Moja familokowa oaza spokoju cz.7

[edulkot]

Serdeczne dzięki co prawda bywam u Ewy ale na taki temat nie natknęłam się. Pędzę poczytać.

[Alionuszka]

Jadziu Rosarium będziesz miała w pięknych kwiatach...a moja przemarznięta chora... jestem trochę załamana ,bo to była najładniejsza róża w moim ogrodzie z pnących... Będę musiała ja sporo ciąć...nie wiem czy kwiaty będzie miała...
Ubranka jaj bardzo ładne...ja popróbowałam ,ale zostawiłam na potem ...

[basjak]

Ja na metodę kulkowania trafiłam dwa dni temu u Ewy zawsze sie coś ciekawego znajdzie.
Kolorki pokazałaś ładne i do tego pierwszy motyl, czyli jest dobrze

[kogra]

Motyl już się odważył na pierwszy lot ?
Ja widziałam tylko cytrynka, ale on zawsze najwcześniejszy.
Śliczne jajeczka w koszulkach..... , ja nawet nie myślę jeszcze o swiętach.
Na razie liczę straty w ogrodzie.

[Deirde]

Nie jestem pewna czy Uetersen nie jest za sztywna na kulkowanie. Jak poradziła sobie Grafin von Hardenberg?

[JAKUCH]

GOSIU no tak sobie będzie musiała być ścięta do dołu . Niestety dużo jesiennych zakupów będzie musiało być sciętych do kopca . Moja RU jest młoda i ma jeszcze wiotkie łodyżki dlatego właśnie ją już nagięłam chociaż tylko 3 łodygi . Zobaczę co z tego wyjdzie
GRAŻYNKO cytrynka też widziałam ,ale ten pawik chyba czekał ,żebym mu zrobiła zdjęcie . Też na razie nie myślę o świętach ,ale jajeczka mogą już być w pogotowiu
BASIA masz rację ten temat był jeszcze w ubiegłym roku poruszany . na razie jest OK wszystko wychodzi ,a za niedługo już i Forsycja sie ukwieci . Wtedy sekatory w dłoń .
NELA ja mojemu RU chyba wybrałam dobre miejsce bo nawet w ubiegłym roku miał 2 kwiatki . Ona chyba lubi mieć dużo słonka . Na tej stronie róże już zaczynają swoją wegetację . Mam nadzieję ,ze też będę z niej tak zadowolona . Ubiegła jesień była zbyt cipła i wszystkie nowoposadzone róże zaczęły wegetację i to je zabiło . Nie wiem czy coś będzie z mojej awatarkowej nawet jej patyczki nie wyglądają za ładnie a były pod osłonką
MAJKA nie ma za co zawsze do usług to był ubiegłoroczny temat

[eukomis]

Jadziu masz rację z tymi różami ta jesienna wegetacja je zabiła. Przyszedł mróz wszystkie rozwinięte paczki przemarzły a łodygi zczerniały, Ja swoje róże już przyciełam w zeszłym tygodniu niech się dzieje co chce. Jutro zobaczę jak wyglądają. Nie miałam jakiś rarytasów to nie bedzie wielkich strat, szkoda mi róż pnących bo by mi trochę zasłoniły balustrade drugiego balkonu.

[Tosia1]

Jadziu, moje 2 też chyba padły!!! Do jutra!

[edulkot]

Ja jeszcze żadnej nie spisuję na straty, z doświadczenia wiem że nawet w lecie odbije z korzeni tylko trzeba dać jej czas.
Do jutra.

[JAKUCH]

MAJKA do lata na żadną nie będe czekac chyba ,że będzie mi na niej bardzo zależeć . to tak .
TOSIA kupisz nowe co sie martwisz jest tyle pięknych róż
HALINKO właśnie tak było . Ze starych chyba tylko awatarkowa mi wygląda na nieżywą rreszta ok ale właśnie jesienne nasadzenia zczerniały

[hal1959]

Jadziu dzięki za fotki krokusików
Ja miałam zamiar kulkować swoją Blaze,ale nie wiem czy po zimie będzie co ,bo ta straszysz stratami

[EwkaEs]

Jadziu-też przez chwilę zazdrościłam tulipanów w pąkach i sasanek,oj nabrałaś mnie porządnie.Trzeba moment poczekać.Ale jeśli ciepełko dzienne się utrzyma to pewno nie za długo?

[Olusia]

Dziś w południe pracowałam na krótki rękawek.
Było ponad 20 stopni.
Teraz jest jeszcze 15 stopni.( godz.19:40 )

[Alionuszka]

Jadziu jeżeli obetniesz te róże które ucierpiały jesienią ...nad 3 ,4 oczkiem ,to wybiją... byleby zielone patyki miały

[edulkot]

Jadziu, bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny, miło mi było oprowadzić Was po moim ogrodzie.