Moje skarby

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Oj Duska, Duśka! Nie kracz. Wrzuć im te skorupki i traktuj, jak Phalaenopsisy chociaż. Zobaczysz, że zaczna rosnąć i zakwitną.
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Storczykowa pisze:ja jeszcze nigdy nie podlewałam storczyków czymś innym niż wodą. bałabym się ryzykować utraty storczyków
Duśka do tej pory nie odzywałam się, ale już czuję, że muszę.
Znam taki jak ty przypadek. Dawno temu przenawoziła pałeczkami nawozowymi i wsio w domu padło. Od tamtej pory minęło sporo lat, a ona boi się nawozów jak diabeł święconej wody. Teraz ma dom i ogród, a ona dalej chciałaby, żeby rośliny rosły tylko powietrzem i wodą. :) Ukradkiem, gdy nie widzi podsypuję jej iglaki specjalnym nawozem, a jak zobaczy to dochodzi do awantur, że jej rośliny padną. :( I choć widzi, że rośliny wdzięcznie zaczęły rosnąć, to nie chce przyjąć do wiadomości tej smutnej dla niej prawdy, że swoim działaniem chce je zagłodzić.
Storczykowa pisze:dlatego nie stosuję żadnych niesprawdzonych sposobów, tylko te, które już wypróbowałam i wiem, że są dobre.
W tym zdaniu to już logiki nie ma za grosz. Bo by sprawdzać, że są dobre, trzeba próbować. A poza tym wada nawożenia nie musi polegać na tym, że się stosowało nawóz, ale jaki nawóz, a jakiej ilości itd.

Jak bym była twoją mamą, to zaproponowałabym ci żywienie się samą wodą i powietrzem. ;)

Ale jednocześnie nie namawiam cię, byś czyniła cokolwiek pod czyjąś perswazją. To ty musisz sama dojść do odpowiednich wniosków, bo to ty i tylko ty odpowiadasz za swoje cuda, ty je znasz, na co dzień i to ty powinnaś najlepiej wiedzieć czego potrzebują twoi podopieczni.
Awatar użytkownika
marta c
200p
200p
Posty: 387
Od: 7 cze 2008, o 01:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Post »

Dak popieram twoja wypowiedz w 100% ;:63 zreszta ja tu kiedys Dusce pisalam ze "nie sama woda zyja roslinki"w warunkach naturalnych same sobie pobieraja to co im potrzeba i w odpowiedniej ilosci ale w warunkach domowych to od nas zalezy jak bedziemy o nie dbac i czym "karmic" :!:
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

po prostu się o nie boję. mogę na próbę 1 zacząć nawozić, jak mu będzie służyć to innym też mogę dać. tylko nie wiem, co z Vandami. one nie mają podłoża i je moczę a nie podlewam, więc tu byłby problem z nawożeniem
Awatar użytkownika
marta c
200p
200p
Posty: 387
Od: 7 cze 2008, o 01:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Post »

Duska jaki problem z nawozeniem vandy po prostu do wody dodaj nawozu i namocz vande ot cala filozofia,tylko nie przedawkuj bo bedzie na nas ze cie namowilysmy do nawozenia i przez nas stracilabys jakiegos storczyka wiec ostroznie z nawozem
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

tylko kłopot w tym, że ja używam tej samej wody przez kilka tygodni. jakbym raz dolała to już przy każdym moczeniu by miały z nawozem, bo nie wymieniam po każdym moczeniu. może prędzej popryskać korzenie wodą z dodatkiem nawozu po moczeniu albo przed
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Jak to? Moczysz je w starej wodzie? Przeciez tam się mogą glony rozwijać!
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

może i są, ale uważam, że to marnotrawstwo tyle wody wylewać po zamoczeniu tylko 1 Vandy. bo to jest duże wiadro, nie takie małe. i jest pełne. i tak ciężkie, że go unieść nie mogę ;)) jak dotąd żadnej Vandzie nie przeszkadzało, że je mocze w używanej wodzie. glony się pojawiają, jak woda kilka tygodni stoi w butelce albo na dnie szklanki Vandy.
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Duśka ja się po tej informacji załamałam.
Stojąca woda to wylęgarnia wszystkiego.
A jak przeczytałam o paru tygodniach to opadłam na fotel w bezruchu.

Ja bym ci zafundowała mały mikroskop, byś zobaczyła co w tej wodzie ci się namnaża. A potem poprosiłabym o uruchomienie wyobraźni, że dużo więcej jeszcze namnaża się takiego ścierwa, którego nawet w tym mikroskopie nie zobaczysz.

I powiem tylko, że z ciebie w takim razie niebywała szczęściara, że ci to jeszcze nie padło.
Ale za długo na szczęście nie licz. Ono kołem się toczy.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Dusiu, aby woda nie marnowała się po podlaniu storczyków, podlewam nią inne kwiaty w domu. Z obserwacji mogę powiedzieć, że naprawdę bardzo im to służy , woda po moczeniu jest bogata w różne składniki wypłukane z kory i np. paprocie rosną po niej jak szalone , a i woda jest odpowiednio spożytkowana. Bo Wanda ma rację co do tych glonów, one naprawdę się rozwijają w stojącej wodzie, i to może była właśnie przyczyna Twoich kłopotów ze storczykami.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

jak dotąd żadnemu nie przeszkadzało. co jakiś czas T. dolewa mi trochę świeżej. nie mam możliwości zmieniać po każdym moczeniu.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

AGNESS pisze:Dusiu, aby woda nie marnowała się po podlaniu storczyków, podlewam nią inne kwiaty w domu. Z obserwacji mogę powiedzieć, że naprawdę bardzo im to służy , woda po moczeniu jest bogata w różne składniki wypłukane z kory i np. paprocie rosną po niej jak szalone , a i woda jest odpowiednio spożytkowana. Bo Wanda ma rację co do tych glonów, one naprawdę się rozwijają w stojącej wodzie, i to może była właśnie przyczyna Twoich kłopotów ze storczykami.
już nie mam innych kwiatów niż storczyki, a żeby całe wiadro zużyć to musiałabym mieć ze 100 kwiatów. bo tej wody jest bardzo dużo. musi być pełne wiadro bo jakby było na dnie to nie wepchnęłabym tak Vand, bo one są duże i połamałyby im się liście i korzenie. czasem butelką nabieram trochę tej wody i podlewam inne storczyki. Mocze tylko Vandy i Tolumnie, czyli storczyki bez podłoża, nie rosnące w doniczkach.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Dusia a może Twoja mama ma inne kwiatki w domu, to by skorzystała z Twojej wody, a ty miałabyś świeżą
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

AGNESS pisze:Dusia a może Twoja mama ma inne kwiatki w domu, to by skorzystała z Twojej wody, a ty miałabyś świeżą
moja mama nie hoduje kwiatków. prędzej T. ale nie mamy teraz kwiatków. ja kiedyś hodowałam, ale już nie mam. a poza tym jesteśmy oszczędni i szkoda nam marnowac tyle wody. chciałabym, by moim storczykom rosło się jak najlepiej, ale z tą codzienną lub cotygodniową zmianą wody to byłby problem.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Nie wyobrażam sobie mieszkania bez kwiatów. U mnie stoją w każdym pomieszczeniu poza łazienką, bo bez okna. Od wiosny również loggia jest cała w kwiatach i pełni rolę dodatkowego letniego pokoju.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”