Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Kupiłam kilka hortensji wys. ok. 20-25 cm. Mają ładne nabrzmiałe pąki i teraz mam dylemat co dalej...
Trzymać w mieszkaniu (chyba za ciepło) czy wynieść do tunelu foliowego, ew. tam zadołować?
Trzymać w mieszkaniu (chyba za ciepło) czy wynieść do tunelu foliowego, ew. tam zadołować?
Pozdrawiam, Marta.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Witam Wszystkich.
christinkrysia a więc powinnam z ukorzenianymi patyczkami uciekać z południowego parapetu o takiej temperaturze około 20 st C do pomieszczenia o mniejszym natężeniu światła i do chłodniejszego ?? To będzie korzystniejsze dla hortensji ?? Niektórym powoli zaczynają rozwijać się liście
. Proszę doradź coś. Pozdrawiam 
christinkrysia a więc powinnam z ukorzenianymi patyczkami uciekać z południowego parapetu o takiej temperaturze około 20 st C do pomieszczenia o mniejszym natężeniu światła i do chłodniejszego ?? To będzie korzystniejsze dla hortensji ?? Niektórym powoli zaczynają rozwijać się liście


- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Marto teraz kupiłaś krzewy hortensji i trzymasz je w mieszkaniu ?
Skoro ruszyła wegetacja to faktycznie lada chwila będziesz miec liście
... czyli sezon hortensjowy rozpoczęty . Ciekawa jestem jak długo były przechowywane w wyższych temperaturach bo od tego zależy czy się rozhartowały . To by oznaczało,że teraz na minusowe temperatury nie nadają się - owszem chłodno ale nie minusowo.
Ewelinko w ciepłym pomieszczeniu dość szybko zaczynają rosnąć liście i sadzonka zdrewniała nie będzie w stanie ich utrzymać więc najczęściej zaczynają zasychać.
Dla nas lepiej aby to dolna część ruszyła i to ona wykorzystała całą energię życia jak drzemie w tym patyczku
Dużo zależy od szczęścia i terminów cięcia.
Moje stoją na najchłodniejszym parapecie i mają widno - ważne aby nie były narażone bezpośrednio na słońce.
Skoro ruszyła wegetacja to faktycznie lada chwila będziesz miec liście

Ewelinko w ciepłym pomieszczeniu dość szybko zaczynają rosnąć liście i sadzonka zdrewniała nie będzie w stanie ich utrzymać więc najczęściej zaczynają zasychać.
Dla nas lepiej aby to dolna część ruszyła i to ona wykorzystała całą energię życia jak drzemie w tym patyczku

Moje stoją na najchłodniejszym parapecie i mają widno - ważne aby nie były narażone bezpośrednio na słońce.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Krysiu, tak właśnie teraz zakupiłam, skuszona niską ceną odmian, które chciałam mieć.christinkrysia pisze:Marto teraz kupiłaś krzewy hortensji i trzymasz je w mieszkaniu ?
Skoro ruszyła wegetacja to faktycznie lada chwila będziesz miec liście... czyli sezon hortensjowy rozpoczęty . Ciekawa jestem jak długo były przechowywane w wyższych temperaturach bo od tego zależy czy się rozhartowały . To by oznaczało,że teraz na minusowe temperatury nie nadają się - owszem chłodno ale nie minusowo.
Ewelinko w ciepłym pomieszczeniu dość szybko zaczynają rosnąć liście i sadzonka zdrewniała nie będzie w stanie ich utrzymać więc najczęściej zaczynają zasychać.
Dla nas lepiej aby to dolna część ruszyła i to ona wykorzystała całą energię życia jak drzemie w tym patyczkuDużo zależy od szczęścia i terminów cięcia.
Moje stoją na najchłodniejszym parapecie i mają widno - ważne aby nie były narażone bezpośrednio na słońce.
Nie trzymam ich w mieszkaniu, wyniosłam na razie do garażu,gdzie jest ok.8- 10 st..
Nie ma szans aby posadzić je do gruntu, bo leży śnieg. Może lepiej byłoby im w tunelu?
Szkoda by mi było tych sadzonek zmarnować, jak każdych zresztą.
Pozdrawiam, Marta.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Jak masz tunel foliowy to spokojnie możesz zadołować i do tego geowłókninę nałożyć.
Gdyby się okazało,że idą tęgie mrozy to dodatkowo je okryjesz ale one już zdążą sie przyzwyczaić do niższej temperatury . Trzymaj rękę na pulsie i obserwuj prognozy.
Kilka lat temu kupowałam spore krzewy tuz przed świętami w grudniu i zrobiłam podobnie - teraz to juz duże krzaczory.
Powodzenia
Gdyby się okazało,że idą tęgie mrozy to dodatkowo je okryjesz ale one już zdążą sie przyzwyczaić do niższej temperatury . Trzymaj rękę na pulsie i obserwuj prognozy.
Kilka lat temu kupowałam spore krzewy tuz przed świętami w grudniu i zrobiłam podobnie - teraz to juz duże krzaczory.
Powodzenia
- Una
- 200p
- Posty: 234
- Od: 16 kwie 2009, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Piekna!
Kwiaty się nie pokładają ale chyba widzę, że podwiązywałaś gałązki.
Prawda?
W jakiś specjalny sposób ją przycinałaś?

Kwiaty się nie pokładają ale chyba widzę, że podwiązywałaś gałązki.
Prawda?
W jakiś specjalny sposób ją przycinałaś?
Pozdrawiam
Agnieszka
Agnieszka

- Una
- 200p
- Posty: 234
- Od: 16 kwie 2009, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Dziś, po porannym obchodzie parapetowym zaobserwowałam pierwsze kiełki korzonków.
Zwycięski sztober to hortensja Phantom.
Mam nadzieję, że reszta z ukorzenianych patyczków weźmie z niego przykład.
Wiem, że od pierwszych malutkich korzonków do rosnącego krzewu jeszcze daleka droga ale bardzo się cieszę, że jest nadzieja na chociaż jedną hortensję.

Zwycięski sztober to hortensja Phantom.

Mam nadzieję, że reszta z ukorzenianych patyczków weźmie z niego przykład.

Wiem, że od pierwszych malutkich korzonków do rosnącego krzewu jeszcze daleka droga ale bardzo się cieszę, że jest nadzieja na chociaż jedną hortensję.

Pozdrawiam
Agnieszka
Agnieszka

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Aguś to dobrze, że tak wielką radość sprawia Ci ta zabawa - ja zawsze traktuje ukorzenianie bezstresowo i każdy patyczek na "tak" to bonus przy zabawie . Tym bardziej ,że potrzebuje ich sporo abym miała z czego wybierać do prowadzenia w formie drzewka na pniu.
Ile czasu stały w wodzie ?
Ile czasu stały w wodzie ?
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Tnę nisko jak normalne anabelki a co do pokładania to jest OK...........ale do deszczuUna pisze:Piekna!![]()
Kwiaty się nie pokładają ale chyba widzę, że podwiązywałaś gałązki.
Prawda?
W jakiś specjalny sposób ją przycinałaś?
Paulina
- Una
- 200p
- Posty: 234
- Od: 16 kwie 2009, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Krysiu, 27 stycznia wstawiłam do wody z węglem. Niespełna dwa tygodnie i jeden ze sztoberków ma korzonek (2 mm).
Paulinko, dzięki za odpowiedź. Nie mam żadnej z Annabellek stąd moje pytanie.
Bardzo mi się podoba ta Twoja, dopisałam do listy zakupowej (raczej nie uda mi się jej ukorzenić
).

Paulinko, dzięki za odpowiedź. Nie mam żadnej z Annabellek stąd moje pytanie.
Bardzo mi się podoba ta Twoja, dopisałam do listy zakupowej (raczej nie uda mi się jej ukorzenić

Pozdrawiam
Agnieszka
Agnieszka

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Agnieszko dlaczego tak pesymistycznie podchodzisz ?
Wg mnie ta odmiana dość łatwo sie ukorzenia
To mój młody krzew stan 2 lata temu ( kupiony w 2012r) rósł w półcieniu i w ub roku przesadziłam na słoneczne miejsce dzieląc od razu na połowę bo już był za duży.
Liczyłam na to,że na słońcu będą niższe i grubsze pędy ...




Czy ktoś z Was ma jakieś obserwacje co do koloru kwiatostanu w ostatniej fazie kwitnienia ?
Chciałabym aby zachowywał więcej różowego koloru a on czasami w taki ciepły beż wchodzi i to dość szybko ... może by cos podsypać ?
Wg mnie ta odmiana dość łatwo sie ukorzenia
To mój młody krzew stan 2 lata temu ( kupiony w 2012r) rósł w półcieniu i w ub roku przesadziłam na słoneczne miejsce dzieląc od razu na połowę bo już był za duży.
Liczyłam na to,że na słońcu będą niższe i grubsze pędy ...
Czy ktoś z Was ma jakieś obserwacje co do koloru kwiatostanu w ostatniej fazie kwitnienia ?
Chciałabym aby zachowywał więcej różowego koloru a on czasami w taki ciepły beż wchodzi i to dość szybko ... może by cos podsypać ?
- Una
- 200p
- Posty: 234
- Od: 16 kwie 2009, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Krysiu nie podchodzę pesymistycznie tylko realnie.
Wszystkie ukorzenianie patyczki (są akurat z h. bukietowych) "ruszyły" już na następny dzień, a te z Pink Annabelli suchutkie stoją, bez oznak życia.
Ten ciepły beż też ładny Krysiu.

Wszystkie ukorzenianie patyczki (są akurat z h. bukietowych) "ruszyły" już na następny dzień, a te z Pink Annabelli suchutkie stoją, bez oznak życia.
Ten ciepły beż też ładny Krysiu.

Pozdrawiam
Agnieszka
Agnieszka

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Una nie wiem jakiego patyczka wsadziłaś do ziemi , powinien być tak przycięty aby dwa dolne oczka poszły do ziemi .
wtedy wypuszcza z tych oczek pędy które się ukorzenią,także nie spisuj ich na straty
co do Ncha1 to taka jej natura i nie wiem czy podsypanie jej czymkolwiek to zmieni.
Mam drzewiastą Belle Anne i też blaknie jednakże proces ten trwa dłużej zapewne dlatego ,że jej kolor jest intensywniejszy ,więc zanim wyblaknie to trochę to trwa
wtedy wypuszcza z tych oczek pędy które się ukorzenią,także nie spisuj ich na straty

co do Ncha1 to taka jej natura i nie wiem czy podsypanie jej czymkolwiek to zmieni.
Mam drzewiastą Belle Anne i też blaknie jednakże proces ten trwa dłużej zapewne dlatego ,że jej kolor jest intensywniejszy ,więc zanim wyblaknie to trochę to trwa

Pozdrawiam. Ewa
- Una
- 200p
- Posty: 234
- Od: 16 kwie 2009, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)
Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie
Ewuś, to jednak źle posadziłam.
Jedno oczko jest pod ziemią, a jedno nad nią.
Nie wyrzucam ich jeszcze, niech sobie stoją.

Nie wyrzucam ich jeszcze, niech sobie stoją.
Pozdrawiam
Agnieszka
Agnieszka
