Vanda (wątek merytoryczny)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kaisog1
500p
500p
Posty: 633
Od: 16 cze 2008, o 17:33
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Umieść w wysokim naczyniu, np.: wysokiej, wąskiej szklance. Innym rozwiązaniem jest koszyk.
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Obrazek Obrazek
A mnie znowu udało się upolować Vandę z przeceny za ......29,90 złotych polskich. :D Jak zwykle ostatnio kupiłam ją w Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem.
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Oj Dorotko to się nazywa szczęście
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Dokładnie o tej vandzie mówiła Paulina Z.
Awatar użytkownika
gogi
200p
200p
Posty: 491
Od: 27 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Mala_MI pisze: Co zrobić, żeby korzenie tej jednej rosły w dół ?
Ja mam ten sam problem i u tych małych Vandeczek i u duzej (która zdaje się wypuszcza pęd kwiatowy ;:1 ). Korzenie rosnace do góry utrudniaja moczenie bo niekróre z nich nie są zakrywane przez wodę.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Chyba jest nas więcej mających ten sam problem z korzonkami.Nie pomaga ani wąska szklanka ani koszyczek.I tak obracają się ku górze.
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Tak sobie mieszka moja vanda:

Obrazek

Obrazek

Ale przyznam, że ostatnio zabrałam ją do domu- temperatury w dzień 15-16 stopni i 12-13 w nocy to chyba dla niej za mało?? Wszędzie podają, że miniumum w nocy to 18st.
Czy Wy trzymacie przy obecnej pogodzie swoje vandy na zewnątrz?
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
iwka2
500p
500p
Posty: 790
Od: 1 mar 2009, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemstow k.Cieszanowa

Post »

Ja trzymam na zewnatrz ;:6 nic im nie jest
Pozdrawiam Iwona
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Moje też są na balkonie.
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 747
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Ja jakoś nie mogę się przemóc bo mam pełno robali za oknem bo blisko warty mieszkam. Nie wiem co to za muszki więc wole nie ryzykować. Ale może ktos mi da jakąś radę albo odmieni moje myślenie i je wystawię. bo temp. sprzyjające w Poznaniu są.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

pięknie rośnie Vanda. ja nie trzymam na zewnątrz, bo nie mam jak (nie mam balkonu), więc Vandy cały roku muszą być w pokoju.
Awatar użytkownika
axela
100p
100p
Posty: 159
Od: 20 mar 2009, o 17:42
Lokalizacja: Szczecin

Post »

czy to normalne u vandowatych (ascocentrum) żeby stare korzonki zasuszały się na końcach (postępuje to już od jakiegoś czasu) ale jednocześnie wydając nowe, duże silne korzenie. czy to możliwe że roślina zabrana z innego klimatu dostosowywuje korzenie do nowych warunków. dodam że mają nowe listki, korzonki i keiki czyli wszystko ok tylko te suche korzonki mnie martwią, bo moczę je w te upały co 1-2 dni, więc za sucho nie mają....fakt że bardzo szybko przesychają bo są zamontowane na korze i wiszą przy otwartym oknie...
sama nie wiem czy ktoś się spotkał z drewnianymi korzeniami ?
:lol: :lol: :?:
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

moja żółta Vanda te stare korzenie ma jakby zdrewniałe. a nowe wychodzą jej grube i z zielonymi czubkami.

a jednej z malutkich Vand ucięłam oastatnio listek, bo miała nieładną plamę, nie wiem, od czego. pewnie skapnęła na nią woda z korzenia którejś z dorosłych Vand i nie wyschła.
Grymasella
200p
200p
Posty: 280
Od: 5 wrz 2008, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

A ja tkwię w Vandowym zadziwieniu. Vandy to nie delikatne, eteryczne roślinki - to rambo i robokop w storczykowym świecie :!: Jak patrzę na mojego Vandowego nieboszczyka, który niezbyt rozpieszczany regeneruje się w tempie światła i jeszcze chce kwitnąć to oczy przecieram ze zdumienia. Nie znam drugiej (oprócz kaktusów) tak twardej rośliny.
Moja stoi obecnie na południowym balkonie w lekkim półcieniu, moczę ją ja albo deszcz (Kraków!), jeśli ja to podlewam kranówką z odrobiną nawozu. Czyli dość ekstremalnie - ale to eksperyment bo w zasadzie bez nadziei na powodzenie dałam jej szansę. A ona żyje, odradza się jak szalona. Teraz przystopowała z nowymi liścmi, cała para idzie w korzenie i pęd. Ale jakie korzenie! Wylazł jej jeden grubas i stanął. Stał i stał aż zaczął się dzielić. I z końcówki tego jednego, długości może 2 cm - wylazło z 6 końcówek. Rośłina jeszcze jest kiepska ale cudów nie ma, to jeszcze potrwa zanim wrócimy do dobrej formy. Ale jej wola życia i niewrażliwość na niesprzyjające warunki jest dla mnie nieprawdopodobna. Wg mnie Vanda jest o kilka klas łatwiejsza od zwykłego Phal.
Uff, musiałam tak spontanicznie komuś opowiedzieć o tym :)

Storczykowa, naprawdę masz talent skoro takiego twardziela udało Ci się zabić.
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Grymasello dodałaś mi odwagi i otuchy słowami- "Wg mnie Vanda jest o kilka klas łatwiejsza od zwykłego Phal. ". Zawsze uważałam, że vandy są bardzo trudnymi storczykami a tu wspaniała nowina. Może i moje będą się dobrze miały. Moje 2 maluchy powoli pną do przodu-korzonki zaczynają wychodzić poza koszyczki, a jednej rośnie nowy listek. :lol:
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”