 2011, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Hiacynty, że podwójne to tylko się cieszyć- więcej kwiatów , więcej zapachu ;:138 każdy ma to , na co sobie zasłużył więc chyba byłaś dla nich wzorową opiekunką :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Wiktorio, pamiętam, że przymierzałaś się do tych krokusów w wazie, więc ci napiszę, że wg mnie to straszny badziew, bo to trzy cebulki krokusów do pędzenia i do każdej takie małe naczynko szklane ( coś jak dla hiacynta, tylko kilkakrotnie mniejsze ). Moim zdaniem straszne zdzierstwo. ;:14
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Chyba zostałam przywołana do własnego wątku :wink: .
Filigranowa - dziękuję bardzo ;:196 .
Mniodkowa - z tym kalanchoe to tak przypadkiem wyszło i wcale nie wiem, czy to dobry pomysł :roll: . Ja musiałam tam wszystko upchnąć w ramach walki z mszycami i mączlikami, ale sprawa nie jest do końca przetrenowana :wink: .
Życzę Ci, żebyś jak najszybciej znalazła białe anturium, chyba że okaże się, że moje się rozrosło, to dam Ci znać ;:108 .
Rapunzel - zgadza się, czasem przeceniają, ale na tych przecenach często się można przejechać. Chyba nigdy nie zapomnę, jak kupiłam sobie wrzosy, których niestety nie udało mi się odratować. To, o czym piszesz, to chyba też kojarzę z "mojego" Lidla i zgadzam się z Tobą, że mimo obniżonej ceny rośliny "kwitnące" nie wyglądały zachęcająco.
Dzięki za informację o krokusach - ja od rana się wybieram i wybrać się nie mogę (ale w końcu będę musiała pójść, bo zaraz mi się kawa skończy :wink: ). A te wazoniki, to do czegokolwiek się nadawały? Bo czasem się opłaca wziąć dla samych pojemników :roll: .
Misiaczko - dziękuję ;:196 , a czy się nimi dobrze opiekowałam, to się okaże dopiero w przyszłym sezonie, czy zechcą wyjść z ziemi :) (chyba, że wcześniej ktoś mi je wykopie :twisted: ).
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Wiktorio, te wazoniki to chyba nadałyby się dla stokrotek, względnie fiołków wonnych, bo one są nieco wyższe od kieliszków. :wink:
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Dziękuję za informację ;:196 .
A, muszę napisać bo inaczej by było nieuczciwie względem L. :wink: - przecież moje białe anturium też jest z przeceny (i jeszcze nawet żyje ;:108 ).
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Wiktorio, to był pewnie wyjątek potwierdzający regułę. :wink: Jednak przyznam, że jak rzucą coś fajnego, to nie trzeba wcale przeceniać, bo kwiatki schodzą. ;:108
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Dotarłam do sklepu (w końcu, bo wczoraj facet mnie uprzedził i zrobił zakupy) i miałam tylko pooglądać te krokusy ;:108 , a w końcu z ciekawości wzięłam. Pewnie nic z nich nie wyniknie, bo wyglądają na mocno podsuszone, a poza tym w tej chwili to nawet już nie ma gdzie ich przechłodzić (lodówka?), ale popróbuję :roll: .
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Wiktorio, to jestem bardzo ciekawa efektu końcowego. A może najlepiej je "zadołować" w sporej doniczce z ziemią lub jeszcze lepiej piaskiem i na balkon? :roll:
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Też pomyślałam o ziemi, ale ciekawość mnie zżera, jak się zachowają w tych wazonikach i jak im pójdzie z wypuszczaniem korzeni. A może jednak parapet im wystarczy? Tylko, że od kiedy wysiałam nasiona, to miejsca na parapetach zupełnie brak - nawet doniczkowce powędrowały na podłogę :roll: .

Jako dowód wrzucę zdjęcia parapetu (reszta nasion w szklarenkach i innych pojemnikach jest rozstawiona w innych częściach mieszkania):
Obrazek Obrazek

To już ostatnie zdjęcie domowych hiacyntów:
Obrazek

I "żółte" tulipany: :;230
Obrazek
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Ale zainteresowanie :;230 - chyba wszyscy już się ode mnie odzwyczaili, albo mają dość sztucznie pędzonej "wiosny" :wink: .
To może tym razem coś bardziej naturalnego :roll: .
Kilka miesięcy temu wsadziłam do ziemi ułamany liść kalanchoe lub calandivy (już sama nie pamiętam) i okazało się, że wbrew zimie z liścia wyrosła roślina :shock: . Na drugim zdjęciu fikus, który przeznaczyłam do pocięcia, a kiedy chciałam wszystko dokładnie zaplanować i podeszłam do niego, zobaczyłam, że bidulek broni się wszelkimi sposobami przed tym, co chcę mu zrobić i na tym niewielkim fragmencie łodygi szykują się trzy nowe gałązki (ten liść widoczny na fotce już ktoś ułamał) :tan .
Obrazek Obrazek

W czerwcu wsadziłam młode bluszcze do keramzytu i postanowiłam sprawdzić, czy pamiętam jeszcze uprawę hydroponiczną. Wygląda na to, że całkiem im się spodobało i nawet (tfu, tfu) przędziorków nie podłapały, a to robactwo u moich roślin jest dość częste. Zdjęcia porównawcze: z czerwca i z lutego
Obrazek Obrazek

No i pierwsza z trzech paczek, które ostatnio dostałam :uszy . Listki tuż po przyjeździe i część z nich już wsadzona do miniszklarenki (tak mnie jakoś znów naszło na cięcie - zobaczymy, czy już "dorosłam" do tej metody) :roll: . Justyno - dziękuję ;:180 .
Obrazek Obrazek
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)

Post »

Wiktorio, nie mam pojęcia, jak ty to wszystko mieścisz, bo samych pudełek z nasionami jest zawrotna liczba. A ja myślałam, ze u mnie jest ich strasznie dużo. :;230
Odnośnie tych krokusów w wazonikach, to chyba niezbyt precyzyjnie napisałam, o co mi chodzi. :wink: Myślałam, żeby te wazoniki zadołować w doniczce z piaskiem, bo czystszy :wink: Przechłodzić na balkonie i potem zabrać do domu. A może na klatce schodowej jest chłodniej? Gdyby tak wstawić te wazoniki do jakiejś skrzynki i postawić na klatce... :roll:
Bluszcze zrobiły niesamowity postęp i to w niezbyt sprzyjającej porze roku. Mam pytanie odnośnie tej uprawy. Czy ty masz jakieś wskaźniki, czy po prostu nalewasz wodę na oko? Napisz ciut więcej o tym, bo ja mam słabość do bluszczów, ale nie odważę się już na normalną uprawę w doniczce. Może twoim sposobem coś by z tego wyszło... Napisz jeszcze koniecznie, czy te młode bluszcze rosły wcześniej w ziemi, czy od początku były tylko w wodzie.

Jak ci się te wszystkie skrętniki ukorzenią, to ja się chyba skręcę z zazdrości. ;:224 :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”