Jeśli np taka kapusta pekińska, która nie cierpi pikowania da się uprawiać z rozsady to i fasola/ sprawdzone/. Tylko nie czekać z wysadzeniem aż do zakwitnięciaaguskac pisze:Jeśli twierdzicie, że nic im nie będzie
Fasolka szparagowa cz.1
Re: Fasolka szparagowa
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
forumowicz pisze: Jeśli np taka kapusta pekińska, która nie cierpi pikowania da się uprawiać z rozsady to i fasola/ sprawdzone/. Tylko nie czekać z wysadzeniem aż do zakwitnięcia
Nie robiłam rozsady nigdy, nie wiedziałam jej z jej wrażliwością na przesadzanie, więc tym bardziej się cieszę.
W tym roku nie spieszyłam się z siewem, bo w lipcu wyjeżdżam. Mam tylko nadzieję, że nie rzuci głównego plonu zanim wrócę
Re: Fasolka szparagowa
My się nie rozumiemy. Kuda tam fasoli a właściwie jej korzeniom do korzeni pomidorów jeśli chodzi o zdolność do regeneracji ?.aguskac pisze:skoro pomidory rosną w domu na parapecie i wiążą owoce,
Fasola na parapecie urośnie , owszem ale jeśli byś ją chciała pikować jak pomidora to jest wielce wątpliwe czy przeżyłaby taki zabieg.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
Rzuciłam to w formie żartu, ale jakby się uprzeć i posiać w jakieś wiaderko to kto wie
A jak z tym plonowaniem? Wiadomo są różnice indywidualne, ale jeśli teraz wschodzą, to główne plonowanie powinno być w końcu lipca? Czy dobrze wyliczyłam?
A jak z tym plonowaniem? Wiadomo są różnice indywidualne, ale jeśli teraz wschodzą, to główne plonowanie powinno być w końcu lipca? Czy dobrze wyliczyłam?
-
gwint07
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 21
- Od: 10 kwie 2012, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Fasolka szparagowa
I jak się mają wasze ,,fasolki'' z pod włókniny ?
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
Beznadziejnie... pojedyncze istoty... a siałam po 3-4 gniazdowo. Może jednak nie wymrozi dziś... nakryłam doniczkami i agro.
Już wrzuciłam ok 30 szt do wody na siew jutro do doniczek.
Już wrzuciłam ok 30 szt do wody na siew jutro do doniczek.
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Fasolka szparagowa
Jakieś trafione te nasiona w tym roku
Siałam i do doniczek i do gruntu, w gruncie kicha, a w doniczkach skiełkowały cztery roślinki
Siałam i do doniczek i do gruntu, w gruncie kicha, a w doniczkach skiełkowały cztery roślinki
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
Nie strasz mnie!! Ja liczę na to, że choć w doniczkach będzie dużo wschodzących 
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Fasolka szparagowa
Dla jasności siałam z trzech torebek i każde z innego źródła
Dzisiaj wrzuciłam nasiona do zamrażarnika, jutro namoczę i ostatnie podejście.
Dzisiaj wrzuciłam nasiona do zamrażarnika, jutro namoczę i ostatnie podejście.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
Kasencja
Re: Fasolka szparagowa
Dobrzegwint07 pisze:I jak się mają wasze ,,fasolki'' z pod włókniny ?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Fasolka szparagowa
Kasiu - mi tradycyjnie już fasolkę podżerają ślimaki, zawsze z brzegu poletka.
Siałam w innym miejscu i mam dokładnie to samo, te dalsze są jak malowane.
Siałam w innym miejscu i mam dokładnie to samo, te dalsze są jak malowane.
Re: Fasolka szparagowa
U mnie fasolka wyszła pięknie,wzeszło prawie 100%,włókniną nie była przykrywana,odmiana Syrenka.Podlewana była codziennie,po 5 dniach już wychodziła.Nie martwcie się,u Was też wyrośnie.
Nie oglądaj się za siebie-może Coś właśnie Cię dogania.
-
Kasencja
Re: Fasolka szparagowa
No właśnie Mariola, te badyle u mnie wyrosły między jedną ładną, a drugą
.
-
baron
- 100p

- Posty: 124
- Od: 25 maja 2011, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Fasolka szparagowa
Ja część fasolki posadziłam z rozsady,po jednym ziarenku w takich wielodoniczkach papierowych,a jak miały listki,razem z tą doniczką do ziemi.Dziś już mają pączki,ale zaatakowała je mszyca,takie czarne gniazda są na łodyżkach.Rano potraktowałam je pokrzywianką,poradżcie co jeszcze można zastosować oprócz chemii?




